Znów zawody Mają szczęście że nie lubię zawodów..pozamiatałbym |
nowy pisze: Czy ja się domagam podania powodów, dla których kolega Mirek zmienia znak z wydanego na dwuliterowy? Ja swojego z kolei nie zmieniłem. Przeczytaj mój dosyć długi post #813626 z tej dyskusji: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=75798&temat=124567&nr_str=7 może Ci to coś wyjaśni. Podałem konkretne powody dla których zmieniłem znak. To że nie zmieniłeś znaku to Twój wybór. Nie ja jeden zmieniłem znak, a Ty nie jesteś "rodzynkiem" który pozostał przy pierwotnie wydanym. nowy pisze: ... też nie należy być niegrzecznym a Mirek ... niestety nie trafiał w dobry ton, w miłe wypowiedzi wobec kolegów i mnie. Nie potrafił opanować emocji związanych z moim i nie tylko moim, przeciwnym zdaniem o jego ulubionych zawodach. Oto tytuł tego wątku: Znów zawody - Mają szczęście że nie lubię zawodów..pozamiatałbym Kogo lub co miał na myśli Jarek SQ9OUB pisząc o "zamiataniu" ??? Rozumiem, że tego typu stwierdzenia nie należą do złego tonu - w Twoim mniemaniu. nowy pisze: Już wolę wypowiedź EBM-a, która bardziej mnie przekonywała do zawodów niż Mirka, który i tak nie bierze w zawodach udziału na 100 % a tylko,jak napisał, by się pokazać. Nie bardzo rozumiem, jak startując w zawodach krótkofalarskich można się "pokazać". Nie przypominam sobie abym kiedykolwiek użył takiego stwierdzenia. Nie zawsze startuję w zawodach aby uzyskać maksymalny wynik czyli na 100%. Nie zawsze mam na to czas i ochotę. Są zawody w których startuję dla relaksu takiego samego, jakim dla innych jest zrobienie kilku QSO czy to lokalnych czy DX-owych. Nie startuję też w każdych zawodach jakie są w kalendarzu, a tylko raptem w kilku w roku. nowy pisze: Razi mnie też lekceważący stosunek "krótkofalowców" w stosunku do operatorów CB oraz początkujących. Jak pada pytanie kogoś początkującego to często odpowiedź brzmi , coś w rodzaju " idź najpierw na egzamin". Tak, nie zachęcimy nikogo do krótkofalarstwa a przeciwnie zniechęcimy pokazując się w okropnym świetle a potencjalny adept pytając, kieruje na nas wzrok jak do starszych kolegów. A mnie razi lekceważący stosunek niektórych, podkreślam niektórych, początkujących do tych do których zwrócili się oni z prośbą o pomoc, i ta pomoc, w ich mniemaniu, okazała się niewystarczająca. Nie mówię tu o pomocy typu: "użyj Google", bo tego nie popieram. nowy pisze: Wracając do zawodów i Mirka, to zdaje się Tobie Mirku, że ja mam problem z zawodami. To nie jest mój problem. Ja mam wyłącznik w radiostacji i nie mam przymusu ani jednego wyjścia. Mogę nie brać w nich udziału. Nie wiem tylko dlaczego tak to przeżywałeś i przeżywasz? Nie bardzo rozumiem skąd to Twoje przekonanie o moim "przeżywaniu". Skoro zawody nie są Twoim problemem, to dlaczego bierzesz tak aktywny udział w tym wątku??? nowy pisze: Krytykuję organizowanie częste zawodów tak jak i śmieszne wydaje mi się wydawanie dyplomu w Polsce propagujące np. ochronę lwów, jako zwierząt ginących (ŚR 3/2012 str.4 KP),ale jest to dyplom prywatnie wydawany. Natomiast to ,że może być tyle zawodów i dyplomów oceniam pozytywnie w kategorii wolności obywateli. Czyli: "Jestem za a nawet przeciw". Twoja wcześniejsza sugestia o wydzieleniu do zawodów wąskich wycinków pasm ograniczeniem wolności nie jest??? Pasm WARC nie uznajesz za alternatywę, dla tych co w zawodach nie startują???? nowy pisze: Nie akceptuję użycia częsci pasm przeznaczonych do qso dx nawet w zawodach typu **dx-contest i przez masowość lekceważenie innych użytkowników. Poprzez wypowiadanie poglądów możemy innych przekonywać do swoich przekonań. A ja nie akceptuję wielogodzinnego blokowania ulic przez różne manifestacje. Czy nie można puścić manifestacji jednym pasem jezdni, a na drugim niech się odbywa normalny ruch. Ale o tym już chyba była w tym wątku mowa. Przedstawiliśmy swoje poglądy, ale chyba konsensusu nie dojdziemy. |