Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa/Gocław
Posty: 2339 #1045643 Od: 2011-9-28
| sp7ivo pisze:
"No więc.. Co się z nią stanie (załóżmy kabel bezstratny)?" (z mocą odbitą) Doładnie to samo co z mocą odbitą przy nadawaniu. Proszę dokładnie przeanalizować poniższy rysunek pod kątem fali odbitej. W uproszczeniu można powiedzieć, żę fala (moc) odbita "nie wychodzi poza obręb kabla". Jako ciekawostkę proszę zwrócić uwagę co wskazałby hipotetyczny miernik mocy padającej umieszczony np. w środku długości kabla (Forward Power) w stosunku do mocy doprowadzonej (Power From Transmitter).
Bogusław sp7ivo
No dobra, to ciekawe pytanie, i jak się dobrze zastanowić, rysunek pouczajacy (u SP6LB taki sam). Wynika z niego że taki Forward Power w "środku" kabla może przekraczać moc doprowadzaną. Nawet w przypadku niedopasowania, (pomijając straty) cała moc powinna być wypromieniowan, w przypadku nadajnika może to "co najwyżej" spowodować to że zobaczy on inną (za małą albo za dużą) impedancję na wyjściu i coś się zadymi. W przypadku niedopasowania anteny do linii (o tym jest wątek) - antena nie przekaże całej mocy do linii i część wypromieniuje z powrotem (tak pisze SP6LB). Nie do końca wiem co powinno być jeśli mamy antenę dopasowaną do linii, a np. linię niedopasowaną do wejścia odbiornika. Antena nie jest nadajnikiem/generatorem, i IMHO powinna wypromieniować część mocy odbitej. Można to również potraktować jako transformację impedancji odbiornika przez linię, na zaciski anteny. Dobrze myślę? Jak źle, to mnie poprawcie, a ja się już zamknę
Słówko a propo teorii i praktyki. Pewien profesor u mnie na studiach mawiał (bo ja zawsze byłem lepszy w praktyce) że owszem, można robić laborki nie znając teorii, ale to trochę tak, jakby próbować robić dzieci, nie wiedząc skąd się biorą
Pozdrawiam _________________ Karol SQ5KVS |