Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #716260 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja już też jestem po lekturze "Wywołania ogólnego".Koledzy autorzy niestety lekko nie mieli w pełnej możliwości pasjoniowania się tym wspaniałym hobby.W czasach przedwojennych było to normalne tak jak w innych krajach,ograniczeniem był postęp techniczny.Niestety czasy powojenne do czasu uzyskania niepodległości (1989)to czasy napiętnowane najgorszą hydrą ludzkości jakim był komunizm w wydaniu sowieckim,również dot ludzi uprawiających krótkofalarstwo.Szczególnie przypadły mi do serca wątki kolegów posłgujących się obcymi znakami krótkofalarskimi.W ich opisach często odnajdowałem się sam z racji mojej włóczęgi po świecie a w jednym wątku Stana Tyminskiego(kandydata na prezydenta RP)odnalazłem się sam z racji mojego dotarcia do Iquitos w Peru,tam gdzie również dotarł ST. Rszyard SP4BBU,wielkie dzięki Tobie że zainteresowałeś się tym tematem i dzięki temu dane nam było poznać historię polskiego krótkofalarstwa,gratuluję. ______________ 73'Greg SP2LIG |