Znów zawody Mają szczęście że nie lubię zawodów..pozamiatałbym |
sp5it pisze: No to jak wam chłopaki przeszkadza, że są zawody i nie macie jak szmat żuć, to może skoczycie do kuchni żonie/dziewczynie pomóc gary zmywać? Podłogę umyć, pranie nastawić itp. Jest tyle innych zajęć oprócz ściskania gruchy. Michał Opcjonalnie ten czas można przeznaczyć na opanowanie niewątpliwie przydatnej umiejętności odbioru a potem nadawania znaków Morse'a. Naprawdę warto. I nie ma co się zrażać początkowymi niepowodzeniami. 72&73 Bolek |