Balun 1:4
To nie do końca taki prymityw ale jak widzisz działa całkiem nieźle. Zaraz po łącznościach musiałem antenę odłączyć, gdyż zbierało się na naprawdę solidną burzę. Tam akurat baluna nie stosowałem. Moje doświadczenie z ferrytami kupionymi na Wolumenie (patrz stopka) jednoznacznie wskazuje na to, że baluny z byle jakim ferrytem to głupi pomysł. Rdzeń musi być dobry.


  PRZEJDŹ NA FORUM