SP7LI kontra SM Domator
Rozmawiałem na razie z 3 Kolegami, gdzie jedna osoba zaproponowała duża pomoc (doświadczona w bojach z inna spółdzielnią w Kielcach), postaram się skontaktować jeszcze z kim się da, mam nadzieje, ze nie skończy się to demontażem anteny która jest już tam założona od 5 lat.


EDIT:
Biorąc pod uwagę iż dziś jest wtorek, a poprosili o demontaż do końca tygodnia, to nawet móc licząc na pomoc PZK, na takową się mogę raczej nie doczekać.
Z czego jestem oczywiście jej "członkiem"

Ciekawi mnie tylko czemu takie działania działają wybiórczo, nawet nie brał pod uwagę również argumentów, ze na blokach znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się już tego typu anteny. Ale nie będę roztrząsał niepotrzebnie tematu publicznie, póki co liczę na każdą formę pomocy. Dziś szykuje się na nocną zmianę do pracy, jutro muszę już coś sporządzić i napisać.


  PRZEJDŹ NA FORUM