Delta by M0PLK
No cóż - pozostaje się zgodzić. M0PLK nie jest anteną wielopasmową, tylko anteną, którą daje się dostroić za pomocą skrzynki antenowej.

Nie ma w tym oczywiście nic dziwnego ani zdrożnego. Przecież optymalną metodą projektowania anteny jest uzyskanie pożądanych kątów, kierunkowości i wzmocnienia - a następnie opracowanie odpowiedniego niskostratnego dopasowania, które pozwoli nam na korzystanie z tej anteny. W naszym przypadku zwalamy problem dopasowania na tuner antenowy.

DL2KQ idzie w nomenklaturze jeszcze dalej i każdy układ dopasowujący antenę nazywa tunerem - niezależnie od tego czy jest to Lnetwork (zwany przez niego G-obraznym ) aniołek czy stuby z koncentryka.
Przyjęcie takiej nomenklatury pozwala również na nazwanie tunerem kilku przełączanych "układów" dostrajających ale również np układu wielorezonansowego - jakim jest chytry niezwykle "multitank" Juliana.
Zresztą wg mnie uroda delty SP3PL nie leży w jakiejś niezwykłej tajemnicy zasilania trójkąta od góry a jedynie (czy może AŻ) w znakomitym połączeniu prostych cech - mechanicznej zwartości i wytrzymałości, przyzwoitych parametrów (i ograniczonego wpływu ziemi) i przede wszystkim ZROZUMIENIA istoty konieczności dopasowania anteny (no i skutecznego rozwiązania tego trudnego problemu). Jeżeli do tego dodamy drugi element, który daje trochę wzmocnienia i tłumienie F/B to uzyskujemy skuteczną - ale nie magiczną :-) antenę, która dobrze radzi na starych pasmach - no a na WARCach trzeba ją troszkę dociągnąć.

Ale magii tu nie ma... MOPLK można zrobić w dowolny sposób, bo i tak MUSI mieć skrzynkę.

MAc
mrn

PS a linia transmisyjna nie jest do końca linią transmisyjną, bo przecież staje się promieniującym elementem anteny :-)


  PRZEJDŹ NA FORUM