| |
sp5it | 18.10.2011 16:06:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02OI
Posty: 7495 #787269 Od: 2009-12-28
| Mój niedawny kontak z Zelpro miło wspominam. Wysłałem rotor na przegląd po zdjęciu z masztu. Pan Andrzej zrobił przegląd, powymieniał co było do wymiany, pomalował (!) cały rotor, wymienił wszystkie śruby tak, że rotor wygląda i działa jak nowy. A wszystko to za przystępną cenę. Michał _________________ You can't have too many antennas...
|
| |
Electra | 30.11.2024 17:24:07 |
|
|
| |
SQ8IFG | 19.10.2011 10:00:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Lipsko/Bobrowniki
Posty: 117 #787685 Od: 2007-8-20
| Miałem podobny problem z rotorem RAU od Spid Elektronik zaraz po zakupie czyli jakieś 8 lat temu. Rotor zatrzymywał się i nie chciał ruszyć z miejsca, myślałem że to problem z silnikiem ale jak się okazało sprawa była dość prosta, a mianowicie styki w kontaktronie ulegały sklejaniu i rotor zamierał. Czasami pomagało uderzenie w maszt czymś metalowym i wszystko na jakiś czas wracało do normy. Po kilku miesiącach takiej zabawy wymieniłem kontaktron na inny i był spokój przez jakieś pół roku po czym historia zaczęła się powtarzać. Z obserwacji wynika że z czasem styki w tanich kontaktronach namagnesowują się i jak już się skleją to nie chcą się tak łatwo rozdzielić. Problem zażegnałem zakładając kontaktron zdemontowany z jakiejś "hamerykańskiej" automatyki z pozłacanymi stykami. Od 7 lat nie mam z rotorem już żadnych problemów. _________________ Krzysiek SQ8IFG http://www.sq8ifg.freecluster.eu |
| |
sp4tkr | 19.10.2011 10:13:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04GD / KO04FA
Posty: 620 #787686 Od: 2010-5-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam,
Potwierdza się to o czym kiedyś pisałem. Piętą Achillesową tego ustrojstwa jest ten nieszczęsny kontaktron, oraz mała odporność na wyładowania elektroniki sterującej.
W przypadku małej anteny na dachu własnego domu to nie ma problemu, co najwyżej dodatkowe 2-4 godziny zabawy na dachu. W przypadku poważnych instalacji to zabawa jest zgoła inna.
Nie mam już tej zabawki i jest spokój. Pozdrawiam Andrzej sp4tkr
_________________ Andrzej SP4TKR |
| |
sp8mrd | 19.10.2011 10:53:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00XC
Posty: 3485 #787701 Od: 2010-2-2
| Marek sq4ixm napisał: Kolejny raz zepsuł się RAK,kupiony w Zelpro. Z tego co czytam piszecie o RAU. To jest inna konstrukcja.
_________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo |
| |
sq4ixm | 21.10.2011 10:02:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 122 #788671 Od: 2009-6-16
| dziękuję za porady,rotor ruszył.Nie wiem co zaszkodziło i co pomogło.Po ostukaniu masztu i podaniu napięcia bezpośrednio na silnik,a impulsów sterujacych ze sterownika od rotora RAU,pojechał.Później sterownik dał się zresetować/poprzednio nie reagował na reset/znalazł krańcówki i na razie jest dobrze.Pytanie:na jak długo. pozdrawiam Marek sq4ixm
|
| |
sp8mrd | 21.10.2011 11:33:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00XC
Posty: 3485 #788732 Od: 2010-2-2
| Pytanie:na jak długo. Aż do następnego razu. Oby za... 20 lat. Gratuluję uruchomienia i ciesz się tym jak najdłużej. _________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo |
| |
sq8gum | 22.08.2012 21:20:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 28 #995856 Od: 2009-9-20
| Moze ktos jeszcze opisac sposob montazu anten na rotoze z Zyrardowa? Czy przykladowa trzy elementowa trzypasmowke z ok 2 m przedluzeniem montowac bez lozyska do wiekszego z rotorow Zyrardowskich? Dzieki za odpowiedz.. |
| |
SP7UWL | 22.08.2012 21:34:03 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #995873 Od: 2007-5-11
| Może byś napisał coś więcej, niż "trzyelementowa trzypasmówka z 2-m przedłużeniem". Domyślam się, że chodzi o tribandera na 20/15/10 m na rurze 2m - jeśli tak, to przydałoby się łożysko oporowe. Jeśli montujesz nad samym rotorem, to może być bez. _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep |
| |
sq8gum | 23.08.2012 00:17:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 28 #995970 Od: 2009-9-20
| O taką właśnie antenę mi chodzi, jako przykład wagi i rozpiętości.. np. Kol. Waldka SP7GXP... Pracuję w firmie z zagranicznym kapitałem i denerwują mnie makaronizmy, stąd może zawiłe tłumaczenie zamiast "tribander trzyalementowy" Piszę dlatego o przedłużeniu, bo mam maszt zrobiony z rury stalowej 8m i pasuje jakieś 1,5 do 2 m dołożyć, co i tak nie jest rewelacyjną wysokością dla pasma 20m.. Może ktoś ma doświadczenia z rotorem RAU? (mniejszy) |
| |
SP1NY | 23.08.2012 06:43:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #995998 Od: 2010-8-5
| Mała lekka antena 3 el na rurze ok 0,5-1m nad rotorem jeszcze się utrzyma bez szkody dla niego. Cokolwiek większego, lub na dłuższej rurze już może powodować problemy. _________________ 73, Mirek |
| |
SP2HYO | 23.08.2012 13:22:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 23 #996211 Od: 2009-6-8
| Witam Jeśli mogę podpowiedzieć coś ze swoich doświadczeń z rotorami to mam dwa. Jeden zestaw : UKF na którym są anteny: 5 el na 50Mhz , 13 el na 2m w poziomie , na wysięgniku 1,5m w pionie 5el 2m/70cm oraz na samej górze masztu X300. Zestaw pracuje 7 lat bez awaryjnie. Drugi zestaw : KF Na tym rotorze przez 2 lata obracałem QQ od „Gema” Z przyczyn czysto sąsiedzkich z nasłaniem policji budowlanej musiałem go zdemontować. W nagrodę postawiłem maszt wolnostojący 18m , a na nim mam wpuszczony rotor na głębokość poniżej metra , łożysko oporowe. Rura fi 50 w którą na całej długości jest wciśnięty profil aluminiowy w celu wzmocnienia wytrzymałości rury. Na takiej konstrukcji mam zamontowany zestaw anten GXP 11 . Na jednym „bumie” GXP7+ 2el na 7Mhz oraz jeden element na 10 Mhz . Zestaw pracuje niecałe 3 lata. Z tym rotorem miałem kłopot przy uruchamianiu jak montowałem QQ. Okazało się ,że były zaśniedziałe końcówki krańcowe i nie za każdym razem stykały. Przed montażem GXP cały rotor sprawdziłem i ku mojemu zdziwieniu wyglądał w środku jak nowy , brak śladów zużycia elementów przekładni. Natomiast co do sterowników to się okazało ,iż w sterowniku od KF musiałem wymieniać przekaźniki na nowe inny typ ( całe szczęście że producent to przewidział). Takich przypadków miałem jeszcze dwa . Wymieniałem kolegom właśnie przekaźniki . Objaw był taki , iż rotor potrafił się zatrzymać lub obracał się w jedną stronę , a z powrotem już nie było możliwości . W przekaźnikach w obudowie przezroczystej styki były wypalone tzn zrobiła się dziura HI. We wszystkich przypadkach po wymianie przekaźników sterownik z rotorem pracował poprawnie. Przytrafiło mi się także iż brakiem możliwości obrotu rotora był brak kontaktu w gnieździe zaciskowym jednego z przewodów . Pozdrawiam Krzysztof SP2HYO
|
| |
Electra | 30.11.2024 17:24:07 |
|
|
| |
SP7DSI | 23.08.2012 13:25:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Sandomierz
Posty: 161 #996213 Od: 2011-8-1
| Mój rotor żyrardowski RAK kończy za miesiąć 16 lat Nigdy się nie zaciął i nie ma z nim najmniejszego problemu, przetrwał niejedną nawałnice. Antena w tej chwili to właśnie 3el. beam SP7GXP waga jakieś 15kg zamocowana na rurze fi 50mm długości 1m bez żadnych łożysk. Taki stan od 3 lat, wcześniej miałem na tym antene ważącą 10kg. Bedę musiał kiedy go pomalować ale mam ograniczony dostęp do dachu. Jeszcze co do sterownika to go nigdy nie odłączałęm podczas burzy i przez tyle lat sprawny, nie rozkodował się ani razu tak jak można wyczytać w tym temacie. Reasumująć tak jak zamontowałem rotor 16 lat temu tak śmiga do tej pory co jest niezłym osiągnięciem. _________________ Seb SP7DSI
|
| |
sq1sdx | 23.08.2012 14:54:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO73FK - Robert
Posty: 439 #996280 Od: 2011-2-5
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam, posiadam od roku rotor RAK + sterownik zakupione w „Speed”. Co do rotora to nie mam zastrzeżeń puki, co ale jeśli o sterownik to coś się z nim dzieje. Co jakiś czas sam przestawia się na pozycję 120 stopni. A gdy zacznę nadawać na paśmie 3,5 MHz a przypadkiem zapomnę wyłączyć sterownik to dostaje on szału, klepie przekaźnikami jak szalony a wyświetlacz wyświetla głupoty. I nie ma znaczenia czy sterownik jest przy radiu czy stoi 5 metrów dalej. _________________ Pozdrawiam Robert - SQ1SDX, SN1E http://www.sq1sdx.eu
|
| |
sp5it | 23.08.2012 14:56:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02OI
Posty: 7495 #996281 Od: 2009-12-28
| Wariowanie sterownika pod wpływam pola w.cz. to standard. M _________________ You can't have too many antennas...
|
| |
sq8gum | 23.08.2012 14:56:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 28 #996283 Od: 2009-9-20
| Dziękuję koledzy, o takie opinie mi chodziło. Ze względów prostszej konstrukcji mechanicznej wolał bym nie dodawać łożyska oporowego i przenosić środka ciężkości obok masztu. Maszt jest średnicy 45mm więc nie jest to bardzo pancerna konstrukcja, choć w tej chwili z rotorem Conrada i 2el HB9CV na 10m i 4 el yagi na 6m daje sobie świetnie radę, zarówno maszt i rotor. Chyba nadszedł czas na coś poważniejszego |
| |
sq4ixm | 23.08.2012 15:02:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 122 #996285 Od: 2009-6-16
| u mnie sterownik z Zelpro głupieje na 28MHz.Przekaźniki nie uruchamiaja się,ale na wyświetlaczu pojawiają się dziwne,nieprzewidywalne wartości.Mała bieda,bo pasmo przeważnie martwe. |
| |
sq6nln | 23.08.2012 22:54:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: WYSOKA k/ Wrocławia
Posty: 428 #996572 Od: 2009-10-14
| SQ4IXM - mam to samo na 50Mhz ale już wiem, na 100% że to wina bylejakiego fidera na tym paśmie
przewód do roora idzie w bezpośrednim sąsiedtwie antenowych i tam gdzie nie pożałowałem nic sięnie dzieje, a akurat 50Mhz dowieszałem w trakcie i wyszło jak wyszło
Kwestia dobrego fidera antenowego i powinno ustąpić, ja już u siebie testowałem i pomogło, ale mam dużo przeciagania kabla więc narazie mi się nie chce go wymieniać _________________ Włodel SQ6NLN JO81LB
145,600 SR6R, 438,850 SR6WR D-star: SR6WS, SR6UVW, SR6WB
|
| |
sq4ixm | 24.08.2012 09:30:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 122 #996685 Od: 2009-6-16
| Nie mogę tego rozszyfrować.Fider i przewód zasilająco-sterujacy rotora, biegną razem na odcinku ok. 20 metrów.Większość długości w przewodzie kominowym,a wiec bardzo blisko,czy nawet splątane.Zjawisko to występuje w jednym tylko ustawieniu anteny.Jest to na pewno wpływ odległości obydwu kabli,tylko jak to działa? Na dachu nie widać niczego szczególnego w położeniu obydwu przewodów względem siebie,w czasie kiedy sterownik "odbiera" sygnał z radia.Przywykłem już do tej niedogodności. |
| |
sq1sdx | 24.08.2012 10:00:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO73FK - Robert
Posty: 439 #996701 Od: 2011-2-5
| SQ4IXM (brak imienia), a używasz do sterowania myszki od rotora? Bo chyba to wchodzi przez kabel od myszki, jak dałem kilka ferrytów to objaw na 80 m. jest sporadyczny teraz. Bez myszki jest całkiem OK. A wszystkie kable w jednej dużej "pycie" lecą razem na dach na długości około 20 metrów. I tylko na 80 m. się cyrki dzieją. Kable raczej z górnej półki. _________________ Pozdrawiam Robert - SQ1SDX, SN1E http://www.sq1sdx.eu
|
| |
sq4ixm | 24.08.2012 10:38:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 122 #996723 Od: 2009-6-16
| Nie używam myszki.Kabel H-500, przy rotorze jest ok. 1,5m miękkiego kabla ale też w porządnym gęstym oplocie. Marek sq4ixm |
| |
Electra | 30.11.2024 17:24:07 |
|
|