Gałka z przekładnią - "nastrojka"
Nigdy nie stosuj przekładni ze sznurkami, czy nie daj Bóg linkami wedkarskimi. To było stosowane w odbiornikach broadcastingowych przedpotopowych i lichych. W lepszych, tylko napęd skali był w ten sposób rozwiązany. Były przekładnie cierne, były przekładnie zębate z kasacją luzu no i królowa przekładni, przekładnia planetarna. W moim przekonaniu do "naszych celów" jest najlepsza planetarna. Przekładnia zębata z RBM1 z kasacją luzu jest moim zdaniem bardzo dobra. Była też stosowana w 10RT przekładnia ślimakowa, oraz przekładnia planetarna do strojenia wariometru w nadajniku. Ale szło "to to" jak ślimak. Bardzo pożadanym dodatkiem do przekładni jest koło zamachowe ! No już słyszę te śmiechy neofitów na dźwięk "koło zamachowe" i to na ośce kondensatora do przestrajania kataryny. Koła zamachowe na ośce pokrętła do przestrajania były stosowane w odbiornikach broadcastingowych gdzie linki były ze specjalnej plecionki a koło zamachowe dawało możliwość wstrajania sie "na włos" bez efektu "wracania pokrętła" przy linkach które poosiowo się naciągały, wydłużały pod wpływem kręcenia "gałą' Już nie mówię o "skanowaniu" przez energiczne pokręcenie gałą HI
Kłaniam się nisko


  PRZEJDŹ NA FORUM