Yaesu FT-1D
No to może skoro dyskusja o nowych radiotelefonach zawrzała, to wystosujmy Panowie specyfikację naszego "ręczniaka marzeń". Ja zacznę:

~>Parametry radiowe Icoma IC-T70E (moim zdaniem najlepsze ręczne radio na rynku)
~>Obudowa zbudowana na wzór powyższego radiotelefonu (duża, cieżka i ceglasta)
~>Praca TX/RX w paśmie lotniczym VHF
~>Brak szerokiego odbioru (aby zminimalizować wpływ od zakłóceń, patrz punkt pierwszy)
~>Tracker APRS, co by koledzy mogli śledzić moje czyny lotnicze na bierząco
~>Cyfrowy dyktafon do rejestracji łącznoci, co bym mógł nagrać swoję QueSO /am

No i oczywiście najlepiej gdyby to był Icom, ale to tylko takie moje małe przyzwyczajenie


A tak na poważnie, to wydaje mi się że taka to dzisiaj moda w segmencie najdroższych radiotelefonów. Sama czułość, selektywność czy tłumienie odbioru lustrzanego nie wysrarczy aby zachęcić klientów do wyciągnięcia kasy, teraz musi być czad i bajer. A potem okazuje się że ja na swoim tanim Icomie rzuconym byle jak na podszybiu odbieram coś na S9 a inny musi kręcić VX8 jak się da żeby mieć co łaska S5


  PRZEJDŹ NA FORUM