NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TELEGRAFIA - CW » JAK NAUCZYŁEM SIĘ TELEGRAFII - OPIS MORSE RUNNER'A, RUFZXP I INNE TAKIE TAM...

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 7 / 7    strony: 123456[7]

Jak nauczyłem się telegrafii - opis Morse Runner'a, RufzXP i inne takie tam...

  
sq3hlb
06.07.2011 08:11:31
Grupa: Użytkownik

Posty: 10 #729123
Od: 2011-6-4
Miałem na myśli 2 kompletne łączności, na razie osiągam 1,5/min. Oczywiście podzielę się swoimi postępami w nauce. Już teraz mogę polecić JLMC gdyż dzięki temu programowi opanowałem odbiór znaków oraz rozkład klawiatury co nie jest bez znaczenia jeżeli na początku naszej przygody z CW nie będzie się używało klucza. Proponuję gdy się już nauczy jako tako znaki przejść na odbiór logicznych tekstów ( słowa, skróty, kod Q ) zamiast bezładnej sieczki. Ćwiczyłem także całe sekwencje łączności. Miałem również przerwę 4 miesięczną już po opanowaniu wszystkich znaków - potrzebowałem miesiąca aby wrócić do poprzedniej formy - systematyczność i codzienny kontakt z kodem jest niezbędny, jeżeli nie jesteśmy w stanie tego sobie zapewnić szkoda naszego czasu - lepiej się zająć czymś innym niż żyć złudzeniami. Mam nadzieję, że za 2/3 miesiące odezwę się tutaj z "wielką nowiną". oczko
  
Electra13.12.2024 11:34:00
poziom 5

oczka
  
SQ9GEH
06.07.2011 15:17:47
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków JO90WB

Posty: 885 #729396
Od: 2009-5-28
    sq3hlb pisze:

    .......
    systematyczność i codzienny kontakt z kodem jest niezbędny, jeżeli nie jesteśmy w stanie tego sobie zapewnić szkoda naszego czasu - lepiej się zająć czymś innym niż żyć złudzeniami.


Jako człowiek który wpełza do swojego Vana o 7:00 a wypełza wypompowany fizycznie i psychicznie ok 20 troszkę poczułem się urażony. Masz racje ze potrzebna jest systematyczność ale musisz pamiętać że ze względu na pracę mam do wykorzystania jakieś 3 godziny w których muszę wypełnić obowiązki gospodarza domu, męża i ojca 1,5 letniej córki. i czasem cieszę się ze udaje mi się poświecić na słuchanie 10 minut. Ale mimo tego cały czas walczę i nie podaje się bo lubię pracować na CW i zamierzam to nadal robić. A to czy będę robił QSO z prędkością 10 czy 50 grup nie jest istotne.
_________________
Wracałem sobie wczoraj pieszo z pracy do domu i koleś wbijający na dachu gwoździe nazwał mnie 'małym paranoidalnym dziwakiem'... Kodem Morse'a.

Vy 73 Bogusław
  
sq3hlb
08.08.2011 11:51:10
Grupa: Użytkownik

Posty: 10 #746405
Od: 2011-6-4
Witam!

Krótki pościk aby temat nie spadł za nisko... Cały czas ćwiczę "prawie" codziennie na przemian runner/rufzxp, wyniki: w runner nie udało mi się jeszcze przekroczyć 2 qso na minutę, za to w rufzxp tempo odbioru wzrasta systematycznie; jednak mój "bufor" nie chce się za bardzo rozciągnąć: 3-4 znaki to jest max co mogę zapamiętać. Równolegle do nauki kodu zainstalowałem sobie n1mm ( wymaga to trochę czasu/wysiłku ) aby wkrótce być gotowym do wyjścia z nową emisją - obecnie jestem /mm i nawet jakbym chciał to nie ma teraz możliwości pracy na CW ze pokładowej radiostacji.

sq9geh - co Cię nie zniszczy to Cię wzmocni... aniołek
  
sq5_
08.08.2011 13:31:44
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: sq5

Posty: 1253 #746486
Od: 2011-2-3
Ciekawe czy wszyscy znający telegrafię są w logu http://www.dxfriends.com/SouthernSudan2011/log.php pytajnik
_________________
enjoy SWL hobby!
Robert
_________________
  
SQ9GEH
08.08.2011 16:35:24
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków JO90WB

Posty: 885 #746651
Od: 2009-5-28
mnie tam na pewno nie ma oczko
_________________
Wracałem sobie wczoraj pieszo z pracy do domu i koleś wbijający na dachu gwoździe nazwał mnie 'małym paranoidalnym dziwakiem'... Kodem Morse'a.

Vy 73 Bogusław
  
sq5sts
08.08.2011 17:45:03
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #746686
Od: 2011-6-12
    sq3hlb pisze:

    Witam!

    Krótki pościk aby temat nie spadł za nisko... Cały czas ćwiczę "prawie" codziennie na przemian runner/rufzxp, wyniki: w runner nie udało mi się jeszcze przekroczyć 2 qso na minutę, za to w rufzxp tempo odbioru wzrasta systematycznie; jednak mój "bufor" nie chce się za bardzo rozciągnąć: 3-4 znaki to jest max co mogę zapamiętać. Równolegle do nauki kodu zainstalowałem sobie n1mm ( wymaga to trochę czasu/wysiłku ) aby wkrótce być gotowym do wyjścia z nową emisją - obecnie jestem /mm i nawet jakbym chciał to nie ma teraz możliwości pracy na CW ze pokładowej radiostacji.

    sq9geh - co Cię nie zniszczy to Cię wzmocni... aniołek
o czasem zrobić 2-


bufor rozciąga się z czasem.... tego procesu nie da się sztucznie przyspieszyć...
jedyne co można przyspieszyć to tempo percepcji - (szybkość odbieranych grup...) dodatkowo warto pamiętać, że czym większe tempo odbioru tym łatwiej zapamiętać cały znak krótkofalarski... warto czasem zrobić 2-4 dniowa przerwę polecam...
warto też pomordować się na wyższym tempie (na granicy czytelności) po to by za chwilę wrócić do tego w którym czułeś się dobrze... łatwiej wówczas o dobry wynik...

powodzenia... trzymam kciuki...
sts
_________________

http://www.reaktywacja.org.pl/
  
sq3hlb
09.08.2011 09:00:02
Grupa: Użytkownik

Posty: 10 #747057
Od: 2011-6-4
... warto czasem zrobić 2-4 dniowa przerwę polecam...

Zgadza się, właśnie po takich przerwach moje wyniki w rufzxp poprawiają się wyraznie.
  
sq3hlb
15.10.2011 18:49:24
Grupa: Użytkownik

Posty: 10 #785669
Od: 2011-6-4
Obiecałem odezwać się po 2/3 miesiącach....

Nauka odbioru zatrzymała się u mnie na tempie 16/18 i nie mogę przeskoczyć wyżej (po powrocie z morza do domu zaniedbałem trochę ćwiczenia przy laptopie z oczywistych powodów...ale prawie codzienie chociaż w "myślach" sobie titałem patrząc na znaki rejestracyjne samochodów czy reklamy przy drodze). Spróbowałem za to swoich sił w łączności na paśmie 20 m - codziennie udaje mi się dzięki wyrozumiałości drugiej strony "wyrzezbić" ze 2-4 qso. Nadaje manipulatorem dwudzwigniowym, przy odbiorze wspieram się dekoderem, który jest zainstalowany w K3: w pierwszym momencie wizualizacja przeszkadzała w odbiorze znaków na "ucho", teraz wcześniej czytam znaki za nim je zobaczę na wyświetlaczu. Wybieram stacje z silnym sygnałem ( dekoder ) i nadające nie za szybko - nie spotkałem się jeszcze żeby któraś mnie olała, wręcz przeciwnie zniżają się do mojego poziomu! Tekst do nadania mam zapisany na kartce, znak ,imię oraz qth operatora wynotowuję sobie z poprzedniej jego łączności aby mieć nieco swobody i pewności gdy przeprowadzam z nim qso.

Pozdrawiam i życzę powodzenia oraz wytrwałości - opłaca się!










  
sq7ovv
16.10.2011 16:46:29
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91LO

Posty: 1115 #786163
Od: 2010-9-22
Potwierdzam. Wytrwałość jest konieczna.

I OPŁACA SIĘ bardzo szczęśliwy

Pozdrówka
Kuba
  
sq5sts
28.10.2011 11:16:02
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #792390
Od: 2011-6-12
    sq3hlb pisze:

    Obiecałem odezwać się po 2/3 miesiącach....
    Tekst do nadania mam zapisany na kartce, znak ,imię oraz qth operatora wynotowuję sobie z poprzedniej jego łączności aby mieć nieco swobody i pewności gdy przeprowadzam z nim qso.



bardzo szczęśliwy
świetnie...

chodzi właśnie o to, by wypracować sposób radzenia sobie z kolejnymi wyzwaniami...
każda metodologia jest dobra pod warunkiem dobrnięcia do celu jaki sobie postawimy... jeżeli tym tym celem jest robienie qso w realu ok, czemu nie...
po czasie, po dłuższej przerwie gdy powrócisz do np. morse runner'a zorientujesz się, że wskoczysz na zupełnie inny poziom... pokażą to choćby wyniki... dlatego warto prowadzić sobie statystykę swoich wyników... to jest szalenie miłe zaskoczenie... i jednocześnie motywacja do zrobienia kolejnego kroku... ja właśnie takie miłe zaskoczenie przeżyłem niedawno śrubując na kolejny poziom moje rekordy prędkości i wpx'a...

ważne by cały czas zmieniać sposoby ćwiczeń... trochę pomordować się w realu... tydzień potem trochę na RufzXP w kolejnym tygodniu wrócić z powrotem do MR... itd... każdy z nas ma inną mózgownice więc nie da się tu znaleźć złotego środka... trzeba próbować...
powodzenia...
_________________

http://www.reaktywacja.org.pl/
  
EI9KC
28.10.2011 12:43:40
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: New Zealand

Posty: 660 #792429
Od: 2010-7-16
Osobiscie lubie "pomordowac sie w realu" i wolac CQ na CW. Ostatnim razem mialem dziki pile-up na 28Mhz od stacji z JA, ze pierwszy raz musialem przejsc do pracy UP zakręcony
_________________
Vy 73` de ZL/EI9KC , SP9KC
  
Electra13.12.2024 11:34:00
poziom 5

oczka
  
SRavt
04.12.2011 21:11:49
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 108 #813303
Od: 2011-11-30
    SQ9KFW pisze:

    Sekwencja tonów o tej samej czastocie, ale różnej (dwojakiej) długości trwania też jest pewnego rodzaju melodią. Poza tym transmisja CW nie jest przerywaniem tonu, a emitowaniem tonów o tej samej częstotliwości, a o różnych długościach (czasach trwania). Tak mi się przynajmniej wydaje oczko


W muzyce jest inaczej.
Można mówić o melodii tylko wobec dźwięków o różnej wysokości/częstotliwości(!), choć jak najbardziej też ujętych (podobnie jak w telegrafii) w logiczną strukturę formalną, opartą na ustalonych prawidłowościach.
_________________
Wojtek Chabinka - administrator serwisu "Świat Radio": http://www.swiatradio.com.pl, https://www.facebook.com/swiat.radio
  
sp7hkk
07.12.2011 19:27:44
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Niwy

Posty: 178 #815205
Od: 2011-4-12


Ilość edycji wpisu: 1
Dla chcących nauczyć się telegrafii.
Czytanie tu postów, czysta strata czasu.
Rozpocząć naukę i wszystko. Każdy sposób jest dobry tylko wymaga cierpliwości.
Dla leniwych i przeciwników CW, dyskusja na tym forum jest OK.
Posty przeczytałem wszystkie, gdyż nie muszę się już uczyć telegrafii.
Pozdrawiam. Wojtek
  
sq3hlb
08.12.2011 21:48:15
Grupa: Użytkownik

Posty: 10 #815882
Od: 2011-6-4
    sp7hkk pisze:

    Dla chcących nauczyć się telegrafii.
    Rozpocząć naukę i wszystko. Każdy sposób jest dobry tylko wymaga cierpliwości.
    Dla leniwych dyskusja na tym forum jest OK.
    Pozdrawiam. Wojtek


Też tak myślę...
  
sq5rix
10.02.2012 13:42:01
Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 6 #863007
Od: 2011-5-6
Witam kolegów!

Korzystając z przerwy w trenowaniu CW chciałbym podziękować Pawłowi, SQ5STS za coaching i mobilizację do pracy w CW

Wczoraj po raz pierwszy, pod czujnym okiem Pawła, wystartowałem w zawodach CW (MP ARKI) i zrobiłem 29 łączności

Nawet sam zawołałem z drżącym sercem i trzęsącymi się rękami CQ i przyszło do mnie kilku kolegów.

Metoda nauki zgodnie z książeczką Pawła.

Dziękuję Pawle !!!!

73, Tomek, SQ5RIX
  
sp7ivo
10.02.2012 13:58:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2125 #863027
Od: 2009-11-12


Ilość edycji wpisu: 1
Congrats! Tak trzymaj, cierpliwości i wytrwałości, a osiągnięcia i postępy przyjdą.
Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
  
sq5sts
11.02.2012 08:16:42
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #863672
Od: 2011-6-12


Ilość edycji wpisu: 1
Możliwość uczestniczenia w zawodach MP Arki u boku Tomka była dla mnie wspaniałym przeżyciem...
ze swoich pierwszych zawodów niestety nie pamiętam wiele... tak byłem zestresowany i jednocześnie jeszcze słaby odsłuchowo... teraz wszystko słyszałem wyraźnie a emocje były takie same jak wówczas...

cała przyjemność po mojej stronie...
Gratulacje!!!
_________________

http://www.reaktywacja.org.pl/
  
SQ8CMF
30.06.2013 21:38:50
Grupa: Użytkownik

QTH: KN09VN

Posty: 13 #1517247
Od: 2013-5-20
    SQ9JXB pisze:

    SQ6OXK - Zdzwiłbyś się Janek jak wielu na to zwraca uwagę. ..... ale co niektórzy potrafią naprawde dopiec i wtedy dla świętego spokoju wolał bym SP.

    ....spotyka on się z róznymi przypadkami w związku ze znakiem, midzy innymi raz został zapytany po kim dostał ten znak, innym aby nie nadawał jako UNLIS, spod czyjegoś znaku.


    Takim osobom trzeba współczuć , nie ma innego wyjścia.

    Też znam takich "veteranów", co to wszystkie rozumy pozjadali, młodych umoralniali a sami nie potrafią łączności ze stacjami zagranicznymi zrobić, ale w czasie zawodów na grzbiet wchodzić to wychodzi im po mistrzowsku.

    SP9BWA - 1977 - jesień, 1 kompania łączności JW 4560, 6 miesięcy titawy i dalekopisu i 3 na ramieniu. a potem to już poleciało z górki pan zielony

    A i poligony zaliczone , m.in Drawski, zawody w Wałczu, nie było zwolnień z innych zajęć.

    I co z tego jak teraz się nie chce? lenistwo jakies czy co? oczko


No witam ....
Ja w JW 4560 byłem od 1981-83.... ale nie titałem a teraz żałuję..
Pozdrawiam
  
Electra13.12.2024 11:34:00
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 7 / 7    strony: 123456[7]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TELEGRAFIA - CW » JAK NAUCZYŁEM SIĘ TELEGRAFII - OPIS MORSE RUNNER'A, RUFZXP I INNE TAKIE TAM...

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny