klucz telegraficzny sztorcowy
SP6ML nie znam twoich personaliów ani osobiście Ciebie samego ale po wypowiedzi domniemam że nie wszystko jest tak jak piszesz ,jak zapewne zorjętowałeś się uczyłem się telegrafii w klubie SP6PZB w Dzierżoniowie a moim ojcem chrzestnym był sk SP6NF Kazimierz Binert oraz mój stryj sk SP7IX Jan Zieliński ze Skierniewic to oni mi zaszczepili krótkofalarstwo i byli moimi pierwszymi nauczycielami ale nigdy mi nie proponowali tylko nauki czytania Morse'a ale równocześnie trening nadawania najpierw na przemian kropka kreska potem dla odmiany kreska kropka a w między czasie uczenia się nadawania znaków poznanych i to była dobra metoda .Dzięki im za to że dziś nie muszę się obawiać że nie znam telegrafii lub ją kaleczę .

Wszystkim Forumowiczą Wesołego Alleluja i mokrego dyngusa.


  PRZEJDŹ NA FORUM