Witam kolegów. Laptop po formacie. Wszelkie instalacje wykonałem dla świętego spokoju w kuchni . Utworzyłem punkty przywracania systemu. Odłączyłem i udaję się w kierunku "feralnej" lokalizacji. Wchodzę i .............. ............ ............ ............ ............ blue screen!!!!!! Piana na ustach i prawie laptop za oknem wylądował.
Kolega związany branżą GSM zaproponował wyłączyć wbudowaną kartę wifi i zobaczyć co będzie. Ku mojemu zdziwieniu jest OK. Zainstalowałem więc wifi po usb i działa. Dziwna jest ta cała sprawa. Ciekawe co w "tej" lokalizacji ma wpływ na tą oryginalną wbudowaną kartę. Może to te "nowej generacji" liczniki energetyczne???? _________________ Vy 73 de Robert SQ6OCZ QRV 145.550 MHz i/lub SR6G, TG9
Prawdopodobnie założyli w Twoim mieszkaniu liczniki ze zdalnym odczytem energi. Być może jakiś radiomodem zakłóca pracę karty wifi. Sprawdź sterowniki do karty, ściągnij i zainstaluj najnowsze. Lub w ostateczności kup nową kartę. _________________
Witam kolegów. Ściągnięcie i zainstalowanie nowszych sterowników nie rozwiązało problemu. Laptop pracuje na wifi po usb. Dziękuję Wszystkim za pomoc i udział w dyskusji. _________________ Vy 73 de Robert SQ6OCZ QRV 145.550 MHz i/lub SR6G, TG9
jaka karta wifi oryginalna czy dokupiłeś ? zobacz czy karta mini pci(jak mniemam) ma podłączoną masę od obudowy , czy nie styka się z płytą główną w innym miejscu niż powinna i zczytaj jaki układ ją obsługuje z kompa bądź z niej bezpośrednio. Zobacz czy jest odizolowana od otoczenia . W moim przypadku jest fabrycznie owinięta folia aluminiową .temat do zrobienia chyba że ci nie zależy na niej żeby działała. _________________ JO90wi EPC#10042 pga:ME02 via12 80m-70cm,DMR:TG26019,Wires-X:RoomPOLAND DStar-Ref032A Mobil:tylko dmr,ysf,dstar-ref032A APRS_SQ9MEZ-14