NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » KLUBOWICZ NADAJE /P /M

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 12>>>    strony: 12[3]456789101112

Klubowicz nadaje /p /m

Klubowicz bez licencji w terenie.
  
SP6NET
14.12.2014 21:06:01
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Ebersdorf bei Neurode

Posty: 685 #2001889
Od: 2009-11-11
    SQ9JXB pisze:

    Andrzej

    I wierzysz że tak było?

    A może Kolegę poinformowano że tak może i pobawił się mikrofonem jadąc samemu samochodem?

    I dla mnie to jest bardziej prawdopodobne. Bo pracując spod znaku klubowego poinformowałby o obecności Kolegów klubowych w samochodzie. Po egzaminie powinien wiedzieć co mu wolno a co nie.


    Mnie zastanawia co innego, praca spod znaku klubowego i łamanie /m? To tak można? W jakim celu?



    Marek. Pracując na stacji klubowej trzeba mieć PR,wiesz o tym? Tak samo pracując spod znaku klubowego. Jesteś tego świadom czy nie?


    A nadzór nie może być virtualny,to chyba o tym wiesz prawda?



Widze,że kolega się trochę zagalopował,jeżeli stwierdził bym,że ktoś komu udzielono pozwolenia na nadawanie z pod znaku klubowego łamie przepisy ,sam bym osobiście interweniował,ale jak jego zachowanie nie budzi jakiegokolwiek sprzeciwu wobec korespondenta, to dlaczego nie! Wiadomo w tej materii jest już złamany przepis i basta,ale czyż nie jest to droga ku lepszemu wyuczenia na właśnie dobrego operatora?Myślę,że przepis się zmieni,i znowu powrócimy do normalności,nie bądzmi bardziej święci od papieża.
_________________
SR6NR
  
Electra19.04.2024 18:00:29
poziom 5

oczka
  
SP8LBK
14.12.2014 21:09:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2001891
Od: 2010-8-3
Napisałem wcześniej, że moja córka (wówczas jako SWL) robiła QSO's pod moim nadzorem, z naszego domu, na moim radiu i moich antenach używając znaku klubowego SP8YMM/8, co było od zawsze zgodne z prawem.
Byłem kier. r-stacji klubowej wymienionym w pozwoleniu klubowym.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sq6ade
14.12.2014 21:09:34
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #2001892
Od: 2008-3-21
Nasi południowi sąsiedzi są bardziej w tym temacie dotarci - zawsze mieli więcej oleju w głowie

SP6***/S - syn operatora
SP6***/D - córka operatora
SP6***/W - żona operatora
dalej nie rozwijam aliasów chyba że ktoś mieszka z matka lub teściową itp ....

no fajnie by było jęzor

_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
SP1AP
14.12.2014 21:14:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2001897
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Kriss SQ6ADE poruszył tu bardzo istotną sprawę, czyli dowolnej interpretacji prawa!
Nie wolno prawa naginać do swych potrzeb i tym bardziej ambicji!
Wypowiedzi Marka SP6NIC są całkowicie niezgodne z przepisami, które nas obowiązują!
Tak, jak napisał Janek SQ9JXB, Marek powinien się zastanowić, co wypisuje, bo to wystawia świadectwo polskim krótkofalowcom!
Nie jesteśmy na swobodnej "pustyni" radiowej, żeby się zachowywać, jakby wszystko zależało od naszego "widzimisię"!
To, co proponuje SP6NIC, zakrawa na całkowitą anarchię w dziedzinie przepisów!!! pomysłzmieszanydiabeł
  
SP8LBK
14.12.2014 21:15:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2001899
Od: 2010-8-3
    SQ5KLN pisze:

      SP8LBK pisze:

      Czy osoba nie posiadająca licencji a nawet świadectwa operatora może pracować na r-stacji klubowej pod nadzorem osoby wymienionej na tej liście?


    Andrzeju, a ja przy okazji zadam pytanie: Jeśli ktoś jest już po egzaminie i ma świadectwo operatora (ale nie ma indywidualnego pozwolenia), to czy kierownik może go dopisać do wspomnianej listy i pozwolić mu na samodzielną pracę (oczywiście chodzi o znak klubowy, tak jak w opisanym przez Krisa przypadku)? Pytam, bo moim zdaniem za zgodą (ale niekoniecznie pod bezpośrednim nadzorem) w takim przypadku może pracować i ciekaw jestem Twojej opinii (bo sam się z czymś takim jeszcze nie spotkałem, ale nie widzę w tym względzie przeszkód).

Wg prawa, to wpisując nr świadectwa operatora w SRA na taką listę kier, r-stacji klubowej nie łamie prawa. w dalszym ciągu to on jest odpowiedzialny.
W takim ptzypadku zarządałbym kserokopi świadectwa do akt klubu a oryginału do wglądu i zrobiłbym na kserokopi adnotację: Za zgodność z oryginałem.
To jest tak proste, że aż oczywiste.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
usuniety8_02_2021
14.12.2014 21:15:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #2001900
Od: 2008-10-24
    SP8LBK pisze:

    Janku, podaj cokolwiek aby miał podstawę powiedzieć do mikrofonu. Jedziemy z Kolegami z klubu, którzy są wymienieni w pozwoleniu klubowym jako operatorzy odpowiedzialni na piwo do pubu w Kaczej D...pie.
    Wcale nie musi tego robić. Jeśli pójdzie donos do UKE to osoby wymienione w pozwoleniu będą się tłumaczyli w UKE za jego pracę, nie on.
    Chyba nigdy nie byłeś członkiem klubu, bo po Twoich wpisach wynika, że nie masz o tym większego pojęcia.
    Teraz wyobraź sobie taką sytuację:
    Na pozwoleniu klubowym widnieje trzy znaki i trzy imiona i nazwiska.
    Na ściane, obok r-stacji klubowej wisi kartka podpisana przez kierownika r-stacji klubowej a tam kilkanaście znaków z wymienionymi nr pozwoleń radiowych i nazwiskami ich właścicieli upoważnionymi przez kier. r-stacji klubowej do samodzielnej pracy na klubowej r-stacji.
    Teraz proste pytanie.
    Czy podczas nieobecności osób wymienionych w pozwoleniu (kier. r-stacji i dwóch op. odpowiedzielnych) osoby wymienione na tej liście mogą "samowolnie" pracować na r-stacji klubowej?
    I drugie pytanie.
    Czy osoba nie posiadająca licencji a nawet świadectwa operatora może pracować na r-stacji klubowej pod nadzorem osoby wymienionej na tej liście?



Andrzej

Kris wyraźnie napisał że osoba była po egzaminie i bez pozwolenia radiowego,łamał się /m. I zapewne bez nadzorcy obok,virtualny odpada

  
sp3slu
14.12.2014 21:20:12
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1432 #2001902
Od: 2010-9-14


Ilość edycji wpisu: 1
Bez kruczków prawnych i szukania dziury w całym :
Ze stacji klubowej SP3KWA nadaje młodzież i dzieciaki. Czasem są to całkiem normalni kursanci przychodzący do klubu. Innym razem dziecko z watą cukrową w drugiej ręce, któremu trzeba nacisnąć PTT, aby powiedziało "mam na imię Andżelika" i poszło dalej na festyn. Kiedy indziej młodzież z klasy teleinformatycznej miejscowego technikum podczas terenowej prezentacji środków łączności, którą dla nich organizujemy.
Znak klubowy /m - wystarczy, że jedziemy z ferajną na biwak, czy zawody zamkowe. Każdy woli nadawać pod znakiem klubowym, bo to nas jednoczy i w ogóle to ma klimat.
Znak klubowy / p, / nr okręgu ........ zależy od sytuacji.
A SP0PZK z Poronina nie łamiemy przez nic i tak to wygląda ku uciesze młodzieży http://www.sp3kwa.net/images/rsgallery/display/klisza_4a.jpg.jpg
Czy jest OK ?
73
Jurek SP3SLU
  
usuniety8_02_2021
14.12.2014 21:21:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #2001903
Od: 2008-10-24
    SP6NET pisze:

      SQ9JXB pisze:

      Andrzej

      I wierzysz że tak było?

      A może Kolegę poinformowano że tak może i pobawił się mikrofonem jadąc samemu samochodem?

      I dla mnie to jest bardziej prawdopodobne. Bo pracując spod znaku klubowego poinformowałby o obecności Kolegów klubowych w samochodzie. Po egzaminie powinien wiedzieć co mu wolno a co nie.


      Mnie zastanawia co innego, praca spod znaku klubowego i łamanie /m? To tak można? W jakim celu?



      Marek. Pracując na stacji klubowej trzeba mieć PR,wiesz o tym? Tak samo pracując spod znaku klubowego. Jesteś tego świadom czy nie?


      A nadzór nie może być virtualny,to chyba o tym wiesz prawda?



    Widze,że kolega się trochę zagalopował,jeżeli stwierdził bym,że ktoś komu udzielono pozwolenia na nadawanie z pod znaku klubowego łamie przepisy ,sam bym osobiście interweniował,ale jak jego zachowanie nie budzi jakiegokolwiek sprzeciwu wobec korespondenta, to dlaczego nie! Wiadomo w tej materii jest już złamany przepis i basta,ale czyż nie jest to droga ku lepszemu wyuczenia na właśnie dobrego operatora?Myślę,że przepis się zmieni,i znowu powrócimy do normalności,nie bądzmi bardziej święci od papieża.



Kolego

Moje domniemania znasz,i nie zagalopowałem się.

Przecież domniemywamy że osoba po egzaminie wie co jej wolno a co nie, prawda?

I nie wieżę że obok była osoba nadzorująca


  
SP1AP
14.12.2014 21:24:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2001907
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 2
Nie Jurku SP3SLU, to nie jest OK, tylko to jest łamanie prawa!!!
Nie wolno nadawać w eter nikomu, kto nie posiada minimum świadectwa "operatora"! Czemu tego nie chcecie zrozumieć?
Szczere chęci i "szczytny" cel to za mało, żeby odstępować od przestrzegania obowiązujących przepisów, koniec, kropka! pomysł
  
SP8LBK
14.12.2014 21:33:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2001909
Od: 2010-8-3
    sp3slu pisze:

    Bez kruczków prawnych i szukania dziury w całym :
    Ze stacji klubowej SP3KWA nadaje młodzież i dzieciaki. Czasem są to całkiem normalni kursanci przychodzący do klubu. Innym razem dziecko z watą cukrową w drugiej ręce, któremu trzeba nacisnąć PTT, aby powiedziało "mam na imię Andżelika" i poszło dalej na festyn. Kiedy indziej młodzież z klasy teleinformatycznej miejscowego technikum podczas terenowej prezentacji środków łączności, którą dla nich organizujemy.
    Znak klubowy /m - wystarczy, że jedziemy z ferajną na biwak, czy zawody zamkowe. Każdy woli nadawać pod znakiem klubowym, bo to nas jednoczy i w ogóle to ma klimat.
    Znak klubowy / p, / nr okręgu ........ zależy od sytuacji.
    A SP0PZK z Poronina nie łamiemy przez nic i tak to wygląda ku uciesze młodzieży http://www.sp3kwa.net/images/rsgallery/display/klisza_4a.jpg.jpg
    Czy jest OK ?
    73
    Jurek SP3SLU

Jurek
Ciekawe czy SQ8MXS to zrozumie?
I jeszcze, te obozy harcerskie i nie tylko oraz ten 'nieszczęsny" ARISS, gdzie do mikrofomu podchodzą uczniowie ze szkoły na czele z jej dyrektorem, którzy nie są członkami żadnego klubu a nawiązują łączność z ISS-em, co jest zresztą bardzo dokładnie udokumentowane.
Wypada tylko napisać: uprzejmie donoszę, że ....
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SP8LBK
14.12.2014 21:36:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2001911
Od: 2010-8-3


Ilość edycji wpisu: 1
    SP1AP pisze:

    Nie Jurku SP3SLU, to nie jest OK, tylko to jest łamanie prawa!!!
    Nie wolno nadawać w eter nikomu, kto nie posiada minimum świadectwa "operatora"! Czemu tego nie chcecie zrozumieć?
    Szczere chęci i "szczytny" cel to za mało, żeby odstępować od przestrzegania obowiązujących przepisów, koniec, kropka! pomysł

Wielki Zbigu, czy rozumiesz określenie i zakres odpowiedzialności:
- kier. r-stacji
- op. odpowiedzialny?
Wymienionych na klubowym pozwoleniu radiowym?

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
Electra19.04.2024 18:00:29
poziom 5

oczka
  
sp3slu
14.12.2014 21:51:08
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1432 #2001915
Od: 2010-9-14
    SP1AP pisze:

    Nie Jurku SP3SLU, to nie jest OK, tylko to jest łamanie prawa!!!
    Nie wolno nadawać w eter nikomu, kto nie posiada minimum świadectwa "operatora"! Czemu tego nie chcecie zrozumieć?
    Szczere chęci i "szczytny" cel to za mało, żeby odstępować od przestrzegania obowiązujących przepisów, koniec, kropka! pomysł


Zbyszek, to szkoda, że tak uważasz, ale trudno.
Wolno nadawać "Andżelice" pod klubowym znakiem. Będziemy tak działać dalej i zapoznawać z KF nawet dzieciaki z watą cukrową. Oczywiście mile widziani poważniejsi adepci. Inaczej wymrzemy, a pasma amatorskie będą czyste i spokojne, hi.

Ja musiałem się zderzyć z tym, że stare odchodzi, nowe jest inne. Ciężko było mi przełykać pigułki takie jak wycofanie CW na egzaminach i inne. Ale się zasymilowałem i cieszę się, że mój mózg był do tego zdolny.

Jurek SP3SLU
  
SP6NET
14.12.2014 22:04:41
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Ebersdorf bei Neurode

Posty: 685 #2001920
Od: 2009-11-11
Jak miałbym przyjść do klubu zielony i przez np.3 miesiące nauki operatorstwa i przepisów,nie mógł bym zrobić jakiejś łączności i tylko "suchy pedalarz", na pewno bym zrezygnował.Stacja klubowa jest dla wszystkich którzy chcą się na niej uczyć,i niech mi nikt nie mówi,że jest i było inaczej,po to są kluby szanowni koledzy.A ci co twierdzą inaczej ,to nigdy nie byli jego członkami.
_________________
SR6NR
  
SP8LBK
14.12.2014 22:11:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2001944
Od: 2010-8-3
    SP1AP pisze:

    Nie Jurku SP3SLU, to nie jest OK, tylko to jest łamanie prawa!!!
    Nie wolno nadawać w eter nikomu, kto nie posiada minimum świadectwa "operatora"! Czemu tego nie chcecie zrozumieć?
    Szczere chęci i "szczytny" cel to za mało, żeby odstępować od przestrzegania obowiązujących przepisów, koniec, kropka! pomysł

Wskaż przynajmniej jeden paragraf z rozporządzenia z 2008 r sprawie pozwoleń w SRA, który mówi wprost, że na podstawie pozwolenia klubowego mogą pracować wyłącznie osoby wymienione w tym pozwoleniu.
Jeszcze raz powtarzam.
Są to osoby odpowiedzialne za pracę r-stacji klubowej a nie osoby upoważnione do pracy na tej radiostacji.
Widzę, że wielu ma z rozumieniem tego zapisu. Warto czytać przepisy ze zrozumieniem treści a nie jak się nam wydaje.
Teraz, w nowym roporządzniu będzie napisane to wprost i nie będzie problemu.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sp6nic
14.12.2014 22:26:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Okolice Milicza

Posty: 1894 #2001962
Od: 2009-6-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Fajnie. To ja poproszę o AKTUALNY/Obowiozujący przepis !!! Regulujący te sprawy !!! wesoły
Nie ma. Są normy, zasady, niepisane. Których należy przestrzegać. Z samą licencją klubową i ludzmi na niej wymienionymi to też nie jest taka łatwa i prosta sprawa. Generalnie za znak klubowy odpowiada właściciel pozwolenia. Czyli PZK, ZHP, LOK inne stowarzyszenia. A nie osoby na niej wymienione. Paranoję tworzycie co niektórzy koledzy ! Idąc waszym tokiem rozumowania to na obozach, biwakach, festynach pracować mogły by tylko osoby pod osobistym, bezpośrednim nadzorem osoby wymienionej na licencji! A co jak w trakcie qso takiej osobie siusiu się zachce??? Albo coś więcej?! Przerwać natychmiast qso!!! Czekać aż operator załatwi potrzebę! Inaczej szlus! Zabrać licencję! Na stosie spalić! Klub, cały sprzęt nie zapominając o antenach !!! wesoły
Świat prezentowany przez niektórych szanownych kolegów byłby straszliwie nudny, żałosny wręcz! Na szczęście UKE wykazuje więcej rozsądku i zrozumienia.
To była, jest i będzie normalna praktyka klubowa! Przynajmniej tych klubów , którym na czymś zależy. Np na szkoleniu adeptów. Możecie krzyczeć, pisać, gryzć, tupać a i tak NIC i nikt jej nie zmieni !!! wesoły

_________________
73 Marek sp6nic
  
SP8LBK
14.12.2014 22:42:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2001972
Od: 2010-8-3
    sp6nic pisze:

    Fajnie. To ja poproszę o AKTUALNY/Obowiozujący przepis !!! Regulujący te sprawy !!! wesoły
    Nie ma. Są normy, zasady, niepisane. Których należy przestrzegać. Z samą licencją klubową i ludzmi na niej wymienionymi to też nie jest taka łatwa i prosta sprawa. Generalnie za znak klubowy odpowiada właściciel pozwolenia. Czyli PZK, ZHP, LOK inne stowarzyszenia. A nie osoby na niej wymienione. Paranoję tworzycie co niektórzy koledzy ! Idąc waszym tokiem rozumowania to na obozach, biwakach, festynach pracować mogły by tylko osoby pod osobistym, bezpośrednim nadzorem osoby wymienionej na licencji! A co jak w trakcie qso takiej osobie siusiu się zachce??? Albo coś więcej?! Przerwać natychmiast qso!!! Czekać aż operator załatwi potrzebę! Inaczej szlus! Zabrać licencję! Na stosie spalić! Klub, cały sprzęt nie zapominając o antenach !!! wesoły
    Świat prezentowany przez niektórych szanownych kolegów byłby straszliwie nudny, żałosny wręcz! Na szczęście UKE wykazuje więcej rozsądku i zrozumienia.
    To była, jest i będzie normalna praktyka klubowa! Przynajmniej tych klubów , którym na czymś zależy. Np na szkoleniu adeptów. Możecie krzyczeć, pisać, gryzć, tupać a i tak NIC i nikt jej nie zmieni !!! wesoły

Marku, prawdę piszesz.
Pozwolenie wydane jest dla ZHP, LOK, PZK itd. I te osoby prawne (wnioskodawcy) określają we wniosku, za zgodą tych osób wymienionych we wniosku,że te osoby odpowiedzialne są za przestrzeganie warunków wydanego pozwolenia, bo nigdzie nie jest zapisane, że tylko te osoby upoważnione są do pracy na r-stacji klubowej.
Osoby te są tylko odpowiedzielne za przestrzeganie warunków wydanego pozwolenia.
I to jest koniec chorych dewagacji w tym temacie.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
usuniety8_02_2021
14.12.2014 22:51:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #2001983
Od: 2008-10-24
Marek

Proste pytanie

Od kiedy zasady nie pisane są obowiązujące?

Dla mnie temat wyczerpany,nie masz argumentów przemawiających za Twoim tokiem rozumowania.

  
sp6nic
14.12.2014 23:27:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Okolice Milicza

Posty: 1894 #2001999
Od: 2009-6-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Normy zachowania, odpowiednia etyka czy też tak zwany HAM SIRYT oraz inne, nie pisane zasady, obowiązują od zawsze! Od zarania krótkofalarstwa !!! To generalnie podstawa działania na pasmach !
_________________
73 Marek sp6nic
  
SP6PA
15.12.2014 00:08:49


Grupa: Użytkownik

Posty: 8 #2002011
Od: 2014-12-14
Jestem pelen podziwu, jak Koledzy (niektórzy) fajnie zagmatwali taką prostą sprawe. Ale od początku. Jeżdzi sobie, właściwie to jeżdził, bo już go nie słychać, po Wrocławiu, Nowy Kolega, który od kilku dni uprawiał radosną twórczość na przemienniku SR6R. Zazwyczaj rano, posługując się znakiem klubowym SP6PSR, brał udział w dosyć długich pogaduchach, a to że stoi w korku na takiej to a takiej ulicy, a to znowu, że właśnie podjechał pod przedszkole itd. Za każdym razem miał kilku korespondentów, którzy w zasadzie to specjalnie nie interesowali się jego znakiem, rozmowy były jak najbardziej sympatyczne, wszystko toczyło się jak by nigdy nic. Raz tylko, z tego co słyszałem, ktoś z Wrocławiaków nieśmiało zapytał, czy to aby czasami nie jest znak klubowy. W odpowiedzi usłyszał, że tak, że to znak klubu. Na co pytający odparł z ulgą, że całe szczęście, że to znak nadal klubowy, bo już się martwił, że znak w tzw. międzyczasie stał się "wolny" i UKE przyznało go komuś nowemu. I tutaj również doszło do kolejnych wyjaśnień: "jestem już po egzaminie, ale nie mam jeszcze znaku, dlatego koledzy pozwolili mi używać na razie znaku klubowego". Po czym rozmowy przemiennikowe toczyły się dalej. Zaznaczam, że wspomniane qso's były prowadzone z mobila, i ani razu nie padło stwierdzenie, że jest w aucie również ktoś z klubu, ktoś upoważniony. Tyle same fakty. A moja refleksja - szkoda, że ktoś wprowadza w błąd naszego nowego, przyszłego kolegę. Szkoda również, że nikt, z większym od mojego stażem krótkofalarskim, ze środowiska wrocławskiego, nie był w stanie odpowiednio zareagować (po prostu odezwać się), żeby przestrzec nieświadomego wg mnie, do końca, nowego kolegę, przed ewentualnymi skutkami takiego zachowania.
Pozdrawiam SP6PA.
  
SP1AP
15.12.2014 01:17:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2002026
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Najlepsze w tej jałowej dyskusji jest to, że tyle zamętu wprowadził tu swoimi "nawiedzonymi" postami m.in. kolega SP6NIC, który wcale nawet nie jest członkiem PZK, wystarczy to sprawdzić na stronie PZK i jak widać tacy zawsze mają najwięcej do powiedzenia!
Szkoda, że wpierw się nie zapisze do Związku, a dopiero potem niech dyskutuje, prawda? I niech dyskutuje w zgodzie z przepisami,bo to, co pisze, zakrawa na kpiny z obowiązującego prawa!
Jeśli na jego sposób mają być szkoleni młodzi adepci krótkofalarstwa, to ja dziękuję, chyba się przerzucę na hodowlę gołębi! zdziwiony
  
Electra19.04.2024 18:00:29
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 12>>>    strony: 12[3]456789101112

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » KLUBOWICZ NADAJE /P /M

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny