SPDX Contest ' 17 |
Jurek, czegoś nie rozumiem. Nie interesują mnie emisje cyfrowe, ale z ciekawości przyjrzałem regulamin SPDX RTTY. Nie znalazłem tam żadnych uwarunkowań dotyczących limitu zmiany pasm. Wyjaśnij mi, dlaczego w jednych zawodach Ci to przeszkadza, a w innych - nie. Nie znam kulisów usunięcia zapisu z regulaminu SPDX Contest, nie wiem czy było to zrobione na czyjeś "zamówienie" i na ten temat nie dyskutuję, ale uważam to za zmianę w dobrym kierunku, krok ku normalności. Na pewno podniosło atrakcyjność zawodów dla stacji zagranicznych. Wyobraź sobie sytuację, że ktoś w piątej minucie wyczerpał limit zmian będąc np. na 21MHz, gdzie już nic więcej nie słyszy i musi czekać 55 minut, żeby nawiązać kolejne qso. Poza tym, ileż można przesłuchiwać pasmo w drugiej części zawodów w poszukiwaniu stacji polskich? Raz, może dwa i qsy na inne pasmo. Takie z resztą są tendencje światowe. Nie wiem czy ostały się jeszcze jakieś zawody z takim ograniczeniem. Piszesz, że ludzie z CKM-ami powinni mieć oddzielne strzelnice. Idąc tym tokiem rozumowania, należałoby stworzyć oddzielne kategorie klasyfikacyjne dla tych co mają stackery, oddzielne dla tych co mają anteny kierunkowe, Beverage, sprzęt fabryczny, so2r itd. Nierealne i zupełnie niepotrzebne. Już w tej chwili rozdrobnienie kategorii jest rozbudowane do niebotycznych rozmiarów, zaniżając ruch na pasmach (np. kategorie jednopasmowe). Jeżeli ktoś nie chce lub nie może "dozbroić" swojej stacji, albo nie starcza mu umiejętności do techniki so2r to jest jego problem. Nie muszą na tym cierpieć inni, "bawiący" się w to bardziej poważnie. Wydaje mi się, że ideą konetsingu jest ciągłe doskonalenie sprzętu i umiejętności, a nie sztuczne ich ograniczanie. Nieuczciwi zawsze się znajdą. Ile jest znanych wyników w kategorii Single Operator ustanowionych przez "zespół", o przekraczaniu mocy w Low Power czy QRP nie wspomnę. Te aspekty są podobnie trudne w weryfikacji jak kontrola jednego sygnału, a nie podlegają dyskusji. Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo |