@ENO, jeszcze nie dociera do Ciebie że wrażenie robisz już tylko na "młodziankach" i,,, ...
No popatrz, a ja myślałem, ze załapiesz ... Jakiś ciężki dzień dzisiaj miałeś.
Przecież mnie właśnie o to chodziło . To pewnie przez ten ciągle padający deszcz ... eno
no popatrz, myślenie nie jest Twoją najmocniejszą stroną geniusz, u mnie nie pada/nie padało, ale niektórym jak p,,,,, a zresztą , _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
@ADE, znów się nachlałeś, może to i dobrze bo ostatnio na forum to nuda że ja pier...... niczę, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))
Ach ach jaką sztamę trzymają ze sobą "towarzysze" zamieszani w hecę z listą TW IPN _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Zaproponowałem mojemu rozmówcy, to co w rozmowach proponuję wszystkim „krytykantom”, a mianowicie wstąpienie do PZK, a następnie kandydowanie do władz celem doprowadzenia do oczekiwanych zmian…
To niesamowite, że niektórzy tak wierzą w propagandę sukcesu, którą sami wyprodukowali. Kandydowanie? Doprowadzenie? Ludzie, wystarczy się odezwać na prawilnym forum PZK z konstruktywną krytyką i w 30 minut człowiek ma bana. ZG oblegany jest przez niezniszczalny, niezatapialny beton, koło wzajemnej adoracji. Kiedy bańki niektórych pękną, a wierzę, że stanie się to prędzej czy póżniej, będzie dla nich traumatycznym szokiem to, jak świat rzeczywisty różni się od halucynacji.
Zaproponowałem mojemu rozmówcy, to co w rozmowach proponuję wszystkim „krytykantom”, a mianowicie wstąpienie do PZK, a następnie kandydowanie do władz celem doprowadzenia do oczekiwanych zmian…
To niesamowite, że niektórzy tak wierzą w propagandę sukcesu, którą sami wyprodukowali. Kandydowanie? Doprowadzenie? Ludzie, wystarczy się odezwać na prawilnym forum PZK z konstruktywną krytyką i w 30 minut człowiek ma bana. ZG oblegany jest przez niezniszczalny, niezatapialny beton, koło wzajemnej adoracji. Kiedy bańki niektórych pękną, a wierzę, że stanie się to prędzej czy póżniej, będzie dla nich traumatycznym szokiem to, jak świat rzeczywisty różni się od halucynacji.
Omamiona część w to wierzy, część się boi, część robi prywatne biznesy a jak ktoś głośno coś powie to nagle jest okrzyknięty wrogiem ludu... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
FILMY VIDEO 
.
