Yaesu VX7R Sprzężenie w kablu mikrofon/głośnik
Używam radia Yaesu VX7R. Może nie było by w tym nic dziwnego, ale:
Dorobiłem sobie do niego kabel łączący TRX z hełmem takim do latania na paralotni.
Jest w nim zamontowany mikrofon pojemnościowy (taki od skypa)oraz słuchawki. Kabel jakiego użyłem do połączenia przejściówki ze standardu VX7 i hełmu to kilkużyłowy kabel spiralny od zestawu głośnomówiącego.
Wszystko jest dobrze jak używam częstotliwości 70cm. Niestety w lataniu popularniejsze jest pasmo 2m.
I tu zaczynają się schody.
Raz działa raz nie działa. To znaczy zaobserwowałem że jak nie działa to pomaga rozciągnięcie fragmentu owej spirali kabla. W modulacji jest słyszalny jednak jakiś przydźwięk czy coś takiego.
Swego czasu we wtyku kabla wlutowałem kondensator na oporniku PTT mając nadzieję że to coś pomoże...niestety po próbach wszystko w porządku a kiedy trzeba w powietrzu tylko nośna i ew. bzzz. Po naciągnięciu spirali coś słychać lepiej lub gorzej.
Czy to znaczy że mam wypierniczyć ten kabe i zastąpić go prostym?
I drugie pytanie czy tor mikrofonu musi być w kablu odekranowany od głośnikowego?
http://www.hampedia.net/yaesu/vx-1r-ext-mic-diagrams.php
Proszę o możliwie szybką poradę. Wzamian odwdzięczę się łącznością łamaną przez/AM


  PRZEJDŹ NA FORUM