Lutownica Transformatorowa
Panowie...
Nie toczmy świętych wojen lutowniczych. Ja transformatorówką wykonuję 90% prac w domu i zagrodzie, stąd posługuję się tradycyjnym grotem w kształcie U albo V. Można takim lutować kawałek blachy, jak i pojedyncze SMD 805(może mało wygodnie ale można).
Jeżeli mam do lutowania samą drobnicę - odpalam PT2900 i w 5s lutuję co trzeba mając do dyspozycji 80W na cienkim grocie.
Przy montażu dużej ilości elementów "kolbówka" jest po prostu efektywniejsza i co ważne elementy nie kleją się od pola elektromagnetycznego do grota.
Ale jak mówiłem, poza pewnymi przypadkami jestem wiernym i dozgonnym fanem transformatorówek.
I nie czepiajmy się innych. Ja wiem co potrafie a wiem czego nie, i to mi wystarcza. Nie muszę podnosić swojego ego udowadniając innym swoją rację. Niech każdy klei tą cynę czym mu wygodnie, byle by robił to dobrze.
To mówiłem ja... SQ6OWF....lutowniczy drugiej klasy oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM