Ale do rzeczy. Twierdzenie, że antena może mieć zysk, ten energetyczny, ujemny jest tak samo prawdziwe jak fałszywe. Zastanówmy się czy pięcioelementowa Yagi może mieć zysk ujemny? Oczywiście tak jeśli przyrównamy ją do Yagi dziewięcioelementowej. A co będzie w przypadku porównania do anteny izotropowej? Musimy znaleźć odpowiedź na pytanie kiedy antena mogła by mieć kierunkowość G mniejszą od 1? Czy istnieje taka antena? Dal przypomnienia: G - kierunkowość; 10logG - zysk kierunkowy wyrażony w dB; ηG - zysk energetyczny (η - sprawność anteny)
Jacek za przeproszeniem kombinujesz jak koń pod górkę i próbujesz przedefiniować używane od lat pojęcia. Jak piszę że antena ma ujemny zysk energetyczny (w decybelach) to odnoszę się do definicji zysku energetycznego a nie do jakiegoś wyimaginowanego zysku względem yagi n-elementowej. Zysk w technice antenowej czy to kierunkowy czy energetyczny podaje się z definicji względem anteny izotropowej lub ze względów technicznych względem dipola. W zależności od tego zysk wyraża się w dBi - decybel względem anteny izotropowej lub dBd zysk względem dipola. Zysk kierunkowy wynika z rozkładu promieniowania na pełnej sferze otaczającej antenę lub inaczej rozkład strumienia mocy natomiast zysk energetyczny jak napisałeś uwzględnia dodatkowo sprawność energetyczną anteny. Jeżeli porównujemy jakieś inne dowolne anteny to zysk wyrażamy w dB definiując przy tym jakie anteny porównujemy oraz w jakich warunkach. Zysk energetyczny może być mniejszy od 1 (w mierze liniowej względem anteny izotropowej) lub ujemny w dB jeżeli antena ma niską sprawność tzn znaczna cześć dostarczonej mocy jest w skutek strat zamieniona na ciepło. Np każda antena izotropowa o sprawności mniejszej niż 100% będzie miała ujemny (decybelowo) zysk energetyczny. Oczywiście zysk wyrażony w mierze liniowej nie może być ujemny bo oznaczałoby to odwrotny przepływ energii ale powszechnie w przypadku zysków używa się miary decybelowej i stąd skrót myślowy - zysk ujemny = ujemna liczba w mierze logarytmicznej czyli decybelowej.
"Ale w przypadku anten RX zysk energetyczny jest NAJMNIEJ istotny... "
Maciek nie dodał, że ma to szczególnie znaczenie dla niskich pasm, gdzie poziom szumu i zakłóceń pasma wielokrotnie przekracza czułość odbiornika. Jaki jest więc sens jeszcze bardziej zwiększać poziom sygnału użytecznego bez poprawy jego w stosunku do szumu? Poniżej tłumaczenie krótkiego fragmentu biblii on4un. Po szczegóły odsyłam do rozdziału dotyczącego anten odbiorczych, gdzie wszystko jest przystępne wyjaśnione.
"Kierunkowość to nie to samo co zysk. Możliwe jest skonstruowanie bardzo kierunkowych anten mających w rzeczywistości ujemny zysk, ale zapewniające fenomenalną poprawę po stronie odbiorczej. Warto powtórzyć : potrzebujemy kierunkowości – nie zysku – dla dobrego systemu odbiorczego. Następne pytanie: jak dużego ujemnego zysku możemy użyć? Odpowiedź jest dość prosta po zainstalowaniu anteny. Jeżeli można wykryć wzrost szumu po usunięciu sztucznego obciążenia (z wejścia odbiornika) i podłączeniu anteny w najcichszych warunkach (zwykle zimą w dzień w ciągu kilku godzin od wschodu słońca) z najwęższym filtrem IF, zysk jest OK. Jak Tom, W8JI, wypowiada się w szczególności w odniesieniu do przedwzmacniaczy i urządzeń dopasowujących: "jeżeli słyszysz wyraźnie zewnętrzny szum, wzmacniacze lub dopasowania impedancji nie pomoże. Wystarczy upewnić się, można usłyszeć szum w najspokojniejszym czasie oczekiwanym do pracy. " Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
Ma to głównie znaczenie gdy dominującym źródłem zakłóceń jest przestrzeń czyli na dolnych pasmach KF. Na wyższych pasmach a szczególnie UKF+ gdzie zaczynają dominować szumy własne odbiornika mamy już inna sytuację i tu zysk energetyczny zaczyna mieć kluczowe znaczenie.
Jacku SP7VMZ. Antena może mieć kierunkowość 0dB (dBi czy też dBd) bo tak ma np antena izotropowa (w przypadku 0dBi). Z definicji żadna antena nie może mieć kierunkowości 0 (w skali liniowej). Najmniej może mieć 1. To wynika z definicji kierunkowości.
Na samym początku mojego krótkofalowania miałem LW 83m (lata60) bo taka odległość była od mojego okna na 3p do drzewa (wysoka topola )wtedy mnie zastanawiało dlaczego słyszę dobrze a mnie słabo odbierają ale po wojsku już wiedziałem że to właśnie nie dopasowanie (antena z falą bieżącą) potem już jak robiłem Bewerije to nawet nie sprawdzałem jak jest dopasowana tylko rezystorem dobierałem do słyszalności i to wszystko. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Na samym początku mojego krótkofalowania miałem LW 83m (lata60) bo taka odległość była od mojego okna na 3p do drzewa (wysoka topola )wtedy mnie zastanawiało dlaczego słyszę dobrze a mnie słabo odbierają ale po wojsku już wiedziałem że to właśnie nie dopasowanie (antena z falą bieżącą) potem już jak robiłem Bewerije to nawet nie sprawdzałem jak jest dopasowana tylko rezystorem dobierałem do słyszalności i to wszystko.
LW jeżeli nie jest obciążona na końcu nie jest anteną z falą bieżącą. Jest zwykłą anteną rezonansową (z falą stojącą) o czym łatwo się można przekonać podłączając analizator i mierząc impedancję lub SWR w funkcji częstotliwości.
Na samym początku mojego krótkofalowania miałem LW 83m (lata60) bo taka odległość była od mojego okna na 3p do drzewa (wysoka topola )wtedy mnie zastanawiało dlaczego słyszę dobrze a mnie słabo odbierają ale po wojsku już wiedziałem że to właśnie nie dopasowanie (antena z falą bieżącą) potem już jak robiłem Bewerije to nawet nie sprawdzałem jak jest dopasowana tylko rezystorem dobierałem do słyszalności i to wszystko.
LW jeżeli nie jest obciążona na końcu nie jest anteną z falą bieżącą. Jest zwykłą anteną rezonansową (z falą stojącą) o czym łatwo się można przekonać podłączając analizator i mierząc impedancję lub SWR w funkcji częstotliwości.
Pozdrawiam Andrzej SQ5GVY
Tak wiem ale wtedy nie było to tak oczywiste a wojsku była to antena z falą bieżącą ale nie pamiętam czy był tam terminator na końcu, była stosowana na R-118 do odbioru świetnie było słychać na R-313 _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Tak mi się przypomniało że mam jakiś materiał nagrany. Robiliśmy testy przed zawodami CQWW160 w części broadcastowej. Ładnie widać jaka jest kierunkowość i tłumienie F/B bardzo pożądane dla stacji SP w tych zawodach. Stacje tuż poniżej naszego pasma, no i raczej nie pracują QRP :-)
Jednodrutowe, w przeciwnych kierunkach, po 300m, przepraszam, nie uzupełniłem tej istotnej informacji. _________________ Tomek SQ7IQI http://sq7iqi.blogspot.com
OK, dzięki. Efekt dobry, u mnie jest podobnie lub mniej - w pasmach amatorskich mam z reguły 20db różnicy między przeciwnie ustawionymi antenami. Na ramkach K9AY f/b jest jednak znacznie lepszy niż na Bev's.
witam, chciałem nieco sprostowac info z mojego postu który popełniłem tutaj jakis czas temu. literatura o którą sie oparłem przy budowie "naszego" beverage-a to " the beverage antenna handbook" second edition Victor A.Misek W1CER
FILMY VIDEO 
