Prośba o kontakt
A na którą góre Hełm (Chełm??) was zapraszali, bo z tego co wiem to jest tego kilka sztuk w Polsce.... Co do błędnika to po niekąd kwestia przyzwyczajenia, z czasem zmysły się wyrabiają i przyzwyczajają do takich bodźców.. Troche inną rzeczą jest przyzwyczajenie się do szeroko pojętych turbulencji (po naszemu to się mówi torbienie, chłosta albo że "jest mocno w powietrzu"), nie chodzi mi nawet od błędnik ale o to żeby się nie stresować nadmiernie jak nagle zacznie bujać na boki wesoły.

A tak w temacie radia, to tak jak mówiłem kartki QSL robie przez biuro Krośnieńskiego PZK. Jak ktoś z was nie jest członkiem szanownego związku to może być i direct..


A tak w ogóle http://ebc41.elektroda.eu/?p=587


  PRZEJDŹ NA FORUM