W ten długi weekend "UKF-ki" montujcie do mobila |
No więc powiem tak: totalna porażka! Całą trasę Pruszków - Toruń byłem qrv na 145,550 oraz 145,500. Co jakiś czas wołałem ale zero odpowiedzi. Dodatkowo byłem widoczny na APRS. Będąc w Toruniu również na spacerze z radiem, również miałem włączony APRS, ponadto wołałem na dwóch toruńskich przemiennikach 2m i zero odpowiedzi. Droga powrotna także okazała się bezowocna w łączności radiowe. Myślę, że chyba nie ma co zawracać sobie d**y w montowanie całego tego majdanu w aucie skoro i tak nic z tego. Szkoda bo mogłoby być całkiem przyjemnie. |