Praca z agregatu Rozterki nowego w temacie |
SP3UQE pisze: Tak se myśle, zeby na zasilaczu ustawic 14,2 V, na wyjscie zasilacza dać akumulator, a prąd do radia brać z zacisków tego akumulatora. To pozwoli uniknąć szarpnięć silnika przy gwałtownym (nadawanie) wzroście obciążenia. Akumulator będzie się pięknie doładowywał w przerwach. Mysle ze radio te 0,4V wiecej wytrzyma bez problemu Radio może tak, akumulator - nie bardzo.. Akumulatory żelowe (mam wrażenie, że taki typ chcesz zastosować)nadają się średnio jako źródło buforowe do współpracy z tak mało precyzyjną ładowarką jaką jest agregat. Ak. żelowe są wrażliwe na sposób ładowania. W trybie buforowym, napięcie ładujące powinno wynosić 13,8V z tolerancją 200mV, w trybie ładowania okresowego 14,5-15V, nie więcej niż 15,4V przy kontroli stanu naładowania. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby agregat był tak precyzyjnie stabilizowany. Przeładowanie jest szkodliwe i nieodwracalnie zmniejsza pojemność akumulatora. Zwykły samochodowy akumulator ołowiowy będzie zdecydowanie lepszy, we współpracy z agregatem. |