Zdziwiony? Pokolenie pejsbuka nie wie co to irc czy nntp
Cholera, jestem pokoleniem pejsbuka a siedzę na ircu na 8 kanałach jednoczesnie... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
No a teraz powiedz, że jesteś reprezentatywnym przykładem czyli że tak jak Ty zachowuje się znaczna większość Ja obstawiam, że stosując podział wg zasady Pareto jesteś raczej w tych 20% "odmieńców" niż w 80% "głównego nurtu" Przyznaj sam, że dla przeważającej większości internet sprowadza się do tego co widać w przeglądarce internetowej (czyli WWW), no i ewentualnie klienta e-mail, Skype itp. Pewnie też całkiem sporo osób wie co to są torrenty, ftp itp. (ale już bym nie obstawiał że większość ) ale powiedz uczciwie: jakbyś zrobił sondę wśród młodych kto używa IRC i NNTP na co dzień (czy choćby "od święta" czyli powiedzmy co najmniej 5 razy w tym roku) to czy stanowiliby chociaż 5% wszystkich użytkowników internetu? Moim zdaniem marne szanse
Tak zupełnie z innej beczki, to odpowiedniki NNTP i IRC mają się całkiem dobrze, po prostu świat internetu ewoluuje w kierunku agregowania informacji z różnych źródeł w jednym miejscu. Dla nas jeszcze jest w miarę "normalne" bycie zapisanym na wielu różnych forach internetowych, posiadanie różnych skrzynek e-mailowych, różnych komunikatorów typu IRC, Skype, Hangouts, GG i temu podobnych, ale młodzi ludzie mają już inne podejście (moim zdaniem całkiem rozsądne), że po co łazić po pierdyliardzie różnych miejsc internetowych (fora, blogi, strony tematyczne, wiele skrzynek e-mail itd.) i w każdym z nich sprawdzać czy jest coś nowego, skoro nowoczesne systemy typu Facebook, Google itp. dają świetną agregację treści i na przykład korzystając z Google+ w jednym miejscu mam zarówno wiadomości od "grupy miłośników kanarków" czy "miłośników teorii spiskowej o obcych na Księzycu" jak i różnych grup radiowców z całego świata (i zapisuję się tylko do tych, które mnie interesują) i mam to podane w formie jednego globalnego "forum" (a nie iluś tam niezależnych forów rozrzuconych po różnych zakątkach internetu na których musiałbym się osobno rejestrować, osobno każdego dnia logować, ręcznie sprawdzać co się gdzie pojawiło nowego itd.), do tego mam z nimi komunikację w czasie rzeczywistym (wiadomości prywatne, czaty, rozmowy głosowe), mam możliwość dania "ignora" trollom aby nie zaśmiecali mnie swoimi wypocinami, mam informacje o nowo powstających grupach których tematyka jest zgodna z moimi zainteresowaniami a to wszystko szybko, łatwo i skutecznie ląduje w jednym oknie przeglądarki czy w apce na smartfonie. Tak działa teraz świat internetu, a NNTP czy IRC-e (czy nawet fora internetowe) są teraz bardziej narzędziem dla "hipsterów" czy małych grup które chcą mieć "swoją piaskownicę"poza głównym nurtem internetu
Masz rację, wystarczy popatrzeć na "administratora" "systemów informatycznych" PZK... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
jak by kiedyś padło FB, to jedyny ratunek dla świata to IRC _________________ Yaesu FT-891, Yaesu FT-3D Moonraker AMPRO-40 + AMPRO-80, Rybakov 806, HB9CV 2m
Raczej nie wiedzą co to modem analogowy np US Robotics. _________________ Yaesu FT-891, Yaesu FT-3D Moonraker AMPRO-40 + AMPRO-80, Rybakov 806, HB9CV 2m
Żeby się cofnąc do lat 90-tych wystarczy pooglądać strony większości krótkofalowców. Animowane gify rulez! _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
zajęta linia, nikt nie mógł się dodzwonić ... a potem rachunki za telefon ... _________________ Yaesu FT-891, Yaesu FT-3D Moonraker AMPRO-40 + AMPRO-80, Rybakov 806, HB9CV 2m
W poprzednich wiekach dla zagłady trzeba było wojen i wielu lat oblężenia, teraz pewnie wystarczył by brak prądu, młodzi nie poradzą sobie jak zabraknie Internetu ale co to będzie jak to samo spotka ich z powodu jedynie braku Googla czy FB ? Jak nawet administracje miłościwie nam panujące interpretują "prawo do bycia zapomnianym w internecie" jako maskowanie wyszukiwania w Google, oj czasem nie da się wykształcić pozostawiając taką lukę i przeskoczyć od podstawowych praw fizyki do poziomu aplikacji tej czy innej w internecie z pominięciem wszystkiego co po drodze. My też uczyliśmy się (może niektórzy) bez dotknięcia kart Holleriths'a czy taśmy perforowanej ale algebra binarna i maszyna Van Neumanna 'weszły w krwiobieg'
W poprzednich wiekach dla zagłady trzeba było wojen i wielu lat oblężenia, teraz pewnie wystarczył by brak prądu, młodzi nie poradzą sobie jak zabraknie Internetu ale co to będzie jak to samo spotka ich z powodu jedynie braku Googla czy FB ? Jak nawet administracje miłościwie nam panujące interpretują "prawo do bycia zapomnianym w internecie" jako maskowanie wyszukiwania w Google, oj czasem nie da się wykształcić pozostawiając taką lukę i przeskoczyć od podstawowych praw fizyki do poziomu aplikacji tej czy innej w internecie z pominięciem wszystkiego co po drodze. My też uczyliśmy się (może niektórzy) bez dotknięcia kart Holleriths'a czy taśmy perforowanej ale algebra binarna i maszyna Van Neumanna 'weszły w krwiobieg'
Znowu narzekanie na młodych... A ja sądzę, że ci młodzi poradzą sobie lepiej od Was. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
ależ skąd raczej narzekanie na pomysł z "edukacją wybiórczą" która produkuje w większości zniewolonych konsumentów a nie wyzwolonych kreatorów rzeczywistości. RAD pisał coś o pareto tu mam wrażenie proporcje wypadają znacznie gorzej
ależ skąd raczej narzekanie na pomysł z "edukacją wybiórczą" która produkuje w większości zniewolonych konsumentów a nie wyzwolonych kreatorów rzeczywistości. RAD pisał coś o pareto tu mam wrażenie proporcje wypadają znacznie gorzej
No, dokładnie jak 30 lat temu, 50 lat temu a wcześniej 70 lat temu. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Mowa tu o zupełnie czym innym. chodzi o to kto będzie w stanie odbudować to wszystko nie posiadając 'wszystkich klocków układanki'. O innych cywilizacjach wiemy tylko tyle co pozostało w kamieniu. Ciągle najlepszy ROM/RAM to ten białkowy. Owszem nie wszystkie manualne umiejętności (maczuga) trzeba pielęgnować ale wiedza jest chyba istotą przetrwania. i nie o młodych czy starych tu chodzi ale o tą ich "sztafetę" nie jestem przeciwnikiem 'narzędzia do wyszukiwania wędek' tak długo jak są inni którzy potrafiliby je zbudować od podstaw (from the scratch).