Rad_n, na atmedze168 da się zrobić kompletne oprogramowanie dds'a ze splitem i kilkoma pasmami i bajerami. Nie jest to dotykowy sterownik jak do Huzara ale no proszę, jest to i tak o niebo lepsze od zwykłego VFO z gałką
(choć ja w drętwku czyli jędrku mam takie i po kilku minutach stoi jak drut).
Jeśli ABG się nie czuje na siłach by zrobić DDS z mikroprocesorem mógł użyć magistrali równoległej i przełączników, mógł to zrobić analogowo za pomocą pętli Wadleya, mógł stabilizować za pomocą FLL. Miał wiele możliwości do wyboru. To jest jednak jego dzieło i chwała mu za to, że je zrobił. To urządzenie mimo swoich wad - działa. Dziś chyba jednak najprościej użyć modułu DDS, pogonić to z malutkiego mikroprocesora. Intel ma nie tylko Galileo czy Edisona (ten drugi ma naprawdę niezłą moc, na nim się da postawić prawdziwy serwer, dziecię postawiło na tym serwer Minecrafta i problemem jest storage, nie moc obliczeniowa), ale także kontrolery serii Quark, które mają listę rozkazów procka Pentium. Wadą jest ich koszt. Z niecierpliwością czekam na Burzenin, chętnie bym obejrzał nowe konstrukcje, czekam fajny TRX na pasmo 20m z mocą 20W na CW/SSB. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
@rad_n Na prostych STM wiele nie zrobi, choć poczciwy 32F103 wychodzi nawet taniej niż atmega8 smd.
Czytając cały temat mocno zastanawiam się nad tym dlaczego nikt nie wpadł by nie montować VFO a zamontować sobie DDS wg SQ1GU.
Dla jednopasmowych urządzeń jednak poczciwe stare VFO jedną wielką przewagę wobec DDS. Nie powoduje dodatkowych zakłóceń i sygnał jest zdecydowanie lepszy pod względem widma niż z DDS. To się później objawia w odbiorniku jako dodatkowy szum tła..
No i macie odpowiedź W projektach amatorskich jak ktoś ma czas na pisanie kodu pod DSP itp we własnym projekcie to się na tym skupi (można to robic nawet w pracy jak szef nie widzi...). Część radiowa wyjdzie tak sobie. Jak ma czas (i się zna) to postara się o część radiową, a oprogramowanie będzie słabsze.. Jeszcze jedna rzecz dochodzi - soft w procku znacznie łatwiej chronić niż schemat radia. Jest dużo projektów gdzie radio ma opublikowany schemat ale soft jest płatny (albo nie otwarty). Tulipan, elecrafty... Programowanie i DSP to nie jest trudna rzecz, zwłaszcza teraz gdy procki są juz tak mocne ze można przestać się bawić w asemblerowe sztuczki.. Prywatnie uważam ze od sdr i DSP nie ma odwrotu choć trochę to zabija radio (choć moim zdaniem DSP powinno wspierać cześć analogową a nie wyręczać ją - jak np mieszacz do kitu to DSP nie pomoże).. Na szczęście 16bitów to "tylko" 96dB, jeszcze to ciut mało na porządne wyczynowe radio
Myślę że za kilka lat da się za te 200zł. No... Dobra. Nie cały trx tylko wzbudnicę* Musi być kilka elementów w nadajniku które zadbają żeby sąsiedzi nie zgrzytali zębami.. *(Każdy szanujący krótkofalowiec musi posadzić drzewo żeby longwire'a pociągnąć, wybudować dom żeby radioshack obsadzić i skonstruować wzbudnicę. Wybitni mogą sobie pozwolić na SP Syna ) _________________ Karol SQ5KVS
Witajcie. Faktycznie jest spore zainteresowanie konstrukcjami HM. Ponieważ są linki do moich konstrukcji to w skrócie je opiszę. Trx KAFELEK to dość zaawansowana konstrukcja o wysokich parametrach toru odbiorczego, wymagająca doświadczenie nie tylko w lutowaniu smd, ale również wiedzy o działaniu TRXów, drobnego laboratorium pozwalającego prawidłowo uruchomić i sprawdzić całą konstrukcję. Płytki dwustronne które trudno wykonać samemu tak aby otwory przelotowe się dobrze zgadzały itd . Reasumując - projekt powstawał od zera przez ponad rok. Na dzisiaj u klubowiczów są 4 działające trxy, a reszta jest jeszcze w trakcie lutowania i uruchamiania części nadawczej. Ze względu na wyższy poziom trudności w składaniu i uruchomieniu nie przewiduję kitu z częściami do własnego montażu. Dokumentacja jest na stronie , jeśli ktoś będzie zainteresowany projektem pcb to również udostępniam. Trx SCORPION 80 . Krótka geneza : Pojawił się w klubie nowy kolega zainteresowany naszym HOBBY. Okazało się że jest początkującym elektronikiem i dobrym programistą. Zapytał? Co na początek złożyć aby zacząć przygodę na 80ce. Dostał jedną odpowiedź „TAURUSA 80” Złożył i uruchomił odbiornik, fajnie ... Ale troszkę pływa, słaba automatyka, nadajnik bez szaleństwa, i tak apetyt rośnie na coś lepszego. Ponieważ podobny projekt miałem wstępnie opracowany kilka lat temu, to bodziec w postaci skonstruowania podobnego urządzenia, lecz o lepszych walorach zadziałał ! I zaczęło się. Marzec 2016 prototyp Scorpiona. Próby uzyskania mocy 10 wat z bardzo liniową pracą przy 12V bez użycia lepszych tranzystorów okazały się na wpół udane. Przeróbka końcówki na 2xRD16 i w zasadzie sukces od ręki. Tor odbiorczy z fajną automatyką daję radę. Mamy dość proste i sprawdzone urządzenie. Teraz synteza. Nie jestem programistą i w swoich konstrukcjach podpierałem się gotowymi projektami. Bardzo fajną alternatywą jest synteza do „Kacpra” napisana przez Mateusza sq9pxb. Stosowałem ja również w „Kaefelku” Brak otwartego softu uniemożliwia jakiekolwiek modyfikacje układowe nawet zamianę pinów wej-wyj itd. Znowu niedosyt. I właśnie, młody kolega klubowy programista mający już znak SP2FET podejmuje się napisania podobnej syntezy z własnym softem napisanym od zera. Projekt powstaje dość szybko, po kilku dniach, a w zasadzie nocach mamy pierwowzór syntezy. Grono testerów klubowych pozwala wychwycić większość błędów i tak powstała nowa synteza do prostych TRXów mogących pracować w dowolnych 3 zakresach KF. Jest ona zastosowana w obydwu opisywanych radyjkach. Nie będę więcej męczył (miało być krótko hi ) Projekt jest opisany na sp2fet.vxm.pl. W związku z koniecznością zakupu elementów w wielu miejscach powstaje pomysł KITU do samodzielnego montażu. Na dzień dzisiejszy zawiera od dosłownie wszystkie elementy potrzebne do złożenia urządzenia. Możliwa jest też własna konfiguracja, jeśli masz część swoich zapasów, lub chcesz zacząć od odbiornika, ewentualnie obudowy z front panelem rozkładając wydatki w czasie. Okazało się że jest zainteresowanie gotowym produktem i takowe zostało udostępnione w miarę wolnych mocy przerobowych Sporo zapytań dotyczy telegrafii więc jestem w trakcie opracowania dodatkowego modułu i drobnych zmian płyty głównej aby cześć nadawcza otrzymała kluczowanie CW. Wiąże się to z przeróbką frontu, dodatkowych gniazd itp więc troszkę czasu upłynie zanim to skończę ale jest nadzieja dla titających. Co jeszcze się dzieje. Powoli powstaje projekt podobnego 3 pasmowego urządzenia cw/ssb (20,40,80) z mocą 20-25 wat na 4xRD16, który będzie oferowany również w formie kitu z częściami. Koszt powinien się zamknąć w kwocie 600zł. KaeFeLek i Scorpion 80 będą zaprezentowane w Burzeninie Paweł sp2fp www.sp2fp.profimot.pl _________________ Paweł
Powoli powstaje projekt podobnego 3 pasmowego urządzenia cw/ssb (20,40,80) z mocą 20-25 wat na 4xRD16, który będzie oferowany również w formie kitu z częściami. Koszt powinien się zamknąć w kwocie 600zł.
I TO MI SIĘ BARDZO PODOBA! Poproszę o rozważenie prostego modułu skrzynki antenowej w formie układu "L" do zabudowania do TRX, dołączanego przełącznikiem plus choćby najprostszy reflektometr na diodkach LED. Miłośnicy SOTA od razu polubią takie coś. Uchylisz nieco rąbka tajemnicy? Może taki TRX będziesz mieć już w Burzeninie? _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
Raczej do Burzenina nie zdążę-dopiero rysuje się pierwsza płytka. Dopasowanie L to następny przełączany zestaw plus kondensator strojeniowy. Nie ma w zasadzie miejsca w obudowie. Tylna płyta to oddzielna końcówka mocy z radiatorem zajmującym prawie cały tył. Obudowa ciut większa jak w scorpionie - będzie Z1W. Układ końcówki mocy na 4 RD16 jest przy mocy 20-25 wat w zasadzie nie do upalenia. Swr do wartości 2 jest w praktyce pomijalny (10%strat). Dopasowanie skrzynką w trx-ie nie poprawi pracy nie dopasowanej anteny. Mostek SWR to przydatna rzecz a wyświetlacz syntezy przy dołożeniu dodatkowego przycisku umożliwia taki pomiar. Tak jest w KaeFeLku. Płytka końcówki w zasadzie opracowana ale może mostek się zmieści _________________ Paweł
Paweł SP2FP, czy możesz uchylić rąbka tajemnicy czy te TRX-y to będą tylko SSB i tylko CW ? czy będzie to TRX SSB/CW ? co by było moim zdaniem super, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))
Tak CW i SSB. Wiele osób pytała o CW więc rozbudowując swoją rodzinę pajęczaków zadbam o "Cw". Będzie to opcją w postaci wlutowywanej pionowej płytki mającej na pokładzie układ kluczowania falą nośna wraz z układem BK i podsłuchem kluczowanego tonu około 700 hz. Sygnał odbiorczy zostanie dodatkowo filtrowany podwójnym układem aktywnego Band-pass filtra. Wiem że przydał by się wąski filtr kwarcowy ale każdy dodatek zwiększa koszty i komplikuje układ. Bez tego modułu będzie tylko SSB a płyta główna będzie miała potrzebne dodatki dla obu emisji.
super, myślę ze jeśli to będzie w formie Kitu to będę zainteresowany _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))
Pawle czy tam przewidziałeś zrobienie choćby prymitywnego keyera? By do TRX dołączać tylko standardowy manipulator na minijacku?
W sprawie filtru kwarcowego - przypomniała mi się jedna z profesjonalnych konstrukcji (Elektromekano, chyba to był model M1250 z osobnym modułem syntezy). Tam moduł filtru kwarcowego zawierał przekaźniki, który przełączały pojemności i w ten sposób skokowo zmieniało się pasmo przepustowe. Nie pamiętam detali tej konstrukcji, ale słuchałem na takim odbiorniku, działał naprawdę fajnie. U nas też ktoś to robił w ten sam sposób przy filtrach drabinkowych zrobionych z popularnych swego czasu kwarców PAL.
edit - tak w ogóle to pogadamy w Burzeninie, bo coraz bardziej jestem zainteresowany czymś takim. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
W sprawie filtru kwarcowego - przypomniała mi się jedna z profesjonalnych konstrukcji (Elektromekano, chyba to był model M1250 z osobnym modułem syntezy). Tam moduł filtru kwarcowego zawierał przekaźniki, który przełączały pojemności i w ten sposób skokowo zmieniało się pasmo przepustowe. Nie pamiętam detali tej konstrukcji, ale słuchałem na takim odbiorniku, działał naprawdę fajnie. U nas też ktoś to robił w ten sam sposób przy filtrach drabinkowych zrobionych z popularnych swego czasu kwarców PAL.
edit - tak w ogóle to pogadamy w Burzeninie, bo coraz bardziej jestem zainteresowany czymś takim.
Mała ciekawostka,lata później Amerykanie zastosowali ten układ zmieniając szerokość pasma w filtrze K2 i K1 Elecraft-a (jest również zmieniana pojemnością ale tam pracę wykonują diody pojemnościowe 1SV149 ),fajnie to pracuje ,chociaż pojawiały się zarzuty czepialskich że w tym przypadku trudno dopasować impedancje wejściową wzmacniacza pośredniej i są tam jakieś straty .W układzie o stałym paśmie przenoszenia filtra impedancja jest nie zmienna .
Podobne rozwiązanie zastosowałem w kaefelku , są tam dwa filtry główne ssb i cw - przełączane , a po wzmacniaczach pośredniej jest 3 kwarcowy filtr przed detektorem i demodulatorem.
. Przy pracy ssb nadaje się tylko dla jednej wstęgi, zawężanie nie następuje do środka ale pokrywa się z flirtem CW - pod warunkiem że wszystkie kwarce sa jednego typu. korzystając z filtra przy nadawaniu może następować jakaś dewiacja charakterystyki,bo diody są modulowane. W k2 dla ssb jest oddzielny moduł własnym filtrem. Przy pasmach 3,5 i 7 ok, dla 14 już nie. Kwestia pilota z prawej lub lewej, odwrócenie wstęgi. Drabinki mają nie symetryczną charakterystykę. Prawe zbocze jest bardziej ostre, lepiej tłumi szczątki nośnej i drugą wstęgę. Usadowienie pilota z lewej wymusza obniżenie f kwarcu o 3 KHz najlepiej strojoną indukcyjnością, dla cw odbiór-trzeba zejść jeszcze 200HZ a przy nadawaniu CW podnieść o 700 Hz czyli przełączać szybko tak naprawdę 3 czestotliwości GFN z podobnym napięciem wyjściowym generatora. Dzisiaj można założyć 2giego DDSa itd ale to następny koszt. Generalnie cała zabawa zaprojektowania home made jest wielkim KOMPROMISEM między ceną, obudową, łatwością polutowania i uruchomienia, dogodzeniem chociaż części wymagań , nie wspominając o jakości działania - czytaj parametrami. Temat bardziej na forum techniczne hi. _________________ Paweł
To nam się małe zawody szykują.. A skoro już reklamujemy.... Ja na Burzenin modlę się żeby mieć zmontowaną płytę główną Fukusia Sporo pisałem na temat TRX Fuku na SP-HM - w skrócie to prosty trx SSB/CW (fullBK),wejście/wyjście digi też). Parametry odbiorcze powinien mieć porównywalne (no..może ciut gorsze) do K3 czy K2. Moc wyjściowa zależna od użytej końcówki (nie rekomenduję na razie żadnej). Ma (jest w wersji "deweloperskiej..") to być w miarę prosty TRX (części do kupienia w TME ostatecznie u Nejbera), minimum strojenia (poza ew. filtrami pasmowymi) i w zasadzie na poziomie dobrym powinno się do dać zrobić "na słuch" (poza końcówką). Lutowanie SMD wymagane. Synteza oparta na SI5531 (VFO+BFO) więc wszystkie zmiany częstotliwości pilotów, zmiany wstęgi itp robione planem przemian - przez sterownik. Filtr kwarcowy albo własnoręcznie ale miejsce pod PPA9 czy X.. też. W formie "zamkniętej" tzn trx + obudowa + końcówka na pewno na Burzenin nie zdążę, dopiero skończyłem remont dwóch mieszań, teraz zaczynam odnajdywać "warsztat" w nowym mieszkaniu _________________ Karol SQ5KVS
Przepraszam za OT. Miłośnicy SOTA polubili by trx lekki (do max. 1kg), wielkości X1M, z mocą 10W, S-metrem i SWR, CW/SSB, pasma 40/30/20/18. Ale z przyjemnością patrzymy kolegom na ręce, może coś dla nas taniego wymyślą... Szczególnie jeden kolega z Kacprem szuka alternatywy. _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz