| |
Kiks | 24.03.2015 13:20:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99OV
Posty: 28 #2076129 Od: 2011-3-22
| Każdy ma inne doświadczenia z łączeniem rurek do swoich napowietrznych kijów.Miałem takie zdarzenie że odłamał się przed ostatni element z anteny Sirio 2008 i pierdyknoł z 16 m w ulubionego psa,a on przyszedł taki z tą skórą do domu wiesz jaka była awantura.Nie chciał byś być w mojej skórze.Dlatego wole nie wiercić i mieć to w całości.Poczytać pomyśleć,a zrobi każdy jak uważa.Pogody ducha dla Wszystkich co lubią i nie lubią tego radia.SP9IHO. |
| |
Electra | 12.12.2024 09:36:45 |
|
|
| |
SP2LIG | 24.03.2015 14:46:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #2076200 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | sp3nyu pisze: Zwróćcie uwagę na aspekt elektryczny(galwaniczny) pewności połączenia
Przy śrubie na wylot - siły dociskowe działają tylko po osi śruby, prostopadle do niej ścianki są jakby odpychane. W tym miejscu najczęściej powstaje korozja i kontakt jest słabszy. Stosując opaski - siły działają dośrodkowo. Kontakt jest zdecydowanie pewniejszy.
Inna sprawa, to jakość zastosowanych opasek...
SP3NYU.
Janek, przy zastosowaniu odpowiednich fi zewnętrznej do wewnętrznej czyli pasownie problem o którym wspominasz nie ma miejsca, o jakiej korozji wspominasz ? Przez tyle lat eksploatacji anten (ponad 20 lat)nie miałem problemu z korozja rur alu. Powyższy problem(galwaniczny) może wystąpić przy zastosowaniu przypadkowych fi, gdzie pomiędzy rurami jest duży luz. Piszesz tylko o kontakcie galwanicznym zapominając o wytrzymałości mechanicznej całości i odporności na kataklizmy atmosferyczne, jest to niemniej ważne od kontaktu galwanicznego. W kontekście wytrzymałości stosuję z powodzeniem śruby przelotowe, tego kontekstu również dotyczyły moje posty. _____________ Greg SP2LIG |
| |
SP2LIG | 24.03.2015 14:57:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #2076203 Od: 2009-3-16
| SQ9JXB pisze:
Greg Te typ (czyli JA) kieruje się praktyką a nie jedynie słusznym sposobem. Ot i tyle na ten temat. Jakbyś jeszcze stosował dodatkowo podkładki profilowane ( a jakie to sam pomyśl) do średnicy rur to byłbym ZA.
SQ9JXB.
Janek, ja Tobie nigdy nie ujmowałem wiedzy o praktyce już nie wspomnę mimo totalnej różnicy zdań praktycznie we wszystkich tematach, dlaczego nie jest tak w drugą stronę ??? Zawsze we wszystkim jesteś kontra. Podkładki odpowiednie są zastosowane ale nie będę rozpisywał się w szczegółach, bo to jest oczywiste i proste jak przysłowiowy sznurek.... Podałem tylko sprawdzoną ideę. Czy ktoś to wykorzysta czy nie to jest sprawa drugorzędna, nikomu niczego nie narzucam niech każdy robi tak jak jemu wydaje się że robi dobrze. _____________ Greg SP2LIG |
| |
SP2LIG | 24.03.2015 16:51:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #2076306 Od: 2009-3-16
| Bodek pisze: Wkręty, opaski, cybanty wszystko może się zniszczyć, wypaczyć, poluzować - sztormy, kwaśne deszcze i inne plagi. Warte rozważenia jest tylko połączenie spawane, raz a dobrze!
Bogdan, trudno Tobie nie przyznać racji. Połączenie spawane jako połączenie nierozłączne na bank gwarantowałoby stabilność mechaniczną i galwaniczną połączenia. Tylko jednego nie wziąłeś pod uwagę tj montaż anteny w najróżniejszych niedogodnych warunkach lokalowych np. wysoki komin lub mocno skośny dach lub wszelkie inne tutaj nie wymienione a upierdliwe miejsca. Nie zawsze jest możliwość montażu anteny na płaskiej powierzchni i podniesienie już gotowca do góry. Rury alu posiadają pewną jakąś sprężystość, nikt nie zagwarantuje tej sprężystości po procesie spawania i np. taka MB7PL mogłaby złożyć się do środka jak chamski scyzoryk i byłby ogromny ból.... ______________ Greg SP2LIG |
| |
SP6IX | 24.03.2015 20:31:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8220 #2076573 Od: 2008-3-18
| Koledzy poco waśnie niech każdy zrobi zdjęcie połączeń w naturze i reszta to zweryfikuje. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
Bodek | 24.03.2015 21:17:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: śląskie
Posty: 603 #2076649 Od: 2013-6-21
Ilość edycji wpisu: 1 | SP2LIG pisze:
Bogdan, trudno Tobie nie przyznać racji. Połączenie spawane jako połączenie nierozłączne na bank gwarantowałoby stabilność mechaniczną i galwaniczną połączenia. Tylko jednego nie wziąłeś pod uwagę tj montaż anteny w najróżniejszych niedogodnych warunkach lokalowych np. wysoki komin lub mocno skośny dach lub wszelkie inne tutaj nie wymienione a upierdliwe miejsca. Nie zawsze jest możliwość montażu anteny na płaskiej powierzchni i podniesienie już gotowca do góry. Rury alu posiadają pewną jakąś sprężystość, nikt nie zagwarantuje tej sprężystości po procesie spawania i np. taka MB7PL mogłaby złożyć się do środka jak chamski scyzoryk i byłby ogromny ból....
Oczywiście, że masz rację. Post mój pisałem z (przymrużeniem oka). Swego czasu też pracowałem na CB i różne anteny na przestrzeni dziejów miałem montowane na wszystkie wymienione sposoby i żaden z nich mnie nie zawiódł. Może dlatego, że często je zdejmowałem (testy, zmiany) i przy okazji przeglądałem. _________________ Bogdan, Katowice. |
| |
sp3hbf | 24.03.2015 21:56:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: świebodzin
Posty: 574 #2076697 Od: 2012-6-15
| SP2LIG pisze: kubek pisze:
...Czy łączenie rurek za pomocą blachowkrętów (w tanich modelach) to nie jest za duże uproszczenie trwałości w funkcji czasu?
kubek.
Łączenie segmentów anteny za pomocą blachowkrętów to jest nic innego jak podcieranie tyłka szkłem, czyli na bardzo krótko okres. Wiatr zrobi swoje i segmenty będziesz szukał u sąsiada jak dobrze pójdzie, gorzej jak znajdziesz je na dachu sąsiada samochodu. Pewny i wypróbowany sposób to jest zabezpieczenie połączeń metodą połączenia śrubą na wylot np. M3 lub M4 i zakontrowania dwoma nakrętkami, sprawdzone w huraganach i sztormach trzyma na bank. Opaski czyli cybanty też nie gwarantują długowieczności. ____________ Greg SP2LIG
Otóż nie zgodzę się z Tobą pomimo że to są małe średnice to tak jak sugerujesz też nie jest pewnym rozwiązaniem. Ja rozcinam rurkę brzeszczotem na 3-4 cm. skręcam blachowkrętem daję smarowidło przewodzące na przecięcie zakładam opaskę zaciskową a na wierzch taśmę samo wulkanizującą i po kłopocie. Big star stoi u mnie 15 lat i hula bez problemu,podobnie GP7DX.
Pozdro Rycho SP3HBF. |
| |
SP2LIG | 25.03.2015 09:11:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #2076892 Od: 2009-3-16
| [quote=sp3hbf]SP2LIG pisze: kubek pisze:
...Czy łączenie rurek za pomocą blachowkrętów (w tanich modelach) to nie jest za duże uproszczenie trwałości w funkcji czasu?
kubek.
Łączenie segmentów anteny za pomocą blachowkrętów to jest nic innego jak podcieranie tyłka szkłem, czyli na bardzo krótko okres. Wiatr zrobi swoje i segmenty będziesz szukał u sąsiada jak dobrze pójdzie, gorzej jak znajdziesz je na dachu sąsiada samochodu. Pewny i wypróbowany sposób to jest zabezpieczenie połączeń metodą połączenia śrubą na wylot np. M3 lub M4 i zakontrowania dwoma nakrętkami, sprawdzone w huraganach i sztormach trzyma na bank. Opaski czyli cybanty też nie gwarantują długowieczności. ____________ Greg SP2LIG
Otóż nie zgodzę się z Tobą pomimo że to są małe średnice to tak jak sugerujesz też nie jest pewnym rozwiązaniem. Ja rozcinam rurkę brzeszczotem na 3-4 cm. skręcam blachowkrętem daję smarowidło przewodzące na przecięcie zakładam opaskę zaciskową a na wierzch taśmę samo wulkanizującą i po kłopocie. Big star stoi u mnie 15 lat i hula bez problemu,podobnie GP7DX. [/quote]
SP3HBF.
Rycho, nie zgadzanie się jest Twoim prawem, niespecjalnie rozumie co chcesz powiedzieć przez cyt "to tak jak sugerujesz też nie jest pewnym rozwiązaniem" koniec cytatu. Na podstawie mojej wieloletniej praktyki antenowej z wieloma typami anten(z rur alu i sznurowadeł)twierdzę tak jak wyżej. Mam przerobione wszelkie metody łączenia segmentów rzeczonych rur i metoda - śruby na przelot x2 dopiero zdała egzamin w moich konkretnych warunkach atmosferycznych. Na tej podstawie twierdzę że to jest najlepszy patent na długowieczność anten z rur alu. Tak było wpierw z antenami CB, tak zabezpieczyłem GP7, później zastosowałem w moim projekcie dipola obrotowego Kozie Rogi i na końcu tak zabezpieczyłem deltę MB7PL. Wszystkie moje anteny przeżyły w dobrej kondycji technicznej niezliczoną ilość sztormów i sporą ilość huraganów. Oczywiście ja tylko dziele się z Towarzystwem spostrzeżeniami ze swojej praktyki, nigdy nikomu niczego nie narzucam, każdy z nas wie co robi lub wydaje się jemu że wie co robi. ___________ Greg SP2LIG |
| |
SP6IX | 25.03.2015 13:20:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8220 #2077135 Od: 2008-3-18
Ilość edycji wpisu: 1 | SP2LIG pisze:
Oczywiście ja tylko dziele się z Towarzystwem spostrzeżeniami ze swojej praktyki, nigdy nikomu niczego nie narzucam, każdy z nas wie co robi lub wydaje się jemu że wie co robi. ___________ Greg SP2LIG
Tylko nie do wszystkich to dociera że to co podajemy to nie abstrakcja tylko nasze doświadczenia z którymi można się zgodzić lub nie . _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP2LIG | 25.03.2015 13:30:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #2077141 Od: 2009-3-16
| SP6IX pisze: SP2LIG pisze:
Oczywiście ja tylko dziele się z Towarzystwem spostrzeżeniami ze swojej praktyki, nigdy nikomu niczego nie narzucam, każdy z nas wie co robi lub wydaje się jemu że wie co robi. ___________ Greg SP2LIG
Tylko nie do wszystkich to dociera że to co podajemy to nie abstrakcja tylko nasze doświadczenia z którymi można się zgodzić lub nie .
SP6IX.
Grzegorz, jeżeli jedna osoba skorzysta z mojego doświadczenia to już jest sukces, ale jak przekaz trafi do PB to też jest cacy...Pozdrawiam. _____________ Greg SP2LIG |
| |
SP6IX | 25.03.2015 13:32:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8220 #2077142 Od: 2008-3-18
| Mnie raczej zastanawia grupa wszystko wiedzących laików i to przeważnie oni dyskutują o niczym. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
Electra | 12.12.2024 09:36:45 |
|
|
| |
SQ2RSK | 25.03.2015 19:17:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KOŚCIERZYNA
Posty: 3 #2077368 Od: 2012-11-11
Ilość edycji wpisu: 6 | cześć, tak informacyjnie Sirio New Tornado 27 na 10m działa wyśmienicie, a na upartego z mniejszym skutkiem od 7MHz - 24MHz ze skrzynką antenową.
https://www.youtube.com/watch?v=Y7oQwmmO6kQ
pozdrawiam Radek |
| |
SP6IX | 27.03.2015 21:48:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8220 #2079291 Od: 2008-3-18
| kubek pisze:
Dyskusja poszybowała w kierunku trwałości połączeń.
Oczekiwałem raczej prezentacji własnych doświadczeń nad adaptacją dostępnych anten w sklepach CB do naszych potrzeb. Co się dobrze sprawdziło, a co odwrotnie. Wszystko po to, aby "nie wyważać otwartych drzwi".
Poczytaj uważnie a odpowiesz sobie sam. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP6O | 27.03.2015 23:37:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Świdnica
Posty: 35 #2079353 Od: 2013-1-23
Ilość edycji wpisu: 2 | ja polecam ci antenę https://www.google.pl/search?sourceid=chrome-psyapi2&ion=1&espv=2&ie=UTF-8&q=sirio%20vector%204000&oq=shirio%20vector&aqs=chrome.1.69i57j0l5.20425j0j8 _________________ Olek |
| |
sq2lxf | 28.03.2015 20:46:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Żnin
Posty: 63 #2079887 Od: 2009-3-22
| a ja mam A 99 z przeciwwagami i chodzi super o połączeniach elementów nie będę pisał bo ta antena jest skręcana super sprawa nic sie nie dzieje no i antena z włókna szklanego chyba do 150km/h podobno |
| |
Electra | 12.12.2024 09:36:45 |
|
|