Nowy podręcznik DX-mana
autorstwa K7UA
Wyrażając podziękowanie dla Roberta SQ9EDZ za trud przekładu, muszę jednoznacznie poprzeć opinię Tomka, że szacunek dla polszczyzny powinien być (w miarę umiejętności) zawsze na pierwszym miejscu.
Chociaż do pojęcia DX'man (czy w odmianie DX'manem) trudno się przyczepić, podobną formę widziałem w tłumaczeniu Tomka SP5XO.


  PRZEJDŹ NA FORUM