Któż nie konstruował radia?
    sp5sjy pisze:

    Zdzisiu o moralności Raymunda Romana Thierrego Lieblinga rozmawiać chyba nie będziemy . Ja mu się wcale nie dziwie w końcu w krakowskim getcie nie na takie rzeczy się napatrzył to i w psychice zostaje , a i radio zbudować się nauczył , za posiadanie "Detefonu" to pod mur i to wszyscy bez względu czy Żyd czy Polak , a tu jeszcze słuchawki wysokoomowe trzeba było skołować , inna sprawa że te niskoomowe w tamtych czasach to rzadkość . Temat uważam za bardzo wdzięczny po mimo iż rozpoczęty prowokacyjnie , ale o to w końcu chodzi .

Witajcie . Osobiście nie udało mi się skonstruować odbiornika " kryształkowego ", ale za to mam odbiornik mojego dziadka , warto dodać , że mój dziadek nie umiał czytać ani pisać ale to mu nie przeszkadzało myśleć. Za posiadanie odbiornika spalono mu dom. A Romuald się lansuje zarabiając pieniądze.

Mam pytanie dla znawców odbiorników "kryształkowych" najpierw był kryształek czyli dioda potem tranzystor
( z wyłączeniem lampy ). A co potem ????. No Kol. Robek alt C ctrl V .
Zdzisław


  PRZEJDŹ NA FORUM