Reportaż w Polsat News
Witajcie

Gratuluje Andrzejowi SP8LBK i Tadeuszowi SP8DIP bardzo dobrego materiału, a przede wszystkim dziękuję, że to zrobili.
Czemu taki pesymizm większości wpisujących?
Warto wg mnie cieszyć się, że taka kilkuminutową informacja pojawiła się i zauważyć wiele plusów.
Jakich? Przeanalizujmy to trwające nieco ponad 3 minuty nagranie:
- na wstępie podano informacje o tym, że:
„Mimo tel. komórkowej, Internetu, Skype... wciąż są rzesze ludzi, którzy wolą rozmawiać za pomocą radiostacji, łącząc się z przyjaciółmi... krótkofalowcami na całym świecie. Ich pasją zainteresował się... korespondent... „ .
- pokazano dwóch krótkofalowców podając ich znaki, dając im możliwość opowiedzenia o swoim hobby,
- pokazano świetnie wyposażone radiocheki Andrzeja i Łukasza, sympatyczny fragment początku QSO w wykonaniu Andrzeja (pojawia wtedy się na ekranie napis: News ANDRZEJ SP8LBK, DWUKROTNY MISTRZ ŚWIATA W KRÓTKOFALARSTWIE)
- zdefiniowano nas krótkofalowców: ludzie, których życiową pasja jest rozmawianie – przez takie jak to urządzenie (FT-1000), ... jak sami mówią to magia, coś bardzo trudnego do wytłumaczenia.
- Andrzej wymienia kilku bardzo znanych ludzi i jednocześnie krótkofalowców,
- podano informacje o dalekich łącznościach: „łączności z kimś oddalonym nawet o kilkanaście tysięcy km.”
- DR INŻ. z Politechniki wypadł na tle Andrzeja i Tadeusza słabiutko, ale tym bym się nie przejmował - to na plus dla nas. aniołek
Tadeusz zwraca uwagę na nasze niełatwe problemy z ludźmi, którzy nie rozumieją naszego nietypowego hobby, podejrzewają nas o czerpanie korzyści majątkowych, a redaktor TV dodaje, że „zdarzają się nawet uszkodzenia nadajników”.
Dalej komentator mówi o tym, że „aby być krótkofalowcem trzeba znać działanie tych urządzeń” (pokazane radio) – co odebrać można jako informacje o naszej wiedzy i działaniu tych urządzeń.
„w innym przypadku można narazić się policjantom...” - czyli gdy nie znamy działania tych urządzeń.
I dopiero potem jako przeciwieństwo jest scena z policjantem, który nie mówił o krótkofalowcu:
„Mieliśmy takie radio, które zakłócało nam... Później się okazało, że po prostu to radio uległo awarii i ktoś kto przychodził od poniedziałku do piątku do pracy je włączał i zakłócał.”
Na koniec pojawia się telewizyjny hit, bo przecież robić reportaż o 4000 hobbystów nie warto, wiec redaktor mówi: „W Polsce mamy 40 000 krótkofalowców... w porównaniu do innych krajów bardzo mało i coraz mniej”.
Oby ten news o 40 000 krótkofalowcach w Polsce kiedyś spełnił się...
Jeszcze raz gratuluję i dziękuję.
Dobrego, pogodnego weekendu.


  PRZEJDŹ NA FORUM