1250W z jednego tranzystora |
Popieram kierunek Roberta. Nikt nikomu nie każe dmuchać 2kW. Na tych Mosfetach można też pracować np. na połowie napięcia. Przy ćwierci mocy wzmacniacz jest niezniszczalny, a i o ferryty łatwiej. Ceny nie takie znowu straszne: http://www.enigma-shop.com/index.php?option=com_content&view=section&id=23&Itemid=40 A tu kilka ładnych zdjęć: http://www.freescale.com.cn/cstory/ftf/2010/pdf/0959.pdf |