XIX "Świętojańska Noc Krótkofalarska" Sucha Rzeczka 2012 |
Janusz_SQ4FXS pisze: Sp4OIQ: tam nie ma standardów. Ani lux ani żadnych. Domki drewniane, dwuosobowe. Na łeb się nie leje jak na razie. Jedna uwaga (zapomniałem dodać) - nie ma żadnych rezerwacji. Kto pierwszy ten lepszy. Piszę to nauczony przykrym doświadczeniem z ostatnich lat, kiedy to kilku kolegów zarezerwowało sobie domki i nie przyjechało. A reszta gości musiała spać w samochodach albo pod namiotami. Kolego ale sobie nawaliłeś. W Suchej Rzeczce byłem conajmniej 5 razy i nic mi sie na głowę nie lało, a za każdym razem była wspaniała i nie powtarzalna atmoswera. Sucha Rzeczka i jej otoczenie razem z jeziorem jest miejscem, jednym z wielu, na Mzurach, gdzie mimo braku komfortu spędza się czas inaczej niz w W-wie, W tym miejscu, nawet lejąca się na głowę deszczówka jest przyjemnością, a nie problemem. Chyba nie do końca rozumiesz te spotkania, które mają już ponad 20 letnią tradycję. Standardy oczywiściwe są, a jak ich nie ma to patrz punkt pierwszy, czyli są. Nie robi w swoje gniazdko żaden ptaszek |