| <<<Strona: 4 / 4 strony: 123[4] |
Zakup transceiver'a KF do 5k zł. | |
| | sp3mep | 02.01.2017 17:17:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3893 #2377239 Od: 2009-2-21
| KrzysztofK pisze: sp3mep pisze: 100W ma 90% nadawców SP,przynajmniej tak mi się wydaje wiec to nie tak mało,
Ale o wiele mniej ma antenę tylko 3 metry nad dachem bez wolnej przestrzeni.
no oczywiście masz racje że antena wisi w nie najlepszej "lokalizacji" z tym że ta "stałoczasowa" w Twoim radiu ma słabiutki wpływ na to jak Cię słyszą, śmie powiedzieć ze nie ma żadnego, może lepiej "iść" w "lepsze" powieszenie anteny,choćby 1m wżzej jak masz teraz, lub jeszce lepiej jeśli to mozliwe to "między blokami" na pewno przyniesie to lepszy efekt jak najlepsza stałoczasowa, oczywiście jeśli jest możliwość aby powiesić antenę inaczej,
_________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) | | | Electra | 27.11.2024 23:44:36 |
|
| | | KrzysztofK | 03.01.2017 09:32:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 306 #2377476 Od: 2011-1-5
| sp3mep pisze:
ta "stałoczasowa" w Twoim radiu ma słabiutki wpływ na to jak Cię słyszą, śmie powiedzieć ze nie ma żadnego,
Dajmy już spokój, obaj przedstawiliśmy swoje argumenty, nie ma sensu tego ciągnąć. _________________ Krzysztof SQ8IJZ (QSO-wnik), kolisz.pl TRx: IC-7410/718/E208/T70E, Ant: Fenomenalny Drut 4 (FD4), X-50. Sugeruję, aby nie stosować powiedzenia "co jest do wszystkiego, jest do niczego". Twierdzenie to jest wewnętrznie sprzeczne, gdyż jest ogólne (do wszystkiego). | | | SP5MAD | 03.01.2017 10:22:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 428 #2377504 Od: 2011-1-10
Ilość edycji wpisu: 1 | KrzysztofK pisze: sp3mep pisze:
ta "stałoczasowa" w Twoim radiu ma słabiutki wpływ na to jak Cię słyszą, śmie powiedzieć ze nie ma żadnego,
Dajmy już spokój, obaj przedstawiliśmy swoje argumenty, nie ma sensu tego ciągnąć.
Krzysiek ma rację,
Zgodnie z zasadami, różnica między zwykłą a wyśrubowaną modulacją dochodzi do 6dB (moc średnia w czasie). Mówimy oczywiście o sytuacji, gdy oba porównywane radia mają moc fabryczną 100W (ewentualnie inną ale taką samą). Nie wdając się w szczegóły techniczne, porównując zwiększenie skuteczności modulacji o 6dB, to tak jak zwiększyć moc ze 100W do 400W.
Nie dam się wciągnąć dalej w dyskusję, bo to co piszę powyżej jest znane (niektórym) od dziesiątków lat.
Najlepszego w 2017, Włodek, SP5MAD.
P.S. Dodam tylko, że nie każde radio umożliwia uzyskanie takich efektów. W szczególności, pod tym względem nowoczesne radia są do kitu, ponieważ modulacja jest trzymana mocno "za mordę" przez układy cyfrowe - i nie da się zrobić prawie nic, żaden cudowny mikrofon nie pomoże.
| | | KrzysztofK | 03.01.2017 15:31:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 306 #2377625 Od: 2011-1-5
Ilość edycji wpisu: 12 | Dokładniej mówiąc chodzi mi bardziej o moc w stanie ustalonym np. podczas wypowiadania litery "a". Nie poruszam kwestii mocy średniej wynikającej z różnego natężenia poszczególnych liter.
Właśnie znalazłem pożyteczną tabelkę https://pl.wikipedia.org/wiki/Sygnał_okresowy w której proponuję skoncentrować się na kolumnie trzeciej "Wartość średnia bezwzględna".
Rozważmy dwa przypadki ALC: A) z idealnym detektorem szczytowym, B) z idealnym detektorem wartości średniej.
Z tabelki odczytujemy, że dla sinusoidy o amplitudzie 100 V mamy wartość średnią 63,7 V. Przyjmijmy, że obie te wartości są progami odpowiednio dla A i B. Przy tych założeniach dla sinusoidy np. przy nadawaniu CW, rezultaty pracy A i B będą jednakowe tzn. dadzą ten sam poziom sygnału sinusoidalnego, którego wartość skuteczna wynosi 70,7 V (następna kolumna tabelki) dla 50 Ω dając moc (U^2)/R = 100 W.
Przyłóżmy teraz do A i B z wyżej zdefiniowanymi progami sygnał trójkątny symetryczny (patrz tabelka). Wersja A ograniczy go do amplitudy 100 V, co daje wartość skuteczną 57,7 V wydzielającą na 50 Ω moc 66,6 W. Natomiast wersja B ograniczy ten przebieg do wartości średniej 63,7 V, co daje wartość skuteczną (63,7 / 50) * 57,7 = 73,5 V wydzielającą na 50 Ω moc 108 W !!! Jak widać wersja B dała nam nawet większą moc niż znamionowa
Rozważmy teraz praktyczne ograniczenia.
Aby B przeniosło bez zniekształceń powyższy sygnał trójkątny, musi posiadać 63,7 / 50 = 2,1 dB zapas niezniekształconej mocy chwilowej (napięciowego okna tranzystorów końcowych). Nie chodzi tu o zapas 8 W, który akurat w tym ciekawym przypadku musi być zapasem mocy ciągłej (termicznej).
W praktyce detektory w ALC mogą nie być idealnie szczytowym lub wartości średniej. Nie zmienia to faktu, że zwiększając w A attack time przybliżamy się do detektora wartości średniej, a więc powiększamy moc w kierunku przypadku B. Co więcej, nie opłaca się robić idealnego det. wartości średniej, bo powstałaby potrzeba zabezpieczenia nierealnie dużej rezerwy mocy chwilowej.
Tak się składa, że dźwięki mowy np. wypowiadana litera "a", mają względnie niską moc w porównaniu do sinusoidy o tej samej amplitudzie i zachowanie ALC z detektorem wartości średniej jest podobne do przypadku B, choć wypowiadając "aaaa" z pewnością nie będzie to więcej niż 100 W
Dodam, że intensywnie praktycznie "bawiłem" się powyższymi zależnościami podczas konstruowania niegdyś kompresorów tj. na dedykowanych VCA, fotorezystorach, czy C-przełączane. Zawsze powiększanie attack time powodowało wzrost głośności tak jakby wzrastał próg ogranicznika, ale nie było to dokładnie to samo. _________________ Krzysztof SQ8IJZ (QSO-wnik), kolisz.pl TRx: IC-7410/718/E208/T70E, Ant: Fenomenalny Drut 4 (FD4), X-50. Sugeruję, aby nie stosować powiedzenia "co jest do wszystkiego, jest do niczego". Twierdzenie to jest wewnętrznie sprzeczne, gdyż jest ogólne (do wszystkiego). | | | sp3mep | 04.01.2017 00:12:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3893 #2377858 Od: 2009-2-21
| Krzyś co Ty z tymi tabelkami i "rozważaniem", jak na płocie pisze d.... a to się zastanawiasz czy pogłaskać? lepiej ten czas poświec na to jak "lepiej"powiesić antenę,
sory ale nie mogłem sie powstrzymać bo sam pisałeś "aby dać już spokój" a Ty nadal rozważasz, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) | | | KrzysztofK | 04.01.2017 09:52:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 306 #2377918 Od: 2011-1-5
Ilość edycji wpisu: 7 | sp3mep pisze:
sory ale nie mogłem sie powstrzymać bo sam pisałeś "aby dać już spokój" a Ty nadal rozważasz,
Przeczytaj uważnie, sugerowałem zakończyć wymianę między nami, gdyż nie docierają do nas wzajemne argumenty. Poza tym co Ci szkodzi, że napisałem, przecież nie adresuję tego personalnie do Ciebie Zostałem poproszony o przybliżenie tematu, więc przybliżam.
Miałem uzupełnić poprzedni mój post, ale napiszę tutaj.
Poprzednio dokonałem analizy na częstotliwościach akustycznych tzn. CW jako np. sinusoida 1 kHz oraz trójkąt np. też 1 kHz. Wnioski będą te same po przejściu na sygnał SSB tzn. gdyby ograniczanie było dokonywane na sygnale SSB np. w kompresorze w.cz. Zatem wnioski te dotyczą dowolnego kompresora/ogranicznika/ALC zawartego w transceiverze. W szczególności operując poziomami w obszarze wskaźnika ALC (co zalecają producenci), mimo woli korzystamy z lekkiej kompresji ALC (w IC-7410 jest to 6 dB).
To co opisałem w ostatnim poście jest warunkiem koniecznym do tego co napisał Włodek tzn. aby uzyskać dużą moc średnią dajmy na to z wielu wypowiadanych słów (moc średnia stanu nieustalonego poruszonego przez Włodka), każda z liter musi dawać możliwie dużą moc (ustalona moc z ostatniego mojego postu). Nie da się tego uzyskać forsując w nieskończoność kompresji np. na DSP, jeśli ALC będzie dławiło litery np. z powodu detektora wartości szczytowej. Przykładem jest IC-718 mający w ALC klasyczny detektor szczytowy z dużym release time, gdzie zbytnie forsowanie kompresora m.cz. może powodować efekt pompowania ALC. Gdyby dało się zmniejszyć release time można by znacznie podratować sytuację mimo małego attack time. IC-718 ma jednak tą zaletę, że generuje ładne jednakowe brzmienie niezależnie od odległości od mikrofonu.
W poprzednim poście pisałem o ograniczeniu wynikającym z rezerwy mocy chwilowej. Wiąże się to z niebezpieczeństwem powstawania overshootów. Jednak overshooty nie są dowodem istnienia det. wart. średniej, gdyż mogą też powstawać z niestabilności pętli ALC.
Zbieżność słowa "średnia" w pojęciach mocy średniej i detektorze wartości średniej (napięcia) jest przypadkowa, nie mają ze sobą ścisłego powiązania. Detektor wartości średniej napięcia jest dużo łatwiej wykonać niż detektor wartości skutecznej napięcia. Ten drugi nie dopuściłby do przekroczenia 100 W, jak miało to miejsce w poprzednim poście.
Pewnie niejeden TRx ma w ALC detektor wartości średniej lub zbliżony, przypuszczam że należy do nich też IC-7000 (posłuchajcie dobitnej modulacji Piotra SQ7PTE, czy Janka OK2BIQ). Przypuszczenie to opieram m.in. na tym, że oba te TRx-y tj. IC-7000/7410 mają w brzmieniu nadawania rozpoznawany przez niektórych charakterystyczny niewielki nalot wyższego basu. Być może wynika on właśnie z odwrotności attak time ALC traktowanego jak półokres przebiegu 1 / (2 * 2 ms) = 250 Hz. _________________ Krzysztof SQ8IJZ (QSO-wnik), kolisz.pl TRx: IC-7410/718/E208/T70E, Ant: Fenomenalny Drut 4 (FD4), X-50. Sugeruję, aby nie stosować powiedzenia "co jest do wszystkiego, jest do niczego". Twierdzenie to jest wewnętrznie sprzeczne, gdyż jest ogólne (do wszystkiego). | | | Electra | 27.11.2024 23:44:36 |
|
|
| <<<Strona: 4 / 4 strony: 123[4] |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|