| Prosty dipol vs Kozie rogi - symulacja a rzeczywistość |
| Zostałem wywołany do tablicy to odpowiadam Symulując antenę możemy dla celów obliczeniowych umieścić ją: 1. w swobodnej przestrzeni 2. nad ziemią idealną 3. nad ziemią realną O ile dwa pierwsze przypadki są proste, czysto teoretyczne i właściwie w modelowaniu rzadko się ich używa, to ten trzeci jest ciekawszy. I do niego odnosi się to, co nazwałem "grunt" W największym uproszczeniu może to być dach. Można również w programie opisać "ziemię realną" czyli "grunt" :-) w sposób dokładniejszy - uwzględnić nie tylko dach ale również jego otoczenie - ziemię leżącą "ileś" metrów poniżej i z boku. Definiowanie realnej ziemi (czyli określenie jej parametrów) obarczone jest jednak dużym błędem. Nikt (w warunkach amatorskich) nie jest w stanie precyzyjnie określić jej parametrów i wstawić stuprocentowo pewnych danych do programu. Z tego powodu przyjmuje się pewne uproszczenia - godząc się na rozbieżności pomiędzy symulacją a rzeczywistością. I to jest powód zdania, które napisałem "nie ma sensu symulować dokładniej" - bo dane, które wprowadziliśmy nie są do końca precyzyjne. Uzyskujemy przybliżony wynik (ale jednak dosyć dokładny) a dokładne strojenie przeprowadzamy na "żywym organiźmie" A KR promieniują tak samo do przodu i do tyłu. 73 MAc mrn |