zabawa z anteną LW
Big Zbig SP1AP... widać szanowny kolega nie bardzo znajduje o czym mowa w moim poprzednim wystąpieniu. To podpowiem: O ortografię. Moja już ś.p. łacinniczka w przypływie wisielczego humoru spowodowanego naszymi postępami w nauce, zacytowała mędrca którego już nie pomnę. A wielce to obraźliwe było, więc nie przytoczę sentencji dosłownie. W ogólnym tłumaczeniu chodziło o to żeby nie używać słów których się nie rozumie.

Oczywista nie podejrzewam nikogo tutaj o takowe postępki, a błąd tak rażący jeno przypadkowym niedopatrzeniem zapewne. I szybko naprawiony zostanie.

A co do anonimowości mojej. Cóż... taka to właściwość internetu z którego wszyscy tu korzystamy i który jej zachowanie umożliwia. Czym jest spowodowana moja chęć występowania pod zakrytą przyłbicą? Ano właśnie podobnymi i gorszymi sytuacjami których niestety pełno choćby i na tym forum. Stąd proszę o uszanowanie takiej a nie innej mojej decyzji. Nie znamy się ani "elektronicznie", ani w tzw. realu. Ani nawet nie mam, a przynajmniej nie przypominam sobie abym miał kolegę w logu. Proszę więc nie traktować mojego upomnienia jako osobistego przytyku. Ot, po prostu jak płachta na byka działa na mnie kiedy ktoś pierwszy rzuca kamieniem, a sam bez winy nie jest. Z góry i z dołu przepraszam za to że mnie poniosło i dałem upust swojej frustracji. Taka to natura nieobyczajna w człeku siedzi...

A administratora proszę - kiedy wszyscy już przestaną się napawać płynącym w temacie pustym słowotokiem - aby za czas jakiś uporządkował wątek i pozostawił jeno wypowiedzi cokolwiek znaczące w zagadnieniu jego tyczącym. Bo o samej antenie ciekawostek nigdy za wiele przeczytać nie zawadzi. Szczególnie dla młodego pokolenia i co starszych, a mniej obeznanych z takimi zagadnieniami.


  PRZEJDŹ NA FORUM