Opinie o zawodach krajowych |
Witajcie , jestem raczej doświadczony w zawodach , operator SP3KWA. Nie uczestniczę w całości tej dyskusji. Z mojego punktu widzenia : zawody to świetna sprawa. Przyjemność od startu do zakończenia. A ostatnio nawet przygotowanie i wysyłka logów to relaks. Uczestniczenie w zawodach to rozwijanie wielokierunkowe operatora i jego stacji. Postęp w umiejętnościach komunikacyjnych, koncentracji, dokładności. Absolutny sprawdzian aparatury ( r.stacja, anteny, system informatyczny ). Kopalnia pomysłów na dalszy postęp i ulepszenia. Miła atmosfera wśród operatorów - mnóstwo pozdrowień i serdecznych słów - nawet bardzo krótkich , lecz ważnych. Śledzenie wyników i dążenie do ich podnoszenia , choćby z 30 miejsca w zawodach X na 25 miejsce w zawodach Y , to też jest rozwój. Co tu dużo mówić , jest OK. Co do mocy promieniowanej : jestem za limitem pozwolenia radiowego oraz istnieniem kategorii LO / HI power również w krajowych. Jak ktoś myśli, że posiadanie dużej mocy to wygrana , to najlepiej niech spróbuje ... Wcale nie jest to oczywiste. ( w rzeczywistości nie zachęcam do prób łamiących regulaminy ) Pozdrawiam serdecznie ! i nie zapowiadam częstego tu pisania. Lepiej przez radio. CW lub SSB. 73 Jurek SP3SLU |