Budowa podstawowych analizatorów.
Nie ma chyba jeszcze kitów MAX'a 500 (no na łosiu nie było) ;-) wiec porównanie tego co możesz sam złożyć bedzie inne niż teoretyczne porównanie wszystkich opracowanych konstrukcji. Jeśli szukasz czegoś pracującego wyżej niż VHF to NWT-500 wyjdzie chyba taniej. Jeśli do wyposażenia warsztatu to inaczej niż przy operacjach 'na dachu' Jak 'do wszystkiego' to tez jestem za Max6 (kończę uruchamianie), ale w zanadrzu mam już płytkę NWT bo chodzi wyżej, a sprzęgacz już jakiś mam. Nie wszystko da się 'poprawić' softem stąd wybór pomiędzy NWT-500 a Max6 może być spowodowany samym DDS'em. Jakoś starszych NWT już bym nie składał. Do zwolenników NWT mam tylko jedno: Kto projektował tą płytkę - to jakiś dramat, rozumiem że przestronność może myć zaletą ale ścieżki +5V przy przekaźnikach !!! (tiiii) :-)


  PRZEJDŹ NA FORUM