Znów zawody
Mają szczęście że nie lubię zawodów..pozamiatałbym
    sp8oob pisze:

    ),ale jak słucham niektórych "młodych" operatorów
    to uszy mi opadają gdyż poziom operatorstwa bywa niestety delikatnie mówiąc nie za wysoki.
    Pozdrawiam -stary contestowiec
    Janusz SP8OOB


Z wlasnego doswiadczenia powiem tak: kiedys wkur... denerwowaly mnie zawody.Normalnie mialem chec rozszarpac. W koncu udalo mi sie wykrzesac troche czasu,siadam w weekend do trxa, wlaczam (koty mi tu glosuja,ze wola opcje "wlanczam" ;])... i co? I "sikusikukontest"... no zesz w morde jeza i w torbe misia. Piana na pysku. Irytowaly mnie te "59 costamcostam". Wolalem sobie polatac po pasmach i probic jakies DXy.Na luzaku. Jakis pile-up ewneutlanie. Pewnego dnia uznalem,ze zobacze jak to jest z tymi zawodami. Moze jednak te "sikukontesty" nie sa tacy "gupi". Wystartowalem i okazalo sie,ze mozna zrobic sporo ciekawych stacji. Fajnie tak np jak sie zawola CQ i przez godzine, co chwile zglaszaja sie do ciebie stacje i to takie,ze normalnie przez rok ich czlowiek nie mial szansy uslyszec (chyba,ze sie przy radiu non-stop siedzi... no ale to wtedy na 80m ;->oczko. No i mnie wciagnelo... i nagle sie okazalo,ze z moich ant i z mojego sprzetu moge calkiem sensowne wyniki osiagac - jak na zoltodzioba w zawodach. W CQWWSSB 2010 8me miejsce w SP w mojej kategorii, w 2011 (nieoficjalnie) 4te. W SPDX 2011 8me. Zobaczymy jak pojdzie mi za circa 2 tyg. Zauwazylem,ze taka "orka" w zawodach mocno podszkala mnie jako operatora. Czlowiek sie poprostu wyrabia,bo musi ;]. Minus to zmeczenie, a ja spioch straszny jestem. W tych WPX aktywny bylem w sob od 8-24 i w niedz od 7-23. Zaluje,ze nie wiecej,ale poprostu na pysk padlem. 880 lacznosci i ponad 1,1mln pkt. Rozumiem oburzonych,bo sam bylem po ich stronie. Maja racje,ze z zawodami jest juz teraz "przeginka". Ciezko jest normalnie porozmawiac,bo "ludziow jak mrowkow" na pasmach i "kazden, jeden" ma "sikukontest". Taki urok hobby. Ja uciekalem wtedy na WARCe.

Pzdrv
Maciek SQ5EBM / SN5V
Czy mlody operatorsko? Nie wiem. Wiekiem tak,bo 32 dopiero... chociaz juz mi sie trafilo gadanie ze znajomymi,ze mnie cos boli albo chory jestem.... moze juz pora na 80m? ;->
PTT w lapie od 1990.
Pierwsza licencja w 1995. Kat A w 1999. Na KF HAM aktywny od 1999r.
Zawodami zarazilem sie dopiero 10 lat po "wejsciu na pasma" KF.


  PRZEJDŹ NA FORUM