| |
sp9hqi | 14.06.2012 10:30:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marek Bielsko-Biała
Posty: 538 #957153 Od: 2008-9-18
| W modelarstwie ostatnio używa się głównie LiPo i LiFe. |
| |
Electra | 28.11.2024 15:26:27 |
|
|
| |
Chaota | 14.06.2012 10:54:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Raszyn k/W-wy
Posty: 117 #957181 Od: 2011-2-27
Ilość edycji wpisu: 1 | Kilkudniowe piesze wypady do lasu z dala od cywilizacyjnego zgiełku Samochodu zabrać, nawet jakbym chciał się nie da ponieważ szlabany pozamykane a leśnik 500zł wlepić może.
Zresztą, widzę że prawie nikt nie czyta wątku nim doda swoje 5gr. Ja się staram urwać 200g z kompletu a koledzy sugerują żeby zabrać samochód. Albo piszę, że mam VX-8E a koledzy sugerują kupić sobie chińczyka.
Potrzebuje rozmawiać w kolegami po lasach na przyziemnej i bez pomocy przemienników. Ręczniak po prostu sie nie nadaje. Sprawdzone empirycznie i wielokrotnie. Za to 897D wmontowane w aluminiowy stelaż plecakowy od wojskowego radia, sprawuje się bardzo dobrze. Problem w tym, że waży z 6-7kg a trzeba nosic jeszcze spanie, prowiant itd.
Wojskowe radia też mi sie nie nadają, bo ani nie można ich używać na amatorskim paśmie 6m bo FM, ani nie można uzyskać odpłatnego pozwolenia bo nie spełniają norm, że o papierach nie wspomnę. _________________ Hubert SQ5RJL |
| |
mopus | 14.06.2012 11:08:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #957192 Od: 2012-1-15
| SQ9KFW pisze: mopus pisze:
Od dawna pracuję na ogniwach otrzymanych od znajomego modelarza. Mimo znacznego wyeksploatowani dają radę podtrzymać pracę ręcznego radia przez kilka dni normalnego użytkowania!
Gdybyś jeszcze napisał, jakie to są ogniwa? Powyższa informacja nie daje żadnej wiedzy.
Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie tak szczegółowo jakbyś chciał. Są to pojedyńcze ogniwa w w osłonie z nieprzezroczystej folii bez żadnych oznaczeń z której wystają tylko dwa kabelki. Ładowarkę dostałem do tego jakąś samoróbkę od w/w kolegi. Mam 2 takie pakiety których używam łącząc szeregowo. W każdym po 7 ogniw. Powinno to dać ponad 16V ale w praktyce jest coś ok 14 po krótkim czasie po naładowaniu. Są stare i ich pojemność teraz to pewnie też z połowa tego co od nowości ale daja radę. Zaletą takich modelarskich baterii jest duży prąd ładowania co się przekłada na czas w jakim są ponownie gotowe do użycia. |
| |
SQ9KFW | 14.06.2012 12:34:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90QN
Posty: 1071 #957234 Od: 2011-2-22
| Chaota, z tym chińczykiem to nie jest tak do końca bez sensu Mnie zdarzało się zabierać ze sobą do plecaka właśnie samochodowego chińczyka AnyTone (tylko na 2m), antene kierunkową na statywie foto (ostatnio zakupiłem statyw do oświetlenia foto, jest wyższy i lżejszy, ale trzeba go stawiać na poziomej płaszczyźnie, żeby stał prosto) i aku żelowe. 45W to zdecydowanie więcej niż 5W z ręczniaka. Rozglądam się cały czas za jakimś wydajnym, a jak najlżejszym zasilaniem zamiast tych żelówek. Każde parę dkg czuje się potem na plecach, o czym sam wiesz doskonale _________________ Pozdrawiam. Mirek SQ9KFW |
| |
SP9RQA | 14.06.2012 12:53:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KN09NP
Posty: 1250 #957242 Od: 2010-3-23
| Chaota pisze: Kilkudniowe piesze wypady do lasu z dala od cywilizacyjnego zgiełku Samochodu zabrać, nawet jakbym chciał się nie da ponieważ szlabany pozamykane a leśnik 500zł wlepić może.
Zresztą, widzę że prawie nikt nie czyta wątku nim doda swoje 5gr. Ja się staram urwać 200g z kompletu a koledzy sugerują żeby zabrać samochód. Albo piszę, że mam VX-8E a koledzy sugerują kupić sobie chińczyka.
Potrzebuje rozmawiać w kolegami po lasach na przyziemnej i bez pomocy przemienników. Ręczniak po prostu sie nie nadaje. Sprawdzone empirycznie i wielokrotnie. Za to 897D wmontowane w aluminiowy stelaż plecakowy od wojskowego radia, sprawuje się bardzo dobrze. Problem w tym, że waży z 6-7kg a trzeba nosic jeszcze spanie, prowiant itd. (...)
Wydaje mi się, że śledzę ten wątek dość dokładnie (choćby dlatego, ze mnie również dotyczy). Sugerowałeś, że VX-8 dopiero możesz kupić od kolegi, a teraz piszesz, że go już masz. Więc już nie wiem co jest aktualne. Wiadomo, że jak się idzie w teren to każdy gram jest ważny. Prawdę powiedziawszy do głowy by mi nie przyszło tachać coś większego niż FT-817 i TH-D72(i to tylko ze względu na APRS, bo wcześniej chodziłem z VX-6 i bardzo sobie chwalę to radio). Kilka lat temu poszedłem w Gorce i chciałem z ręczniaka porozmawiać przez przemiennik w Wolbromiu na 70cm. Przemiennik otwierałem, ale już nikt mnie nie rozumiał, więc wyciągnąłem z plecaka takie coś: http://www.dl8kdl.net/articles/projects/antennas/2m-70cm-coaxial-dualband-antenna
i raporty skoczyły na 59. Od biedy od kol. VPA z Krakowa mam też LPDA: [urlhttps://picasaweb.google.com/104881038012693503243/BieszczadyUrlop_2011#5656760035765118706][/url]
Skręca i rozkręca się ją w 2min, a waży raptem 32[dkg], łatwo przytroczyć z boku do plecaka. Jedyny minus to mocowanie. Więc nie wiem co by tu koledze można było doradzić? Może lepiej właśnie iść w jakieś lepsze anteny niż w PA...
Pozdrawiam
_________________ Krzysztof, Gorlice http://www.kawalek-nieba.pl/?p=5840
|
| |
SQ9KFW | 14.06.2012 13:03:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90QN
Posty: 1071 #957251 Od: 2011-2-22
| Chaota miał na myśli raczej łączności direct, a nie poprzez przemienniki. Przyznam, że dobrze jest wyposżyć się w dobrą antenę, jednak 5W z ręczniaka czasem nie wystarcza. Podpinając w Pieninach ręczniaka do anteny kierunkowej również od Lucjana VPA niekiedy nie mogłem się do nikogo dowołać, a dopiero po odpięciu ręczniaka i zastąpieniu go samochodowym AnyTone'em zasilanym z żelowego aku udawało się zrobić łączność. _________________ Pozdrawiam. Mirek SQ9KFW |
| |
SP9RQA | 14.06.2012 13:42:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KN09NP
Posty: 1250 #957276 Od: 2010-3-23
|
Wiem, ze nie pisał o przemiennikach, podałem tylko swój przykład w którym zmiana anteny dała rezultat. Tu się nie da wymyśleć czegoś co się zawsze sprawdzi. Trzeba znaleźć złoty środek, albo tragarza ;-) _________________ Krzysztof, Gorlice http://www.kawalek-nieba.pl/?p=5840
|
| |
wbielak | 14.06.2012 16:07:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #957398 Od: 2011-10-27
| Jeśli chodzi o anteny LPDA to używam takowej. Ma tą zaletę że faktycznie jest przenośna i łatwo składalna ale ma też kilka wad. Po pierwsze wiązka jest dość szeroka. z przodu dobre 120 stopni. Po drugie odbiera wstecznie więc często nie wiesz czy masz korespondenta z przodu czy za sobą Po trzecie znacznie mniejszy zysk niż Yagi o podobnych wymiarach
_________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
|
| |
SP9RQA | 14.06.2012 16:38:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KN09NP
Posty: 1250 #957411 Od: 2010-3-23
| wbielak pisze:
Jeśli chodzi o anteny LPDA to używam takowej. (...) Po drugie odbiera wstecznie więc często nie wiesz czy masz korespondenta z przodu czy za sobą Po trzecie znacznie mniejszy zysk niż Yagi o podobnych wymiarach
I dla mnie to właśnie jest ten złoty środek. Każdy musi znaleźć swój ;-) _________________ Krzysztof, Gorlice http://www.kawalek-nieba.pl/?p=5840
|
| |
SQ9HT | 14.06.2012 16:56:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, JO90xc
Posty: 543 #957424 Od: 2010-8-25
| Do lasu to potrzebny jest nóż. A najlepiej siekiera. Reszta nieważna, i tak misie nie mają radia. To oczywiście pół-żart. Zastanawia mnie natomiast poruszony w tym wątku temat fali przyziemnej na 2m. Czy ktoś mógłby się coś w tym temacie merytorycznie wypowiedzieć? Czy na 2m można mówić o znaczeniu tego sposobu propagacji? Ja nie wiem, dlatego pytam - do tej pory myślałem, że jest pomijalny. A jeśli można więcej, to czy fala przyziemna zachowuje polaryzację? Jest w ogóle sens mówić o polaryzacji fali przyziemnej? Wszak rozchodzi się na granicy dwóch różnych ośrodków jak myślę...
Sorry za pytania ot ale może ktoś odpowie, leń jestem i nie chce mi się szukać
Co do tematu: ja noszę ft-817nd. Jak dla mnie to i tak jest sporo za ciężka. Jeśli chcesz zamienić na KX-3 to planują do niego dodać moduł na 2m. Więc może poczekasz? 70cm w lesie to i tak raczej nieprzydatne, no chyba że do piracenia na pmr446 _________________ 73, Tomek (ex SQ9OZH) http://www.sq9ht.pl/ |
| |
Electra | 28.11.2024 15:26:27 |
|
|