Witam wszystkich. Na wstępię chcę zaznaczyć, że nie jestem krótkofalowcem, ale posiadam klucz telegraficzny tzw. Bocian lub szwed i jestem w trakcie nauki nadawania a po skończonym szkoleniu chciałbym kontynuować dalszą zabawę w nadawaniu dlatego potrzebuje jakiś generator do którego bym mógł podłączyć klucz i w domowym zaciszu dalej się bawić w nadawanie. Znalazłem na necie taki zestaw do nauki nadawania MFJ 554 ( MFJ 554X) ale cena to normalnie kosmos! taki generator jest idealny można regulować głos i ton. Czy ktoś posiada taki podobny generator bądź jest w stanie zrobić ?
Jeśli chodzi o samodzielne wykonanie takiego klucz, to Ci nie pomogę, ale u Chińczyka jest sporo różnych rodzajów gotowych kluczy i to za kilkadziesiąt pln. Także swego czasu na ebazarku od sprzedawcy z UA. Można go było samemu sobie poskładać, bo wszystkie części były w zestawie. Poszukaj... Może gdzieś tam jeszcze jest wystawiony ,)
Najpierw należy nauczyć się odbioru alfabetu morsa, a potem doskonalić sztukę nadawania. Bo tak to nic Ci nie da. Pozdrawiam Adam. _________________ VY, 73!Adam SP7MGH. TS-590S, AR146, Dragon SY550, ZEW-2m,Baofeng UV-5R, Ant. Inverted "V", Hustler 4BTV, Fd3, Diamond X200N.
Klucz jednołopatkowy podłączony do transivera z wbudowanym kluczem elektronicznym. Z tego powodu nie potrzebuje urządzonka do generowania dźwięku telegrafii. Uczyłem się odbioru CW z prędkością 20-25 WPM, ale nadawanie z 18 WPM jest dla mnie póki co najszybszym możliwym
Z jaką prędkością odbioru (ile grup na minutę) dajesz sobie radę? _________________ Nie każdego stać na osiągnięcie mistrzostwa, ale każdego stać na wysiłek jak największego możliwego przybliżenia się doń. I to właśnie jest tak bardzo nam społecznie potrzebne.
.... Wpisz w googlach hasło "generator akustyczny" lub "generator mcz" na pewno coś wybierzesz.
To co zostało podane w tym poście, nie spełnia wymagań dla nauki odbierania/nadawania. Są to generatory fali ciągłej/modulowanej nie generujące zadanych "paczek". Zbudowałem kieeeeedyś taki generator/trenażer(Morse-a) na cyfrówce, gdzie elementem zadającym konkretną literę alfabetu łacińskiego, była klawiatura alfa-numeryczna. Naciśnięcie konkretnej, generowało odpowiedni zestaw (kropek/kresek). Zamknąłem to ustrojstwo w obudowie po ZK-125 Ale były to lata 90 Gdzieś w piwnicy mi się wala. Dokumentacja do jego wykonania też była gdzieś w ówczesnej prasie elektronicznej - musiałbym głęboko poszperać. Były też i wówczas klucze Morse-a z dwiema płytkami stykowymi oraz pamięcią(cyfrówka), gdzie można było zadeklarować wcześniej odpowiedni tekst i później wykorzystywać go w łączności KF - to było ówczesne Ferrari. Dobrym kierunkiem podpowiedzi na obecne czasy, jest sugestia Kol.
Witam wszystkich. Na wstępię chcę zaznaczyć, że nie jestem krótkofalowcem, ale posiadam klucz telegraficzny tzw. Bocian lub szwed i jestem w trakcie nauki nadawania a po skończonym szkoleniu chciałbym kontynuować dalszą zabawę w nadawaniu dlatego potrzebuje jakiś generator do którego bym mógł podłączyć klucz i w domowym zaciszu dalej się bawić w nadawanie. Znalazłem na necie taki zestaw do nauki nadawania MFJ 554 ( MFJ 554X) ale cena to normalnie kosmos! taki generator jest idealny można regulować głos i ton. Czy ktoś posiada taki podobny generator bądź jest w stanie zrobić ?
Może jeden z prostych multiwibratorów na dwóch tranzyztorach jako przerzutnik bistabilny (astabilny?) i do tego dwóch tranzyztorach jako wzmacniacz akustyczny?
Za $55 można kupić QCX-Mini kit do złożenie lub za parę dodatkowych $ już złożony. Zakładam że uczysz się CW nie sztuka dla sztuki lecz aby zrobić licencję. Ten fajny transiver ma możliwość wyłączenia nadawania właśnie do nauki i praktyki CW. Możesz też decodować nadawane CW aby sprawdzić poprawność nadawanego kodu.
73 GL Marek _________________
73 Marek -------------------------------------------------
FILMY VIDEO 
taki generator/trenażer(Morse-a) na cyfrówce, gdzie elementem zadającym konkretną literę alfabetu łacińskiego, była klawiatura alfa-numeryczna. Naciśnięcie konkretnej, generowało odpowiedni zestaw (kropek/kresek). Zamknąłem to ustrojstwo w obudowie po ZK-125 
Ale były to lata 90 
Gdzieś w piwnicy mi się wala. Dokumentacja do jego wykonania też była gdzieś w ówczesnej prasie elektronicznej - musiałbym głęboko poszperać. 
