Opinie o zawodach krajowych
Teraz to już będzie ”off top”

Wosiek

Przeciek (to nie moje słowo, ale mi się podoba wesoły ), znam Twoje (nie wszystkie) udane i nie udane konstrukcje antenowe. Znam nawet te pomysły, których nie udało się zrealizować.

Pamiętam zdarzenie.
Razem wzięliśmy udział w zawodach; Ty na SSB na delcie miedzianej, ja na CW na 167m PKL. Dwa radio obok siebie. Dwie anteny w niekorzystnych warunkach względem siebie podczas jednoczesnej pracy. Rywalizacja...nie...chodziło o to czy tak można wesoły i jakie będą efekty uboczne. Testy wypadły (powiedzmy) pomyślnie. Zajęliśmy dosyć wysokie miejsca (odpowiednio do ilości uczestników) w danej kategorii. Efekty uboczne; nie znaczne interferencje słyszane w torze m.cz (słuchawki) pogarszające odbiór. Trzeba było dostosować styl pracy. I stąd zapewne nie było pudła. Można? …można, czemu nie.

Amatorzy, od zarania szukają dobrych, a czasami ciekawych rozwiązań.
Ile waży 167m PKL? Ile waży taki sam odcinek z miedzi?
Na takiej długości i wysokości podwieszenia, jest ograniczona siła naprężenia.
Jedna się zerwie, druga rozciągnie.

Wiele symulatorów obliczeniowych modeli anten podaje materiał do analizy: Cu, Al, Fe.
Dlaczego nie Au? Nie dla tego, że nie dobry materiał, ale, że drogi.
Chociaż, ładnie by brzmiało złota antena, ale czy na pewno ”złota”.

Nie mam doświadczenia, jak zachowuje się PKL-ka w środowisku miejskim i w innej konfiguracji niż pętla zamknięta.
Jest to na pewno alternatywa. (dla takich długości elementu)
W moim przypadku spisuje się dobrze, i nie zastanawiam się nad tym, czy zamiana na miedź...prawdopodobnie chyba na pewno...wpłynie korzystniej na pracę.
To, dlaczego o tym nie napisać?

Andrzej


  PRZEJDŹ NA FORUM