Wyjazd radiowy dla unlisów i nie tylko ;)
Ryjek zaprasza do siebie
    SQ5OMU pisze:

    Przemienniki są do używania tylko z głową :-D i przyjemnie jest, iż w stolicy jest miejsce w eterze, gdzie tętni życie.


oczko)))

    SQ5OMU pisze:

    Nie ma to jak wojna domowa jak zawsze SP z SQ :-D
    Sam zebrałem kilka razy opieprz na 2-jce, że zajmuje przemiennik, a on jest tylko do wywołania.

Heh to nie do końca tak, kilka lat temu pojechałem na pierwszy urlop radiowy na południe Polski. Pierwsze radio, pierwsza antena, pierwsza w pełni samodzielna praca bez dostępu do Internetu, z przedrukowani dziesiątkami pomocnych informacji. Godzinę słuchałem stacji pracujących w ramach weekendu zamkowego zanim się odezwałem. Mam świadomość, że kaleczyłem niemiłosiernie ale, że byłem w nieaktywnej gminie i poszukiwanym zamku to większości respondentów zależało żeby tylko zaliczyć łączność czyli 59 i nara. Po jakimś czasie odezwał się jeden kolega właśnie "spod znaku" SP i w serdecznej rozmowie przekazał parę uwag, które zauważył podczas mojej kaleczonej operatorki. Podczas tego wypadu radiowego jeszcze kilkakrotnie z Nim rozmawiałem i właśnie ten epizod najbardziej utkwił mi w pamięci z całego wyjazdu, ciekawe ilu operatorów nie ważne czy spod SP czy SQ byłoby w stanie tak się zachować w obecnych czasach ?


    SP5XHQ pisze:

    Czytając UW tekst, raczej dalsza polemika, zdecydowanie zbędna - Utwierdzaj się we własnych przekonaniach a zajdziesz daleko....


Rozumiem, nie masz możliwości wskazać gdzie definicja HAMSPIRITU zaczepia o TWOJĄ definicję używania przemienników to wolisz nie ciągnąć dyskusji. Skoro tak, to nie wymagaj od innych.
A ja byłem na tyle dociekliwy i znalazłem http://www.ot31.pzk.org.pl/ham_spirit.html

Krótkofalowiec jest dżentelmeński...
- Czy przesiadujesz na lokalnym przemienniku godzinami, gadając z kolegami i blokując dostęp innym bardziej potrzebującym, czy też starasz sie używać częstotliwości simpleksowej kiedy tylko jest to możliwe?
Więc stacja portable/mobile rozmawiająca z kilkoma respondentami a nawet jednym na przemienniku najczęściej nie ma możliwości nawiązania łączności na częstotliwości simplexowej więc jak tam Panie SP5XHQ taka stacja łamie zasady HAMSPIRYTU czy też nie ?

Krótkofalowiec jest koleżeński...
- Czy odwiedzasz segmenty pasm KF przeznaczone dla nowicjuszy i pracujesz z nimi, dając im odczucie, że są pełnoprawnymi członkami naszej krótkofalarskiej rodziny?
- Czy slysząc stację, która w rażący sposób łamie przepisy lub pracuje w niewłaściwy sposób, starasz się w sposób kulturalny i na osobności wyjaśnić w czym tkwi problem, czy też "trąbisz" na pasmach, że SPXXXX to bałwan i kompletny ignorant?
- Czy starasz się przekazywać Twoją wiedzę techniczną i kunszt operatorski swoim młodszym kolegom, czy też "gasisz" ich niezrozumiałymi dla nich komentarzami i wytykasz im, że z taką wiedzą na pewno nie zdołają posiąść własnej licencji?
- Gdy na lokalnym przemienniku usłyszysz CQ od nowej, niesłyszanej przez Ciebie jeszcze stacji, to odpowiadasz jej, czy milczysz, ponieważ facet nie należy do Twojej "kliki"?

No właśnie jak to się ma do tego BYĆ MOŻE ponoszących nerwów ... łamie to zachowania HAMSPIRYT czy nie ?

Więc jak już wspominamy o HAMSPIRYCIE to bądźmy konsekwentni, albo go stosujemy sami i wtedy mamy prawo o nim wspominać w kontekście "przewinień" innych albo siedźmy cicho bo tylko się ośmieszamy w oczach innych.

Na koniec informacyjnie poprawna forma to zdaje się ÓW a nie UW.

I tym miłym akcentem zakończę obecną dyskusję bo sprawach całkiem zbędnych na urlopie, który rozpoczynam w dniu dzisiejszym. Serdeczne pozdrowienia i ... bez odbioru bo po 3 tygodniach temat będzie nieco przykurzony wesoły


A co do wypadu do Ryjka, z chęcią bym odwiedził ale inny kierunek SP jest już zaplanowany a wielka szkoda, takich spotkań nigdy mało.


  PRZEJDŹ NA FORUM