 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Formowanie sygnału w torze nadajnika (jeżeli odbiornik ma 2 lub 3 stopnie p.cz.) |  |
| | | | sp5nvx | 28.08.2010 11:31:49 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 1572 #570838
Od: 2009-2-22
| Witam,
Koledzy mam pytanie dot. schematu blokowego trx'a z 2ma lub 3ma stopniami p.cz.
Jak realizuje się zwykle tor nadawczy, tzn. czy sygnał w nadajniku tez zawsze podlega 2 lub 3 stopniom przemiany? Czy może wiecie gdzie są jakieś schematy blokowe popularnych trx'ów (w celu ich porównania)?
Tomasz 
_________________
73!
Tom
| | | | | Electra | 01.12.2024 08:11:56 | 
 |
| | | | | KONTO_USUNIETE | 28.08.2010 11:49:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 493 #570851
Od: 2009-1-2
| Popatrz tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Superheterodyna
To jest temat rzeka, w dodatku bardzo ciekawy i w mojej opinii jest to podstawowa wiedza którą powinniśmy znać. Powodzenia w zgłębianiu tajników superheterodyny... | | | | | sp4nkq | 28.08.2010 13:20:53 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: KO13nd
Posty: 97 #570887
Od: 2010-7-19
| Witam!
Dodam tylko, że wielokrotna przemiana częstotliwości w odbiorniku też nie jest konieczna. W dawnych czasach była cała masa transceiverów z pojedynczą przemianą (klasyki takie jak TS520, FT101, FT707 itp) i całkiem dobrze to działało. Dziś, prawdę mówiąc, trwa cichy powrót do tej konceocji. Cichy, bo producenci potrafią napisać o podwójnej przemianie częstotliwości, podczas, gdy w zasadzie jest to przemiana pojedyncza. Takim kwiatkiem jest np. K3, który ma pierwszą pośrednią chyba 8,215 MHz, później sygnał jest właściwie demodulowany, ale częstotliwość pilota różni się o kilkanaście kHz od częstotliwości środkowej filtru, dzięki czemu uzyskuje się sygna o częstotliwości kilkunastu kHz i mówi o II częstotliwości pośredniej. Jest tylko jedno małe "ale" - przemiana z II częstotliwości pośredniej na częstotliwość akustyczną odbywa się nie poprzez mieszanie, a za pomocą obróbki DSP (czyli właściwie cyfrowej analizy fourierowskiej sygnału). Przy nadawaniu proces odbywa się w drugą stronę.
Osobiście nie jestem zwolennikiem zbyt wielkiej ilości częstotliwości pośrednich. Moim zdaniem ma to sens wtedy, gdy na każdej częstotliwości pośredniem można dobrze odfiltrować sygnał (istnieją na każdą częstotliwość pośrednią wązkie filtry o stromych zboczach - tak, jak np. w starym, dobrym TS-830S). W rzeczywistości, dla wysokich częstotliwości (kilkadzieśią MHz) nie ma takich filtrów, ale producenci "lubią" stosować wysokie częstotliwości I pośredniej, bo łatwiej jest wówczas zrobić odbiornik pracujący w szerokim zakresie częstotliwości (np. na całym KF). Płaci się za to jednak pogorszeniem dynamiki odbiornika (IMD3). Warto poczytać, co na ten temat pisze inżynier Rob Sherwood (NC0B): (http://www.sherweng.com) np w prezentacji "Roofing Filters, Transmitted BW & Receiver Performnce" z Dayton Contest University 2008.
VY 73! Gienek SP4NKQ | | | | | SP5SAi | 28.08.2010 15:55:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa KO02LG
Posty: 473 #570952
Od: 2010-6-13
| Nie jestem jakimś super specjalistą, ale jedno co wiem na pewno, umiem czytać pytania ze zrozumieniem, albo przynajmniej tak mi się wydaje. Odpowiedz na twoje pierwsze pytanie brzmi, absolutnie nie. Ilość przemian toru nadawania zależy od rodzaju modulacji. Dla FM może nie być żadnej przemiany, synteza przygotuje odpowiednią częstotliwość nadawania wraz z modulacją. Podobnie dla AM, typowe radio CB moduluje bezpośrednio sygnał w.cz nadajnika za pomocą transformatora m.cz w ostatnim stopniu wzmacniacza mocy w.cz. Inaczej wygląda dla modulacji SSB, dla odfiltrowania odpowiedniej wstęgi górnej czy dolnej obecnie prawie zawsze używamy kwarcowych filtrów SSB dlatego musimy najpierw przygotować sygnał jednowstęgowy na częstotliwościach zastosowanego filtru SSB. Tak przygotowaną pośrednią częstotliwość mieszamy z odpowiednią przygotowaną przez syntezer dla uzyskania pożądanej częstotliwości nadawania. Dla SSB wystarcza jedna przemiana do nadawania, pomimo że trx w torze odbioru może mieć ich dwie i więcej, bo te przemiany są potrzebne odbiornikowi a nie nadajnikowi. Wykorzystuje się ten sam filtr SSB do odbioru i do nadawania, po co stosować dwa takie same filtry, oddzielny w torze nadawania i oddzielny w torze odbioru, jak to ten sam filtr kwarcowy dość drogi, więc po co przepłacać. Odpowiedzi dokładnej na drugie twoje pytanie nie znam, poszperaj w Google.
Pozdrawiam
Andrzej SP5SAi
_________________
Pozdrawiam
Andrzej SP5SAi
( Stefan Adam Irena ) | | | | | SP9Z | 28.08.2010 21:43:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Sosnowiec JO90NF
Posty: 1048 #571102
Od: 2009-11-18
| Tak Andrzeju masz, rację, że do nadajnika wystarcza jedna przemiana, jednak , co widzę we współczesnych TRX-ach stosuje się ich więcej. Bo przecież w torze formowania sygnału też stosowane są układy DSP tak jak w FT-950, które pracują np. na 30 kHz, potem ten sygnał jest mieszany z lokalnym oscylatorem 420 kHz, co daje 450 KHz, gdzie jest filtrowany itd, potem znów mieszanie z oscylatoem 69MHz, co daje 69,450 i dopiero w ostatnim mieszaczu jest mieszany z sygnałem syntezera (69.480-125.450) i taki sygnał dopiero jest doproawdzany do drivera i PA. I również w torze nadajnika ważne jest, aby częstotliwości lustrzane były jak najlepiej odfiltrowane, co przy takiej przemianie jest chyba jednak dużo łatwiejsze.
Pozdr.
_________________
Jacek
| | | | | ireneusz | 28.08.2010 21:55:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Czernica JO90EB
Posty: 98 #571110
Od: 2009-3-15
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | A ja powiem tak :
im więcej mieszania.... przetwarzania ........ tym więcej sygnałów niepożądanych...... .
Irek SP9TNA
_________________
Irek SP9TNA | | | | | sp4nkq | 29.08.2010 00:02:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO13nd
Posty: 97 #571188
Od: 2010-7-19
Ilość edycji wpisu: 3 | Zgadzam się, że im więcej mieszania, tym więcej pasożytów. Nie do końca zgadzam się z tezą, że do formowania sygnału SSB wystarczy jedna przemiana. Sygnał SSB jest formowany zwykle na najniższej z częstotliwości pośrednich (np 455 kHz). W takim przypadku, przy pojedynczej przemianie nie da się skutecznie odfiltrowć częstotliwości lustrzanych, gdy nadajnik ma pracować na wysokiej częstotliwości (np. około 30 MHz). Poza tym trzeba by wygenerować dodatkową częstotliwość heterodyny tylko dla nadajnika. Z tego powodu zwykle w torze nadawczym TRX-a jest tyle samo częstotliwości pośrednich, co w torze odbiornika. Dotyczy to także formowania sygnału AM - zwykle wykorzystuje się ten sam modulator, który służy do formowania sygnału SSB (jest on w tym celu rozrównoważany i pomija się filtr SSB). W przypadku modulacji FM zwykle pomija się kilka częstotliwości pośrednich, ale sygnał z regóły przechodzi przez filtr I pośredniej toru odbiornika (ten o największej częstotliwości). Odpowiadając więc na zadane przez Tomasza pytanie: "Jak realizuje się ZWYKLE tor nadawczy, tzn. czy sygnał w nadajniku tez zawsze podlega 2 lub 3 stopniom przemiany?" powiedziałbym, że zwykle tak, ale nie koniecznie dotyczy to prostego sprzętu AM (np. CB) lub formowania sygnału FM.
Jako uzupełnienie podam kilka stron ze schematami i service manualami. Wspomniana już www.mods.dk jest OK, ale jest tam ograniczenie na ilość pobieranych plików. Warto więc spojrzeć na strony producentów (ICOM i Alinco udostępniają service manuale). Dużo dokumentacji Yaesu jest na www.foxtango.org (linki do FT manuals są po prawej stronie okna). Dużo materiałów nt. sprzętu amatorskiego różnych producentów jest na stronie http://www.radioamateur.eu/schemari.html.
VY 73! Gienek SP4NKQ | | | | | sp5nvx | 31.08.2010 12:01:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1572 #572018
Od: 2009-2-22
| Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi i zamieszczone linki!
73
Tomasz
_________________
73!
Tom
| | | | | Electra | 01.12.2024 08:11:56 |
|
|
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
| << Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
| Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|
FILMY VIDEO