Powieszenie W3DZZ pomiędzy drzewami
W moim wiejsko-wakacyjnym qth w3dzz wisi od trzech lat gdzieś na 10 m wysokości (niżej niż korony drzew - więc i wychylanie się drzew jest mniejsze). Linki (żeglarskie) się jeszcze nie przetarły. Gdybym wieszał taką antenę w miejscu publicznie dostępnym to:
- z jednej strony zrobił bym na sztywno tj. grubsza lina na gałęzi, a do niej lżejsza i dopiero izolator od w3dzz
- z drugiej bloczek z na grubej linie, przez bloczek przewleczona cieńsza od anteny do obciążenia
- bardzo skupiłbym się na zamocowaniu obciążenia (jakaś druga asekuracyjna linka, która w razie odwiązania się tej od anteny sprawi, że obiciążnik nie rymsnie na ziemię.

Co do wpływu anteny na fider, to nie byłbym tak spokojny. Czy ekran jest aż skuteczny, że nie będzie wpływu? Wątpię. Wszystkie dipolowate, na jakichkolwiek zdjęciach mają fider prostopadle - chociażby na parumetrowym odcinku. Gdy nie da się inaczej, to sprawdziłbym, w które ramię wchodzi żyła gorąca i tej fiderem bym unikał... no i zakładał bym dodatkowy balun prądowy 1:1 (takie 3 w jedną, 3 w drugą stronę na toroidzie), żeby usunąć niesymetryczne prądy, które przy takim zawieszeniu anteny i fidera moim zdaniem będą pojawiać się łatwiej niż w konfiguracji prostopadłej).

pozdrowienia
Hubert



  PRZEJDŹ NA FORUM