| ATAS-100 lub 120 |
sp8gcb pisze: Ja mam od 6-7 lat Atas-100. Na wakacyjne wyjazdy montuję ją do kampera, a na co dzień sterczy na balkonie. Z anteną współpracuje Yaesu FT-100D. Jestem z tego zestawu zadowolony i mam miłe doświadczenia. Słyszałęm że 120 jest gorsza pomimo tego że to nowsza konstrukcja ale testować nie miałem okazji. Atasa100 mogę polecić. Nie jest tania ale jako samochodówka bardzo dobra a i jako "balkonówka" jest do przyjęcia. Koledzy, jeżeli miałbym doradzać jaka antene wybrać do samochodu na KF to trzeba zastanowić się jak ta antena ma być używana. Niema to nic wspólnego ze sprawnością bo i tak trzeba stroić to na najmniejsze SWR w paśmie ( czy automatycznie czy ręcznie ) ale tylko chodzi o wygodę przechodzenia z pasma na pasmo. W ruchu miejskim i po dużych aglomeracjach ( Śląsk, Trójmiasto itd. ) kiedy jeździ się zwykle w korkach taka Atas 120 jest idelana. Natomiast przy większych prędkościach wygina się ( część górna anteny dł. ok. 1 m ) praktycznie do poziomu tak jak pisze kolega wcześniej. Ja ostatnio zamontowałem na klapie bagażnika Opla Omega antenę Watson wielopasmową przełączaną zworkami na jej długości i z wysuwanym promiennikiem. Wadą jest to że za każdym razem kiedy trzeba zmienić pasmo to trzeba się zatrzymać i przełączyć zworkę i zmienić dł. promiennika. Zaletą jest to że antena jest zamontowana na stałe do karoserii samochodu i dobrze pracuje. Jest sztywna i nie wygina się w trakcie jazdy. Nie pamiętam typu ale łatwo takie anteny znaleźdź w Google. Jadąc kiedyś autostradą z Dublina do Limerick w Irlandi miałem łączność ze stacjami z VK(Australia) z raportami 55. Inną sprawą jest że za kierownicą jak się prowadzi to lepiej zajmować się autem i drogą a nie gadaniem przez radio. Wiem co mówię bo jeżdże po drogach różnych krajów od 1976 roku. To tyle, życze dobrego wyboru. Może to jakoś pomoże w wyborze anteny 73's Wiesław |