Witold SP3CMO - Silent Key
Witka znałem od 1978 roku gdy jako uczeń szkoły podstawowej trafiłem do klubu SP3KAU (którego Witek był prezesem) po informacji od mojego nauczyciela ZPT, że w pobliskim klubie właśnie ruszał kurs krótkofalarski. Witek prowadził wtedy niektóre zajęcia z teorii.
Potem wspólnie prowadziliśmy kursy dla młodzieży w ramach klubu SP3KWX. Pamiętam obchody rocznic powstania klubu kiedy to organizowaliśmy UKF Party i jedliśmy razem pączki.

Wbrew niektórym opiniom chciałbym zaświadczyć, że Witek w niełatwych wtedy czasach co najmniej dwukrotnie zachował się bezkompromisowo tak, jak każdy porządny człowiek powinien był się zachować bez względu na okoliczności. Za te i inne czyny bardzo go szanowałem.

Cześć jego pamięci !
Artek, SP3LOZ


  PRZEJDŹ NA FORUM