w sumie "rorbek" ma racje.Robimy anteny czy kupujemy gotowce i wiszą nad dachem i tylko łącznosci troszke świadcza o własciwościach anteny .Nikt w większości dokładnie nie mierzy bo to nie profesjonalizm i to właśnie w tym hobby jest fajne - satysfakcja z własnej pracy lepiej lub gorzej działającej Najlepsza antena to ta która jest na dachu - wielu kolegów ma duzo do powiedzenia na tematy różnych anten a sie okazuje ze u nich na dachu jest tylko jakis patyk lub podparty skrzynką antenową (bo antena nigdzie nie stroi) wielopasmowy drutI ciezko cokolwiek namacalnie przetestować bo chłopaki po prostu dużo czytają.Wracając do sedna sprawy wydaje mi się z tego co wyczytałem ze gain master master powoduje mniejsze tło zakłóceń w odbiorniku niż antron z powodu innej konstukcji (inaczej wygląda droga ładunków w obwodzie masy).Z praktyki (jak ktoś niewierzy niech spróbuje) jesli oderwiemy uziemienie od typowej anteny 5/8 fali cb(antena na plastikowej rurze) to zauwaza sie spadek zakłóceń (jeśli w danym dniu są).Podobny efekt daje gain master z tym ze antena jest zwarta czyli bezpieczna.Co do nadawania zastanawia mnie ten szeroki swr od 25 do 30 mega - antena nie ma ostrego rezonansu jak antron czy inne.Wydaje mi sie ze antena ta to sprytne połączenie wibratora 5/8 fali z częścia rezonansową 1/4 długościa dobrane tak ze antena pracuje na 11 i 10m. |