PA 80m Tajfun już w obudowie
    wiecho pisze:

    Jak dobrze widzę zastosowałeś tam znany mi dobrze wyłącznik, jakbyś miał kłopoty z Tajfunem to sprawdź oporność styków w tym wyłączniku. Ja właśnie takich pięć nowych wyłączników wmontowałem (co prawda do innego urządzenia) i nieźle się nawoziłem z uruchomieniem go zanim nie stwierdziłem że żaden nie miał przejścia poniżej 0,5 Ohma. Było kolejno 8 ,5, 2, 1.1 i 0.9. Czasem w ogóle nie łączyły a czasem przy lekkim naciśnięciu traciły kontakt. Wszystkie poszły do kosza.


Ja to przewidział.

Ten wyłącznik to 2A/250V - ja mam zasilanie z zasilacza podłączone na stałe, sygnalizowane niebieską 3mm diodą nad gniazdem zasilania.

Natomiast onen pstryczek elektryczek steruje tylko plusem zasilania podawanym na gniazdo sterowania.
Czyli spełnia rolę "Standby" w dorosłym wzmacniaczu.
W pozycji "ONN" zapala się nad nim zielona 3mm dioda, jak również podświetlenie wskaźnika.




A w przewodzie sterowania z jednej strony wtyk mini Din "8" do gniazda ACC FT-817, z drugiej strony
gniazdo D-SUB "9" a w nim mikro przekaźnik sterowany +13V z TRx i GND Tx (max 100mA) też z TRx-a.
Styki tego przekaźnika zapodają + dla zadziałania PTT w PA
W ten sposób mamy całkowicie oddzielony TRx od PA, a ponadto prąd zasilania (10A) nie płynie przez
żaden wyłącznik.

Jeszcze przed świętami ten "miejski uzdatniacz QRP" będzie wystawiony na naszej giełdzie - co by służył potrzebującemu.
Ja mam obecnie IC-730 - za mało czasu mi już zostało, za stary już jestem na QRP


  PRZEJDŹ NA FORUM