Znów zawody
Mają szczęście że nie lubię zawodów..pozamiatałbym
Widzi kolega SP1NY sam , że nie mam ochoty przedstawiać się znakiem wszystkim,celowo przyjąłem nick "nowy" a nie znak. Wyjaśniałem to już wiele razy na tym forum. Nie uważam , że jest różnica czy mój nick to "nowy" czy "stary", czy sp/sq nr **/***.Tzw znak to też nick i pełni tę samą rolę. Chciałbym cenić korespondentów nie za to, że mają "stary" znak, tylko za ich mądre, przemyślane wypowiedzi.Za słuszne rady i poglądy. Dlatego nie chciałem przedstawiać się znakiem. W moim odczuciu naciskanie kogoś by ujawnił znak czy czegokolwiek nie istotnego, czego sam nie ujawnia nie należy do grzeczności (sri).Czy ja się domagam podania powodów, dla których kolega Mirek zmienia znak z wydanego na dwuliterowy? Ja swojego z kolei nie zmieniłem. Można też mieć jaja i mimo nacisków nie chcieć do wszystkich krzyczeć : jestem Tomek, mieszkam tu i tu itd. Nick w korespondencji publicznie wyrażanej, (w moim przypadku przewrotnie przyjęty) pseudonim, stosowało wielu od lat. Do tego, Jak się coś pisze, tu chodzi o te jaja pod własną facjatą , też nie należy być niegrzecznym a Mirek ... niestety nie trafiał w dobry ton, w miłe wypowiedzi wobec kolegów i mnie. Nie potrafił opanować emocji związanych z moim i nie tylko moim, przeciwnym zdaniem o jego ulubionych zawodach. Już wolę wypowiedź EBM-a, która bardziej mnie przekonywała do zawodów niż Mirka, który i tak nie bierze w zawodach udziału na 100 % a tylko,jak napisał, by się pokazać. Demokracja to ustrój w którym władzę ma lud i nie znaczy, że każdy z ludu może robić co chce.Musi postępować,jak to określi większość i tyle, ale nie musi akceptować. I to jest wadą. Razi mnie też lekceważący stosunek "krótkofalowców" w stosunku do operatorów CB oraz początkujących. Jak pada pytanie kogoś początkującego to często odpowiedź brzmi , coś w rodzaju " idź najpierw na egzamin". Tak, nie zachęcimy nikogo do krótkofalarstwa a przeciwnie zniechęcimy pokazując się w okropnym świetle a potencjalny adept pytając, kieruje na nas wzrok jak do starszych kolegów. Jest wiele zainteresowań do wyboru, a średnia wieku krótkofalowców wiadomo, jest pow. 40, o ile nie pow. 46.Wracając do zawodów i Mirka, to zdaje się Tobie Mirku, że ja mam problem z zawodami. To nie jest mój problem. Ja mam wyłącznik w radiostacji i nie mam przymusu ani jednego wyjścia. Mogę nie brać w nich udziału. Nie wiem tylko dlaczego tak to przeżywałeś i przeżywasz? Krytykuję organizowanie częste zawodów tak jak i śmieszne wydaje mi się wydawanie dyplomu w Polsce propagujące np. ochronę lwów, jako zwierząt ginących (ŚR 3/2012 str.4 KP),ale jest to dyplom prywatnie wydawany. Natomiast to ,że może być tyle zawodów i dyplomów oceniam pozytywnie w kategorii wolności obywateli. Nie akceptuję użycia częsci pasm przeznaczonych do qso dx nawet w zawodach typu **dx-contest i przez masowość lekceważenie innych użytkowników. Poprzez wypowiadanie poglądów możemy innych przekonywać do swoich przekonań.
PROSZĘ nie zaczepiać mnie o ujawnienie znaku. Myślę też, że warto już nie polemizować na temat "zawody".


  PRZEJDŹ NA FORUM