odmowa instalacji anten przez spoldzielnie i wspolnoty
Panowie, o ile mi wiadomo to jeszcze nikt w sądzie nie przegrał sprawy dotyczącaej i nstalowania anten na dachach budynków spółdzielni ,czy też wspólnoty. Pozwólcie działać prezesom, administratorom. Zbierajcie wszystkie pisma i swiadków w przypadku demontażu anten. Wpis od sprawy to 100 zł, a w orzecznictwach sadowych sa juz sprawy tego typu po wyrokach korzystnych dla hamsów. Nie trzeba sie wiec głowic nad argumentacją w pozwach bo wystarczy sie powołać na prawomocne juz wyroki i sprawa załatwiona raz na zawsze. Pamietajcie tylko zeby przed pójsciem do sadu miec zgoszona antenę w urzędzie, jezeli takowa wymagała tego zgłoszenia. Mówiąc o zgłoszeniach mam na mysli wyłącznie kwestie budowlane, a nie żadne arkusze Franka czy Bolka bo anteny moga słuzyć wyłacznie do odbioru. Jak ktoś potrzebuje pomocy prawnej to chętnie jej udzielę za free.
Podstawowe przeznaczenia dachu

1. zabezpiecza przed opadami atmosferycznymi
2. nie słuzy do chodzenia po nim bez wyraźnej potrzeby
3. służy do instalowania anten, w kazdy sposób, który nie prowadzi do pogorszenia jego funkcji z pkt.1
Czy w spółdzielni , czy w wspólnocie kazdy ma swój udział w nieruchomości lokalowej i gruntowej.
Tak jak kazdy ma prawo korzystac z klatki schodowej to na zasadzie tego samego prawa moze korzystać z dachu.
Mozna tez byc złosliwym i postawic antene do DVB-T z kablem nie koniecznie podpietym pod TV ale zmierzajacym do okna. Czy ktokolwiek odwazy sie zabronic komukolwiek odbioru TV publicznej w wersji cyfrowej. Gdyby taki zakaz na mnie trafił to nie chciałbym byc na miejscu zakazujacego- mam na mysli tylko prawo, nic poza tym.
Pozdrawiam wszystkich cierpiących


  PRZEJDŹ NA FORUM