wyciągarka ręczna a podnoszenie masztu
Dwa razy wolniej za to bezpieczniej, sam często korzystam z bloczków, to pewne rozwiązanie przy odpowiednim zamontowaniu np dwa podwójne bloczki jeden do masztu drugi do krawędzi dachu koniec liny do dachu na stałe potem przez bloczki dwie pętle to pewnie nie była by ci wyciągarka potrzebna .
Takie bloczki kupisz w żeglarskim ale pewnie tam będą drogie radzę więc przejść się do budowlanego lub metalowego marketu tam powinieneś dostać.
Kiedyś całe olinowanie w żeglarstwie na tym chodziło.
Na budowach często jak nie ma podnośnika, to ręcznie na takich bloczkach się zaprawę podnosi na piętra.
Ale się rozpisałem oczko
pozdrawiam
Arek


  PRZEJDŹ NA FORUM