| |
sq8luv | 31.07.2014 16:05:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kawka/ Lublin KO11fj
Posty: 1736 #1906151 Od: 2011-3-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Tak naprawdę, to nie klasyfikowałbym tego w ten sposób, ale generalnie mniejsze "płatki" w tym kluczu często wygodniejsze są do szybszego nadawania, a do wolniejszego te większe, ale to kwestia ręki i gustu. Ostatnio znowu miałem okazję pobawienia się tym kluczem i naprawdę, za te pieniądze to jest znakomity manipulator. Mówię pod kątem przede wszystkim nadawanie bardzo szybkimi tempami, ale w zasadzie nadaje się do każdego tempa. Krótko mówiąc nie ma różnicy konstrukcyjnej, tyko dwa rodzaje "płatków", które przykręca się do dźwigienek. _________________ Krzysztof SQ8LUV
|
| |
Electra | 22.11.2024 03:05:29 |
|
|
| |
sp1ujb | 31.07.2014 17:19:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 66 #1906212 Od: 2012-3-2
Ilość edycji wpisu: 4 | Dzisiaj wyregulowałem dokładnie manipulator i powiem, że jest niezły. Na uwagę zwraca przede wszystkim doskonała jakość wykonania, zupełnie nie przesuwa się po stole i są niezłe odczucia przy telegrafowaniu. Kupiłem specjalnie żeby zobaczyć czy w Polsce można zrobić coś dobrego i rzeczywiście można. Stawiam go jednak niżej niż mój drugi klucz Vibroplex Delux - ten ostatni ma przyjemniejsze "uderzenie" głównie dzięki "elestycznym" stykom (to kwestia gustu i podejrzewam, że "twardy" manipulator jest lepszy do b. dużych szybkości). Zdecydowanie lepiej mi się na nim pracuje niż na Kencie, który mi nie przypasował, głównie przez zbyt szeroki rozstaw łopatek. Prector lepiej sprawuje się też niż CT599 produkcji UR5CDX, którym macha się jak widłami (przesadzam oczywiście ale po to żeby wydobyć różnice). Dla mnie odczucia z pracy Prectorem są zbliżone do Begali Traveler, którym miałem okazję postukać tyle, że ten ostatni jest odrobinę bardziej "precyzyjny" i lepiej się go czuje. Jednym słowem świetny polski wyrób. Stanął do porównania z produktami markowymi i się obronił. Pominąłem przy tym porównania z takimi manipulatorami jak MFJ, bo to zupełnie inna klasa. Brawo dla producenta!
|
| |
sp2b | 24.09.2014 21:45:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #1949660 Od: 2009-6-24
| Kilka dni temu dostałem do przetestowania nową wersję klucza "Prectora" /SP2SWT/. Tym razem jest to klucz magnetyczny. Od poprzednbiego różni się tym, że zamiast spręzynek ma magnesy skierowane tymi samymi biegunami a więc odpychają sie. Nie jestem wirtuozem cw i na kluczu "Prectora" ze sprężynkami dość lekko nadawałem 40 WPM a 45 już z wielkom trudem.
Na magnetycznym nadaje mi się lepiej a tempop wzrosło o jakieś 5 grup. Może to autosugestia, ale tak jast. Zaproponuję zmianę osi obrotu dzwigni klucza. Może i zmianę łopatek. Ale jeszcze musze trochę potestować. 73/Janek/SP2B |
| |
sp2b | 27.10.2014 23:40:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #1968397 Od: 2009-6-24
| Minął miesiąc jak używam manipulatora "magnetycznego" Prectora. Jakiejś zasadniczej różnicy między starym /sprężynowym/ a nowym /magnetycznym/ nie zauwazam. Prawdopodobnie jestem zbyt słabym telegrafista i nie potrafię zauważyć różnicy. Zapewne jest, ale przy wysokich tempach, których ja nie używam. Moje mozlowości nadawcze sięgaja 40 paru grup i zarówno na starym /sprężynowym/ jak i na nowym /magnetycznym/ nadaje mi sie jednakowo dobrze. Może ktoś z SVHC lub EVHS przetestuje?
Bo wykonanie jest super. Nie tylko estetycnie ale i mechanicznie. Nikiel i czarne tworzywo stuczne /nie wiem co/ bardzo ładnie wygląda. Stabilnie stoi na biurku, nie "lata" po nim. Łatwa i stabilna regulacja odstępów w kotwiczkach. Raz ustawione, trzymaja bez jakichkolwiek zmian przez cały czas. 73/Janek/SP2B
|
| |
CRAZY_CW_OP | 28.10.2014 16:42:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #1968758 Od: 2013-4-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Można podesłać fotki?? Jestem ciekaw, a zarazem może się skusze na taki Pozdrawiam. _________________
|
| |
SQ2DMX | 29.10.2014 13:17:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92mp
Posty: 290 #1969358 Od: 2011-3-17
| CRAZY_CW_OP pisze: Można podesłać fotki?? Jestem ciekaw, a zarazem może się skusze na taki Pozdrawiam.
tak wygląda tradycyjny - używam i polecam - nie wiem czy przy magnetycznym są duże zmiany bo nie widziałem
http://sp7pki.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=1727021 _________________ Arek
CW |
| |
SQ6KQJ | 29.10.2014 19:10:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO70
Posty: 208 #1969525 Od: 2013-3-31
| A gdzie mozna nabyc i za ile?
Bo internet milczy na ten temat. |
| |
sp2b | 30.10.2014 08:24:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #1969793 Od: 2009-6-24
| Prector. Kazik SP2SWT prector@wp.pl 601 637 557 |
| |
CRAZY_CW_OP | 02.11.2014 11:36:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #1971627 Od: 2013-4-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Proszę o radę. Jak się mają klucze wykonania Kazika do klucza SP7VLH. Nie będę ukrywał, że powoli denerwuje mnie klucz od SP7VLH i szukam następcy do pracy w zawodach. Pracuję prędkościami od 23 wpm w górę. Pozdrawiam. _________________
|
| |
SP6CC | 02.11.2014 12:03:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80WP
Posty: 1120 #1971643 Od: 2009-9-27
| Mój egzemplarz klucza SP7VLH jest wykonany niedokładnie. Nie ma szansy, aby go poprawnie wyregulować. Ta konstrukcja - bazująca na rozwiązaniu mechanicznym Benchera - wymaga wysokiej precyzji. Osobiście nie polecam.
_________________ vy 73 - Andrzej
|
| |
CRAZY_CW_OP | 02.11.2014 12:36:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #1971660 Od: 2013-4-28
Ilość edycji wpisu: 2 | Klucza SP7VLH do małych prędkości jak i początkującego jest ok. Jednak jak klepiesz na nim kilka godzin to powoli zaczyna być denerwujący. Podczas pracy np. 15 minut potrafią zabrudzić się styki uniemożliwiając nadawanie.
Szukam godnego następcy _________________
|
| |
Electra | 22.11.2024 03:05:29 |
|
|
| |
sp3mep | 02.11.2014 21:25:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3889 #1972019 Od: 2009-2-21
| CRAZY_CW_OP pisze: Klucza SP7VLH do małych prędkości jak i początkującego jest ok. Jednak jak klepiesz na nim kilka godzin to powoli zaczyna być denerwujący. Podczas pracy np. 15 minut potrafią zabrudzić się styki uniemożliwiając nadawanie.
Szukam godnego następcy
czesto Cie słyszę w zawodach i myślę że powinieneś pomyśleć o nadawaniu z jakiegoś programu bo po dłygim czasie to i błędy ze zmeczenia się robi, oczywiscie manipulator musi być bo trzeba czasem nadać coś czego nie ma w makrach, jesli szukasz następcy to pomyśl o manipulatorze firmy Vibroplex, moim zdaniem jest znakomity, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) |
| |
CRAZY_CW_OP | 03.11.2014 06:05:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #1972105 Od: 2013-4-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Myślałem nad tym, jednak nie teraz. Samo nadawanie na kluczu trzeba ćwiczyć. Lubię nadawać i sprawia mi to dużo radochy. Błędy były, są i będą. Tego się nie wyeliminuj, ale można doszlifować i podwyższyć prędkość. Skusiłem się na klucz magnetyczny od Kazika. Jest mniejszy i można do zamontować jako negatyw. Przy startym brakuje mi miejsca i czasami zahaczam i łopatki. Zdam relację, w przyszłym tygodniu, jak już poklepię kilka godzin. _________________
|
| |
CRAZY_CW_OP | 16.11.2014 21:41:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #1985178 Od: 2013-4-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Dobra, mija tydzień i ponad 500 qso w logu. Klucz nie sprawił większego problemu. Pracował od początku do końca jak powinien. Miałem parę perypetii, ale była to kwestia tylko i wyłącznie mojego kombinowania z ustawieniami. Kilka godzin potrwało zanim wypracowałem odpowiednie dla siebie parametry.
Małe łopatki i ustawienie w negatywie zaoszczędziło miejsca na biurku.
Aktualnie do klucza od Kazika SP2SWT nie ma żadnych zastrzeżeń. Zobaczymy jak wzrośnie prędkość.
Pozdrawiam i do usłyszenia na klamce _________________
|
| |
sp1ujb | 07.05.2015 16:04:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 66 #2101635 Od: 2012-3-2
| Powoli nudzą mi się już moje manipulatory i chciałbym kupić coś z Begali. Osobiście stukałem na Traveling ale nie zachwycił mnie do końca (niezły ale to za mało). Podstawowe pytanie - sprężynowy czy magnetyczny? Raz tylko miałem w rękach magnetyczny - Bencher i jest to zupełna porażka. Czy macie jakieś doświadczenia z Begali? Co wybrać? |
| |
SP2BPD | 07.05.2015 17:09:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 833 #2101673 Od: 2012-1-25
| sp1ujb pisze:
... Podstawowe pytanie - sprężynowy czy magnetyczny? Raz tylko miałem w rękach magnetyczny - Bencher i jest to zupełna porażka. Czy macie jakieś doświadczenia z Begali? Co wybrać?
Od razu się przyznaję, że nie jestem zawodowcem, zazwyczaj nadaję 24-26 grup. Porównałem sobie dwudźwigniowy, sprężynowy Kent z Begali Magnetic Professional. Ten drugi jest cięższy (nie wymaga trzymania drugą reką) i według mnie kluczowanie jest łatwiejsze / przyjemniejsze / poprawniejsze. Może to subiektywne, ale na stole pozostał Begali. _________________ pozdr. Piotr |
| |
CRAZY_CW_OP | 07.05.2015 20:32:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #2101751 Od: 2013-4-28
| Witaj sp1ujb, testowałeś klucz magnetyczny od Kazika SP2SWT Tak tylko pytam z ciekawości. _________________
|
| |
sp1ujb | 07.05.2015 20:47:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 66 #2101764 Od: 2012-3-2
| Możemy na forum powybrzydzać, więc tak zrobię. Kent dwudźwigniowy to była dla mnie porażka, bo łopatki miał tak szeroko rozstawione, że nie mogłem się przyzwyczaić do tego, poza tym czasami się "mylił" sam z siebie i nie miał miał miłego "uderzenia". Uderzenie było dość twarde. Jednym słowem musiałem się go pozbyć. Trochę szkoda, bo ładnie wyglądał i konstrukcja robiła wrażenie. Klucz Kazika mam w wersji sprężynowej i za tę cenę jest to dobry zakup. Brakuje mu jakby "precyzji" w uderzeniu, po prostu nie czuć "miłego stuknięcia", macha się tym bardziej topornie, dość twardo i słychać brzydkie, głośne klapnięcia po uderzeniu (chyba przenosi je specyficznie część plastikowa konstrukcji). Nie miałem natomiast w ręku wersji magnetycznej tego klucza i jestem ciekawy czy jest postęp. Trochę wczułem się w rolę poety - marudy ale trudno inaczej opisać ujemne niuanse w dość przyzwoitych manipulatorach. Kierunek jaki wyznaczyłem, to bardzo precyzyjny manipulator dwudźwigniowy, z miłym stosunkowo miękkim "stuknięciem". |
| |
SP2BPD | 07.05.2015 21:53:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 833 #2101840 Od: 2012-1-25
| sp1ujb pisze:
Trochę wczułem się w rolę poety - marudy ale trudno inaczej opisać ujemne niuanse w dość przyzwoitych manipulatorach. Kierunek jaki wyznaczyłem, to bardzo precyzyjny manipulator dwudźwigniowy, z miłym stosunkowo miękkim "stuknięciem".
Jeśli tak samo rozumiem poezję, to Begali Magnetic Professional ma precyzję i miękkie stuknięcie. Pewnie bezpieczniej jednak byłoby, gdybyś u kogoś popróbował. Bo dobra poezja ma to do siebie, że nie musi być jednoznaczna. _________________ pozdr. Piotr |
| |
sp3mep | 07.05.2015 21:59:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3889 #2101844 Od: 2009-2-21
| kurde, nie mam bladego pojecia jakie ma "puknięcie stuk" mój manipulator pewnie dlatego ze 99% Qso które robie na CW robie jak mam słuchawki na uszach tak na marginesie , szukam manipulatora produkcji Ukrainskiej (chyba) który jakieś 15 lat temu rozprobadzał SP5ELA (chyba) jesli by ktoś takowy chciał sprzedać to proszę o informacje, nie potrafie tutaj zamiescic fotki tego manipulatora ale jutro dam ogłoszenie w dziale kupię, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) |
| |
Electra | 22.11.2024 03:05:29 |
|
|